PDA

Zobacz pełną wersję : Gdy nie wiesz co zrobić gdy wymiana poduszki nic nie da.



cenioormo
03-02-2016, 00:23
Otóż dzisiaj wreszcie uporałem się z wibracjami i dudnieniem w silniku 1.9 115 JTD, ale żeby nie było kolorowo to opowiem swoje boje i jeśli masz podobne objawy to myślę że ten post pomoże w rozwikłaniu tego problemu.
U mnie objaw był typowy...tj. wibracje na budzie i telepiąca się kierownica na wolnych obrotach, a po dodaniu gazu wszystko wracało do normy.

1. Padło na wymianę poduszki pod akumulatorem (miałem po zmianową) ale uznałem że i ona mogła już dokonać żywota.
Zakupiłem poduszkę pod akumulator o numerze:51711216. Koszt ?? bagatela 240zł. A oto jej foto:
22618 a tak wygląda przedzmianowa:--> 22619
Niestety po wymianie poduszki nic się nie zmieniło na lepsze a wręcz przeciwnie, pogorszyło !! Autko chodziło bardzo głośno w środku kabiny i telepało się wszystko 5X bardziej. Lecz z każdym przejechanym kilometrem było coraz lepiej, lecz mi to nie wystarczyło.
Jak wymienić poduszkę silnika w pojedynkę:https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=12&ved=0ahUKEwiY4KL8kNrKAhUDwxQKHbZCDKAQFghdMAs&url=http%3A%2F%2Fwww.fiatstilo.com.pl%2Fdownload%2 Fcategory%2F1-manuale%3Fdownload%3D39%253Ahit-wymiana-poduszki-skrzyni-biegow-pl&usg=AFQjCNEcipXCihEZpBShnB0Quh1MTrlb2w&cad=rja

2. Kolej na wymianę poduszek pod silnikiem czyli 2 cięgna elastyczne tzw. "lizaki" które posiadają numer : 46781893 są 2 takie same sztuki. Są również 2 łapy silnika(ale o tym nie w tym eseju) lecz te poduszki wymienia się w ostateczności (gdy widać znaczącą utylizację gumy).
Wygląda ona mniej więcej tak:
22620
Na allegro sztuka kosztuje ~60zł+wysyłka więc koszt nie duży.
Wymiana jest banalnie prosta(mi zeszło po 15 minut na każdą) i jeśli masz kanał to śmiało dasz sobie radę sam bo są one na widoku pod silnikiem po obu stronach miski olejowej. Te poduszki odpowiadają za przeniesienie momentu obrotowego na karoserie, więc jeśli występują wibracje podczas przyśpieszenia zapewne będą one do wymiany.

Lecz niestety wymiana tych poduszek u mnie nie miała najwyraźniej sensu bo nic się nie poprawiło i nadal były te cholerne drgania i buczenie, co bardzo mnie rozgniewało i miałem już wziąć karnister i spalić to auto...
Lecz ja się nie poddaje i lecę dalej z tym tematem....


3.Napisze jeszcze o ostatniej poduszce :) tj. od strony rozrządu o numerze:51776846 która wygląda tak:
22622

Niestety koszt jej wymiany jest naprawdę spory :( bo to prawie 600zł...lecz pocieszę,
Ta poduszka jeśli nie leje się z niej płyn (jest to poduszka olejowa) to nie trzeba się martwić na zapas, ta poduszka przenosi najmniejsze wibracje i dlatego psuje się najrzadziej (przez co kosztuje sporo). Ja na szczęście zostawiłem ową poduszkę w spokoju (ale była taka myśl by ją wymienić)

Warto jest też sprawdzić górny uchwyt puszki filtru powietrza, który lubi się urywać wydając metaliczne stuki z okolic skrzyni biegów oraz przeczyścić zawór motylkowy tzw. klapa gasząca ona może być odpowiedzialna za metaliczne stuki podczas gaszenia autka :)

