Witam.
Czy prawdą jest że nowe ducato nosi wadę fabryczną układu kierowniczego? Otrzymałem informacje o tym fakcie w ASO gdzie próbuje przywrócić auto z przebiegiem 15 000 km do stanu odpowiadającemu pojazdowi z salonu. CYTAT: "Problem, który Pan zgłasza jest powszechny w innych pojazdach FIAT DUCATO i jest on na etapie rozwiązywania przez inżynierów we Włoszech. Niezwłocznie gdy pojawi się rozwiązanie tego problemu zostanie Pan o tym poinformowany i zaproszony do serwisu na usunięcie usterki".
Problem objawia się drżeniem kierownicy podczas jazdy. Druga kwestia to zachowanie się układu na postoju. Wykonując manewr skrętu słyszymy dziwny hałas z układu połączony z drganiami które można odczuć na fotelu kierowcy / pasażera. Są też sytuacje kiedy tracę sprawność układu i zapala się kontrolka. Wystarczy zgasić auto aby wszystko wróciło do normy.Samochód też bardzo twardo odpala i wchodzi w dziwny rezonans jadąc na biegu wstecznym.
Mimo moich wielu monitów nikt z centrali FIAT nie jest zainteresowany sprawą, od tygodnia czekam na odwiedź. Czy ktoś spotkał się już z tego typu usterkami w nowym modelu ducato ?Auto z grudnia 2015, silnik: 3.0 M-J

Nie ma ogłoszonej akcji serwisowej, ostatnia z 2014 dotyczyła nieszczelności wtrysków (mogło się lać paliwo). Zapytam jednak znajomego z FAP (Fiat Auto Poland) czy coś może wie "od drugiej strony".

Informacje o tym otrzymałem w ASO więc zapewne jest to potwierdzone.
Uzasadnieniem pozostałych usterek jest email:

- drgania kierownicy – Problem, który Pan zgłasza jest powszechny w innych pojazdach FIAT DUCATO i jest on na etapie rozwiązywania przez inżynierów we Włoszech. Niezwłocznie gdy pojawi się rozwiązanie tego problemu zostanie Pan o tym poinformowany i zaproszony do serwisu na usunięcie usterki

- ciężki rozruch – w obecności przedstawiciela Fiata pana xyz nie stwierdziliśmy występowania problemu z rozruchem. Słyszalne stuknięcie w silniku podczas rozruchu jest spowodowane luzem w kole zamachowym i zjawisko to występuje w każdym pojeździe tego typu.

Mam Ducato z 2015 roku z silnikiem 3.0
i u mnie też ciężko pali po nocy
zauważyłem że podczas rozruchu nie odłącza radia
świateł dmuchawy :(

ją dostałem pismo z Fiata o akcji serwisowej
na wymianę jakiegoś konektora

Ciężko pali swoją drogą ale w moim przypadku głuchy dźwięk jaki towarzyszy odpaleniu wskazuje na zbyt duży luz na kole dwumasowym.
Ja jeszcze nie otrzymałem żadnych informacji ze strony FIATa, bardzo ciężko się z nimi rozmawia.

Dostałem nieoficjalną informację, że oficjalnie takiej akcji nie ma , ale "coś testują na placu". Czekamy na więcej szczegółów, ale widać, że coś wisi w powietrzu. Pozostaje czekać tak jak miałeś w cytacie od swojego ASO.

Oficjalnie trudno jest dowiedzieć się czegokolwiek, obsługa klienta na etapie po sprzedażowym praktycznie nie istnieje.

a z ciekawości jak wygląda u was zbiorniczek z płynem od wspomagania - załączcie fotkę góry=kapsla
co do szarpania może być przyczyną zmieszany płyn z odrobiną wody = szczególnie przy przymrozkach po nocy
zacinają się zawory sterujące w maglu oraz w samej pompie wspomagania
popatrzcie tu
http://fiatklubpolska.pl/ducato-iii-459/ducato-od-2006-ku-przestrodze-defekt-zbiorniczka-wspomagania-15349/#post232181


co do stuków podczas skręcania szczególnie stojąc mogą być siadające łożyska górne od mocowania amortyzatorów = stukanie, szarpanie na kole kierownicy i nierówne wspomaganie podczas jazdy

a bym się nie zdziwił jak znowu efekt zalewania komory silnika przez wodę z podszybia = walczę z fiatem od 2007 w tym temacie i zbyt wiele nie poprawili nawet w nowych modelach !!!

może to pomoże w diagnozie

http://fiatklubpolska.pl/ducato-iii-459/ducato-3-0-kilka-problemow-20556/

ciekawostka to taka, że dotyka wyłącznie wersję 3,0 ?!?
ale przeczytajcie spokojnie wszystkie 3 strony - każdy miał inaczej...
a sama wymiana nie oznaczała rozwiązania = wymiana też musi być poprawnie wykonana ...

