Witam, nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi w poprzędnich wątkach, więc zakładam nowy temat;
problem mój zaczął się stosunkowo niedawno samochód posiadam od stycznia 2016r, 1.9 jtd 2001, 250kKM przebiegu "teoretycznie"
od momentu zakupu minęło trochę czasu, po wymianie wszystkich świec samochód odpalał od strzała, teraz pojawił się problem, samochód raz odpala bez problemowo, strzał rozrusznika i chodzi, po przejechaniu paru km, zgaszeniu i próbie ponownego odpalenia, samochód kręci lecz rozrusznik ma problem z "popchnięciem" motoru do działania, po parokrotnych próbach samochód w końcu zakręci, i zdarza się tak jeśli go zgaszę ponownie próbuje zakręcić to odpala mistrzowsko, zachowuje się tak jakby miał taki "kaprys" nie ma reguły kiedy lepiej kiedy gorzej... bywa tak ze odpala przez 2 dni dobrze, a później znów nie daje rady. nie wiem od czego zacząć diagnozę, prosze o pomoc !

Spróbuj podpiąć pod komputer i zobaczyć czy coś złapał na błędach. Możliwe że czujnik jakiś szwankuje i stad te kaprysy. Diagnoza powinna dopowiedzieć. Raczej nie problem z ukladem wtrysku skoro pali raz od strzału, a raz nie.

Właśnie to mnie zastanawiało,
jeśli problem z wtryskiem, pompą = prawdopodonie spadki mocy itp. ale samochód przyspiesza i trzyma moc jak powinien.
dzisiaj np. nie było problemu z odpaleniem zadnego, dojazd na trening, potem do pracy, i z pracy odpala jak należy...
umówiłem się z kolegą na przyszły tydzień co by podłączyć komputer i ewentualnie on coś może powie wiecęj.
Jednak moim najwiekszym problemem w tym Doblo, są półosie, motor obciążony np podjazd pod górę, za wysoki bieg, powoduje że przodem telepie na boki aż strach, diagnoza padała na krzyżak trójpalczasty pół osi, lecz okazało sie zę są w super kondycji lecz gniazdo w którym jest osadzony owy krzyżak jest wyrobiony tak że aż miło, w gre wychodzi wymiana obu pół osi