4. Plecionka...jako najtańsza część w tej całej układance i wykluczana przez większość jako bolączka naszego fiacika.
Bezradny już w tym wszystkim postanowiłem dać sobie spokój z tymi wibracjami i uznałem że niestety TTTM, ale wtedy moje oko zaciekawiła plecionka na układzie wydechowym...była już trochę sfatygowana więc kupiłem plecionkę. Wymiary 200x55, koszt ?? 35zł w pierwszym lepszym sklepie...
Więc jedziemy na kanał...zdejmujemy tą rurę:
22621 Znaczymy sobie punkty i linie jak szedł wydech po "staremu" Ucinamy plecionkę szlifierką, fazujemy nowa plecionkę na naszych wcześniejszych znakach, spawamy i zakładamy :) nic prostszego...
Dodam że moja plecionka na 1 rzut oka wydawała się ok, lecz po zdemontowaniu starej było widać że przy przebiegu 240tyś zrobiło się z niej sito i to dosłownie(a najlepsze że miała tylko 1 dziurkę małą która była okopcona)...w rzeczywistości świat było widać jak zza krat...

I NAGLE CUD !! Wsiadam do autka i odpalam silnik a tam totalna cisza....nic, zero, null !! (nie przesadzam tutaj). Silnika w środku nie słychać, buczenie ustało, a wibracje nagle odeszły w niepamięć....
Może się wydawać że głupia plecionka za 35zł i takie objawy...ale ja sam nie mogłem w to uwierzyć. Wreszcie jedzie się spokojnie a stojąc na zewnątrz
słychać tylko przyjemne kle kle kle :) W środku poziom głosu i wibracji w porównaniu z silnikiem 2.0HDI(który jest mega cichy) jest gorzej w porównaniu z francuzem o jakieś 20% i czasem na zimnym silniku(temp od 0 do -∞) czuć delikatne mrowienie "pod kolanem", które ustępuje po nagrzaniu silnika(to juz raczej nie poduszki).


Podsumowując:
Największe problemy biorą się z tych najmniej przypuszczalnych powodów :) w tym przypadku plecionki. Myślę że pomogłem :) Jeśli o czymś zapomniałem to poprawcie :)

ata
03-02-2016, 00:45
przy przebiegu 240tyś zrobiło się z niej sito i to dosłownie
Taki przebieg to dobry wynik, uszkodzenie łącznika elastycznego wydechu już przy przebiegach ciut powyżej 100k km nie należy do rzadkości.

cenioormo
03-02-2016, 15:12
Edit. Wymiana wszystkich gumek tłumiących które podtrzymują wydech dało również delikatną poprawę :) teraz jest świetnie :)
Dodam że wymiana łącznika powinna się odbywać na zdjętej rurze i była zamontowana troszkę "luźniej" niż oryginał ponieważ podczas przyspieszania nie będzie ona się tak wyciągać przez co będzie ona troszkę dłużej.
Koszty w moim przypadku nie były duże bo wszystko wymieniłem we własnym zakresie :)

Teraz walczymy z rudą :( wyszła od strony silnika na przedniej masce zaraz przy szybie (niestety była już chyba od zakupu autka ale nie zauważyłem tego do tej pory) :( czas więc na poprawki lakiernicze, dobrze że od silnika to zedrę szlifierką bąbelki i nalot do zera i zamaluje hammeritem, powinno na jakiś czas starczyć.

vabank4
03-02-2016, 18:12
Kiedyś miałem podobną sytuację w Matizie. Trzęsło całą budą. Wymieniłem wszystkie poduszki pod silnikiem i nic. Po jakimś czasie do wstrząsów doszedł ogromny hałas z okolicy alternatora. Moje podejrzenia poszły w kierunku łożysk alternatora. Pojechałem na kanał przygotowany do wymontowania alternatora i...... Zauważyłem brak jednej śruby mocującej alternator. Ten podczas pracy silnika wchodził w drgania trzęsąc całą budą. Po wkręceniu nowej śruby nastała cisza.

explicit77
04-02-2016, 20:31
No i tym sposobem zmotywowałeś mnie do wymiany łącznika elastycznego który fakt faktem w nie najlepszym stanie:). Ciekawe, ciekawe...
Pozdrawiam.