Kopiuje z innego tematu moją wypowiedź odnośnie wibracji przenoszących się na auto podczas skręcania:
Ja miałem taką sytuacje co prawda wystąpiła po 2 latach, ale zaraz po tym jak mi wymienili przekładnie kierowniczą na nową, nie wiedzieli co było przyczyną ale usunęli usterkę przy pomocy tłumika drgań (taka spirala pomiędzy zbiorniczkiem a przekładnią), nie jest montowana fabrycznie, ale jak klient zgłasza takie dolegliwości to wtedy montują. Mam nadzieje, że to pomoże w walce z serwisem.

Read more: http://fiatklubpolska.pl/ducato-iii-459/na-co-zwrocic-uwage-auto-z-salonu-31979/#ixzz43hgHNwfx

Nie rozwiązałem, cały czas trwa przepychanka z ASO i wsparciem technicznym FCA.
SERWIS PO PROSTU NIE ISTNIEJE, WSZYSCY CZEKAJĄ DO KOŃCA OKRESU GWARANCYJNEGO.
NAJWAŻNIEJSZE JEST TO ŻE W UMOWIE GWARANCYJNEJ JAK I W ZAMÓWIENIU JEST ZAPIS KTÓRY WYKLUCZA PRZYSŁUGUJĄCE UPRAWNIENIA Z TYTUŁY RĘKOJMI ZA WADY FIZYCZNE POJAZDU
&11 PARAGRAF ZAMÓWIENIA
JEST TO POWSZECHNA PRAKTYKA !!!
CZYTAJCIE WARUNKI UMOWY GWARANCYJNEJ I DOKUMENT ZAMÓWIENIA !!!

Ja ostatnio dzwoniłem do serwisu fiata czy mają jakiś swój własny patent na nie schodzące się podszybie i lanie wody środkiem. W serwisie w Bielsku i Krakowie nic nie wiedzą że coś takiego się dzieję. Goścci zgasiłem że każdy z trojaczków ma ten problem więc niech nie opowiada bzdur. Zadzwoniłem jeszcze do Warszawy bo myślałem że tam będą mądrzejsi. Oczywiście byli mądrzejsi. Bo dostałem odpowiedź " A w czym to panu przeszkadza że się leje na silnik" Po prostu ręce mi opadły. Dopiero jak powiedziałem że potem jest problem z wyciągnięciem wtrysków. To dopiero usłyszałem że coś takiego mu się obiło o uszy. No po prostu Wawie matoły są w tych serwisach.

Gość z Peugeota powiedział żeby wymienić spinki podszybia i jakoś to zakleić bo nikt jeszcze tego nie poprawił i żebym nie pytał o spinki do podszybia bo kroją jak opętani tylko pytać o spinki listy bocznej np. do 206-tki.

te Ducata to jedna wielka porazka, moj nie ma dwoch lat a juz drugi raz wtryski byly wymieniane (winą nie jest paliwo bo wszystkie firmowe auta tankują to samo), oczywiscie nie podlegaja gwarancji :/

Samochody w zasadzie są ok ale matoły je obsługują...Pracują tam zwykłe ameby umysłowe, ktoś kto ma łeb na karku idzie na swoje....

ducato2015 Popieram.

Takie sa fakty.W takich Kielcach ,we Fiacie mechanicy zmieniają się srednio co kwartał, powód kasiorka i warunki pracy....

Takie sa fakty.W takich Kielcach ,we Fiacie mechanicy zmieniają się średnio co kwartał, powód kasiorka i warunki pracy....

Dokładnie, ASO chce mieć pracownika za grosze, a mechanik w dzisiejszych czasach musi zarabiać.
Narzędzia dziś nie są drogie, kawałek garażu też się znajdzie więc każdy idzie na swoje.

Z podszybiem ASO każde ASO wie o co chodzi ale nie mają zlecenia od centrali więc sami się nie wychylą !!!
A centrala ma to w du...upie bo nawet projektując nowe ducato nadal jedynie kosmetycznie to zmienili - wody nadal przybywa.
Ale rachunek jest prosty = dopóki na gwarancyjne naprawy nie poszło zbyt wiele to znaczy że nie było tematu = a już na pewno nie ma akcji serwisowej = przecież nie zagraża życiu ani pozwem sądowym,
więc gdzie widzicie problem ???
??? ASO, centrala fiat poland, centrala FIAT, czy ludzie/pracownicy = niech się któryś wychyli i będzie agitował klienta... ??? więc gdzie jest problem ???

Chcecie mieć sucho to jedynie profesjonalne materiały do uszczelnień lub wklejania szklanych fasad na budynkach rozwiązują tę przypadłość.

A tak:
zalane wtryskiwacze i ich kostki, zalana przepustnica i zatarta dźwignia oraz kilka drobiazgów jak reflektory, bezpieczniki pod maską, komputer...
same drobiazgi i to wszystko z winy kierowcy bo jechał pod deszcz a nie przeczekał pod wiatą. bo złe paliwo, bo inna cholera lub grypa.

Na podklejanie szyby i połączenia 2 części podszybia są gotowe posty/poradniki.