PDA

Zobacz pełną wersję : Renowacja beżowych plastików



bobass1970
20-02-2016, 17:01
Witam wszystkich forumowiczów.
Za tydzień będę posiadaczem cromy w wersji jtd 120 km Active z 2007 roku. Auto zaklepane, ale właściciel jeszcze na tydzień potrzebuje samochodu. Wnętrze jest dość zapuszczone i potrzeba gruntownego czyszczenia - całość w jasnych beżach więc brud widoczny. O ile tapicerki pójdą do profesjonalnej czyszczalni to nie wiem co zrobić z wszystkimi plastikami. Myślałem, że jak są beżowe to użyto beżowego tworzywa, ale wygląda, że są lakierowane i niestety maja odpryski. Wygląda to tak, że są ciemniejsze punkty w miejscach gdzie lakier jest zniszczony (głownie schowek pasażera i podłokietniki przy drzwiach). Mam pytanie czy ktoś z forumowiczów parał się renowacją tych elementów, jeśli tak to w jaki sposób. Autko jest w bardzo dobrym stanie technicznym i chciałbym go dopieścić wizualnie.
Pozdrawiam.

Lucek_
21-02-2016, 13:34
Kiedyś używałem środek do czyszczenia plastików (spryskiwacz jak płyn do mycia okien). Zżółknięte krzesła plastikowe zostały sporo wybielone po czyszczeniu. Można zrobić próbę na Cromie w mało widocznym miejscu. Często jest tak ze każdy nowy właściciel auta chce go na początku dopieszczać a później " kładzie lage" i jeździ. Może od razu pominąć pierwszy etap...

Pandemic88
21-02-2016, 13:46
TK APC All Purpose Cleaner | TuningKingz Car Cosmetics (http://tuningkingz.pl/cosmetics/produkty/tk-apc-500-ml/) polecam kosmetyki tej firmy jestem bardzo zadowolony z ich używania ;-)

bobass1970
21-02-2016, 17:12
Dzięki za info :piwko::piwko::piwko:. O ile tapicerką się nie przejmuje bo pójdzie do profesjonalistów, to bardziej wkurzają mnie te ciemne odpryski i przetarcia na jasnobeżowych plastikach. Jedyne co się dowiedziałem od znajomego lakiernika, to że te elementy po prostu się maluje jak karoserię. Mówił, że ostatnio jakąś Lancię tak robił. Więc zamówię lakier w małej ilości i pędzelek w dłoń...

stevenek
21-02-2016, 21:12
Do jasnych plastików dość dobrze sprawdzał się preparat o nazwie Vinet. Taki żółty płyn w butelce jak do mycia okien. Najlepszy efekt był jak się tak dość mocno skropiło powierzchnię, żeby aż lekko spływał, chwilę odczekać i przecierać szmatką. Kiedyś czyściłem tym plastki jasnoszare to brud aż spływał z tym płynem, a wcześniej plaki i inne cuda nawet go nie ruszały. Po takim czyszczeniu trzeba zakonserwować powierzchnię bo to jest preparat czyszczący, więc pozostawia powierzchnię bez żadnej warstwy ochronnej. Możesz jeszcze spróbować koncentrat typu APC, stosuje się go w różnych stężeniach w zależności od czyszconych powierzchni, można nim myć wszystko, od silnika po tapicerkę. Poczytaj sobie na jakiś forach odnośnie auto detailingu, tam ludziska cuda tym wyczyniają :) Sam się przymierzam do kupna takiego specyfiku.