MichalStilo
09-02-2016, 06:25
U mnie wymieniony łącznik elastyczny poduszki posprawdzane klapa gąszcz wyczyszczona, wszystko niby ok a dalej buczy, uchwyt filtra powietrza urwany ale pospinalem go trytytkami, trochę dziwna sytuacja bo przy ujemnej temperaturze gdy buczalo dociskajac chłodnice klimatyzacji dźwięk ustawal, pomału tracę siły do tego auta

cenioormo
09-02-2016, 08:37
Piszesz że poduszki "posprawdzałeś",według mnie sprawdzanie nic nie daje(chyba że widać na 1 rzut oka że już gumy nie ma), dopiero gdy ją ściągniesz i dokładniej popatrzysz to zobaczysz że poduszka jest miękka i guma się zutylizowała. Ja u siebie poduszki wymieniłem z racji wieku i przebiegu, 3 diagnostów nie potrafiło dokładnie powiedzieć z czego mogą być wibracje i czy poduszki na pewno są ok, więc wymieniałem jedna po jednej z myślą że to coś da :) oczywiście dawało to coś ale niedosyt był duży. Zapewne gdybym miał łącznik elastyczny nowy to koje koszty byłyby mniejsze o dobre kilka złoty. Poduszkę pod akumulatorem wymieniałeś ?? Widzę że autko masz z 2006r więc po-zmianowa, ale i ona nie gwarantuje że wszystko będzie tak jak trzeba.
Do głowy przychodzi mi jeszcze zawieszenie wydechu, i dokręcenie wszystkich śrub na poduszkach, te po stronie rozrządu warto dokręcić (u mnie po każdej wymianie poduszki 3 dni później dokręcałem je o dobre pół obrotu) A co z kołem dwumasowym ?? Ja mam aktualnie cały komplet ze sprzęgłem nowy i nie przejechało to jeszcze 3tyś km.

boch
09-02-2016, 16:36
U mnie wymieniony łącznik elastyczny poduszki posprawdzane klapa gąszcz wyczyszczona, wszystko niby ok a dalej buczy,

Przeczytaj ten temat:
Fiat Stilo | Buczenie przy niskich temperaturach | FIAT Forum (http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=105247)

MichalStilo
10-02-2016, 13:37
Trzy lata temu wymieniłem wszystkie poduszki, dwu masę z kompletnym sprzęgłem, cały osprzęt sprzegielko alternatora też było sprawdzane, poduszkę od rarzadu ustawiłem na nowo wszystko podokrecalem na amen tylni wieszak nowy pozostałe chyba od nowości, ogólnie kupę kasy wpakowalem żeby się tego cholerstwa pozbyć i nic dlatego głębię forum tym tematem

cenioormo
11-02-2016, 08:25
Na zewnątrz jest wszystko oke ?? jak otworzysz maskę słyszysz buczenie, telepanie, piszczenie, ciężkie chodzenie, szum, skacze ci napinacz paska 6pk, koło na sprężarce ma luzy??. Czy tylko w środku ?? telepanie się przedniego grila, telepanie kierownicy i lusterka ?? czy po prostu nie masz wibracji a tylko buczy??
W skali od 1 do 10 jak bardzo ?? po nagrzaniu silnika ustaje czy jest tak samo ?? nasila się wraz ze wzrostem obrotów czy polepsza?? Próbowałeś podnieść dystanse gumowe przedniej maski ?? Pisz tutaj to postaram się jakoś pomóc bo ja też przerabiałem prawie wszystko :D

MichalStilo
11-02-2016, 09:27
Też buczy kilka serwisów nic nie słyszy a inni słyszeli turbine więc ja zrobiłem tak jak cały osprzęt, wywaliłem kupę kasy i dalej to samo. Po otwarciu też buczy, pospinalem obudowę filtra powietrza, dociaglem maskę poprawiłem osłony pod silnikiem zdiolem ta na silniku ale bez zmian, opatrywale przewody paliwowe, drgaja ale dzieku nie zmieniają, przy ujemnych temperaturach nie da się w aucie wywiadzie przez pierwsze kilka minut, jak jest ciepło to tylko wsrodku słychać cały czas wydaje mi się że to z prawej strony ale nie mogę do tego dojść, jak buczy i wibruje to nie słychać klekotu silnika tylko to cholerstwa. Po nagrzaniu silnika jest ok delikatnie mroczny, po dodaniu gazu trochę lepiej ale na wolnych tragedia, myślę o pozbyciu się go ale szkoda kasy która w niego włożyłem kupił bym takie teraz ze cztery

MichalStilo
13-02-2016, 06:11
Dziś omacalem przewody paliwowe pod maską i ten co idzie od pompy do filtra delikatnie mrowi pompa drga ale chyba przez to że jest na silniku, wydaje mi się że tam nie ma co szukać

boch
13-02-2016, 12:41
Weź no jedź na jakiś podjazd, zdemontuj osłony silnika, uruchom silnik i opczaj skąd dochodzi dźwięk. Jak masz smartfona to przy okazji nagraj filmik z każdej strony silnika i wrzuć linka na forum.

