Witam wszystkich. Mam swoją sienke ponad miesiąc nie wszystko w niej zrobiłem ale pomału działam sam ale teraz nie wiem co się dzieje, jakiś czas temu paliła mi się kontrolka ładowania naładowałem akumulator i było ok ale ostatnio pojechałem do sklepu i wsiadam próbuje odpalić i nic jak by aku padł na pycha odpalił kontrolki świrowały dojechałem do domu naładowałem aku i normalnie wszystko i tak sytuacja sie powtarza znajomy miernikiem sprawdził przy akumulatorze czy jest ładowanie powiedział że nie ma jak dodał gazy to napięcie się zwiększyło. teraz nie wiem czy np. wymiana szczotek alternatora coś da czy może coś innego sie popsuło.
Pozdrawiam

Wymiana szczotek może nie wystarczyć - po wyjęciu alternatora więcej się wyjaśni.... Typowa usterka w tym modelu to m.in. pęknięcie obudowy alternatora - u mnie pękała regularnie co kilkadziesiąt tys. km. - najlepiej zakupić regenerowany z gwarancją.

Prawda ten typ tak ma

Wymiana alternatora pomogła tamten pęknięty i kable nie stykały dobrze. ;)