Witam,
dzisiaj zauważyłem, że po ruszeniu przy pierwszym hamowaniu pedał hamulca dziwnie reaguje, pojawia się metaliczny odgłos i dźwięk jak przy włączaniu absów. Po kilku hamowaniach samochód zaczął normalnie hamować ale pojawiła się kontrolka abs. Postanowiłem wypróbować hamulce i na prostej rozpędziłem się trochę i but w hamulec do oporu, oczywiście był poślizg. Skąd mógł pojawić się ten problem? Gdzieś wyczytałem że może mieć to jakiś związek z ręcznym, ostatnio zauważyłem że słabnie i musiałem mocniej podciągać, wczoraj wieczorem mogłem go trochę nadwyrężyć bo chwilę stał na ręcznym na mocno pochylonym odcinku. Proszę o pomoc

Jedź na myjnie i dokładnie umyj koła od tyłu, dokładnie mówiąc pierścienie abs.

Może być że dźwignia od ręcznego uszkodziła pierścień na piaście. Częsty przypadek.

Jedź na myjnie i dokładnie umyj koła od tyłu, dokładnie mówiąc pierścienie abs.
Tak zrobię, mam nadzieję że wystarczy.



Może być że dźwignia od ręcznego uszkodziła pierścień na piaście. Częsty przypadek.
Jak mogę to sprawdzić na kanale? Orientujesz się może ile by kosztowała wymiana piasty? Namierzyłem nową piastę za 75zł do absów.

Ściągnij tylne koło i zobacz czy na piaście nie ma uszkodzenia mechanicznego pierścienia magnetycznego ABS. Jeżeli będziesz widział uszkodzenie to masz winowajcę awarii. Pooglądaj piastę na zdjęciach tak abyś wiedział w którym miejscu na piaście znajduje się pierścień . Będziesz wiedział gdzie patrzeć w aucie.

Mycie nic nie dało, zaufani magicy zajrzeli do koła które od 3 miesięcy dawało delikatnie o sobie znać (było słychać łożysko) i okazało się że pasek magnietyczny który znajduje się na koronce po prostu się stopił. 150zł nowa piasta + robota 100zł.