MichalStilo
13-02-2016, 14:17
Próbowałem to nagrać ale na nagraniu nie słychać tylko silnik najbardziej słychać to w środku

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Na zewnątrz słychać jakby z przedniego pasa, dociskajac chłodnice klimatyzacji dźwięk się zmieniał po otwarciu maski dziek był z każdej strony

cenioormo
14-02-2016, 00:42
Przedni pas mówisz ?? a chłodnice na ich mocowaniach przypadkiem nie mają takich właśnie gum tłumiących ?? cholera może to jest trop??.
Dociśnij je syto, i dociśnij też gruby wąż doprowadzający powietrze z przedniego pasa.
i tak jak napisał kolega boch, nagraj filmik.

MichalStilo
14-02-2016, 19:25
Teraz muszę czekać jak znów będzie zimniej bo zrobiło się cieplej i na zewnątrz nie słychać tylko wewnątrz spróbuj nagrać ale tak jak pisałem wcześniej na nagraniu nie słychać budzenia, może miało jakieś przygody przed demna i coś jest źle poskladane bo walczę z tym od 5 lat

MichalStilo
24-02-2016, 21:33
Przy okazji wymiany postojowki chwyciłem telepioca się obudowę filtra powietrza. Dziś lekko na minusie i ewidentnie buczalo spod aku. I teraz się zastanawiam co jest jeszcze nie chalo? Co ciekawe a co nie pisałem wcześniej podczas jazdy czym obroty silnika rosną i czym szybciej jadę tym głośniej buczy, dalej nie mogę tego rozgryz, a po wyluzowaniu cisza, zapinam bieg i znów buczy. Tak jak pisałem wcześniej nie da się tego nagrać próbując wszek razy i czym tylko się da ale żadne uwodzenie tego nie wychwytuje

cenioormo
25-02-2016, 12:33
Obudowa nie może się telepać. Musisz zdjąć akumulator, i zdjąć koszyk akumulatora(musisz jakoś tą siwą skrzynkę z bezpiecznikami wyciągnąć nie rozpinając jej) i sprawdzić dokładnie obudowę filtra powietrza i usztywnić jakoś ją, razem z rurą doprowadzającą, możliwe że telepie się właśnie ona, tak samo ja ten koszyk trzymający akumulator razem z tą metalową obejmą która trzyma, tam jest ogromne siedlisko rdzy więc coś mogło już puścić. Roboty dużo nie masz, z autopsji wiem że ten górny uchwyt obudowy często się urywa a klejenie pomaga na kilka godzin, trzeba tam to pospawać lub zrobić coś na śrubki i blachę.
A jeśli to nie pomoże to zostaje skrzynia i przeguby.

hazardzista1
30-07-2016, 23:55
A jak ustawialeś na nowo silnik pod tą poduszkę od strony rozrządu, bo bardzo mnie to ciekawi, taż borykam się z problemem trzęsienia budy i kierownicy. A jeszcze jedno wymieniałeś może te 2 łapy pod miską olejową mają być dokręcone na hama czy z jakimiś umiarem?

cenioormo
31-07-2016, 09:14
Nic nie trzeba ustawiać, musisz tylko dobrze silnik podeprzeć. Starą zdejmujesz, zakładasz nową poduszkę, jeśli masz pneumata to cisniesz ile się da a potem jeszcze sprawdzasz ręcznie czy jest ok. Potem możesz ewentualnie odkręcić lizaki ,odpalić autko na chwilę i zakręcić od nowa.
Nie wymieniałem łap, ale ściągałem je i były w stanie dobrym, wymienia się je wtedy jak ta guma się pokruszy albo w ogóle jej nie będzie. Wszystkie poduszki i te łapy dokręcasz na hama, i warto np. po miesiącu czy dwóch, wziąć klucz w łapę i znów dokręcić i sprawdzić.

ebrmaciek
24-03-2018, 10:48
Witam.
Chciałem trochę odświeżyć temat.
Miałem w swoim Stiflerze poduszkę przed liftową. Wymieniłem ją na pozmianowa ale producent to Febi. Od tamtej pory mam gorzej niż było na starej poduszce. Jeżdżę już tak od lipca ale moja cierpliwość jest już na wykończeniu. Próbowałem ja trochę poluzowac ale pomogło mi to na 2 dni. Ogolnie zauważyłem po pracy silnika, że widać gołym okiem tzn. jak on wibruje. Mój ojciec ma Stilo z 2004r i u niego nie widać żeby silnik wpadał w takie wibracje. Czytając różne opisy na forach nie potrafię znaleźć lekarstwa na ten problem. Myślałem nad wymiana poduszki na oryginał bo podobno jakość gumy jest lepsza i może wytlumic te wibracje. Temat koła dwumasowego tez rozmyslalem ale boję się wydać 2000zl i się rozczarować. Zimą przy dużych mrozach to wibracje odczuwalem najbardziej nie tylko na kierownicy ale też na podłodze i tylnej klapy od bagażnika. Proszę was o jakąś poradę od czego zacząć żeby poprawić ten problem...

Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka

boch
24-03-2018, 11:05
Popełniłeś podstawowy błąd montując zamiennik. W dziesiątkach tematów poświęconych wibracjom w JTD znajdziesz info, że poduszki do JTD 115 to tylko oryginały. Poza tym, wibracje w dieslu, a zwłaszcza w 8 zaworowym JTD to temat rzeka. Zdaje się, że problem jest mniej uciążliwy w wersja 140 i 150KM 16V. Albo poduszkowanie bardziej przemyślane, albo dużo dobrego robi te 8 zaworów więcej. Inne znane przyczyny wibracji to oczywiście dwumas, ewentualnie konieczność regulacji luzów zaworowych. U mnie wibracje odczuwalne są zwłaszcza zimą na zimnym silniku kiedy to drgania przenoszą się na kierownicę i czuję spore wibracje podczas wysprzęglania. Póki co, nie drążę tematu, bo wiem, że można mocno popłynąć z funduszem, niekoniecznie rozwiązując problem. Być może TTTM.

ebrmaciek
24-03-2018, 11:11
Dopiero po wymianie poduszki na zamiennik odnalazłem temat, że zrobiłem głupi błąd stosując złą poduche. Teraz tylko pytanie czy wymieniać na oryginał i zobaczyc co będzie czy pogodzić się z tym problemem.

Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka

boch
24-03-2018, 11:26
Jeśli masz pewność że wibracje spotęgowały się po wymianie poduszki na zamiennik, to właściwie niczym nie ryzykujesz, zwłaszcza że jak piszesz - cierpliwość jest już na wykończeniu ;) Ja bym jedynie poszukał warsztatu, w którym znają te silniki i ich bolączki. Najlepiej szukać na forach regionalnych, może ktoś kogoś sprawdzonego poleci.

A poniżej zalecenia użytkownika Maciek-156, który jest dla mnie jednym z największych forumowych (alfaholikowych) autorytetów w temacie JTD


Drgania w dieslu to wypadanie zapłonów w którymś z cylindrów lub lejący wtryskiwacz. Generalnie do sprawdzenia kompresja w cylindrach (dodatkowo w silnikach 10v i 8v kontrola luzu zaworów) i wtryskiwacze (wszystkie) na stanowisku testowym

Ciekawe, że o poduszkach ani słowa...

ebrmaciek
24-03-2018, 14:45
Generalnie auto nie kopci, ma moc i dobrze zapala więc może warto jednak kupić oryginalna poduszkę. Widziałem, ze jakiś sklep w Łodzi ma oryginał za 238zl nowa. A może ktoś ma sprawdzonego dostawcę?

Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka

ata
24-03-2018, 16:58
Ciekawe, że o poduszkach ani słowa...
Dopóki silnik pracuje równo to każde poduszki wystarczająco tłumią drgania.