PDA

Zobacz pełną wersję : Croma jtd 16v 150km gaśnie losowo



mirras
27-01-2016, 11:48
Witam
Mam problem ze swoją Cromą, a mianowicie zdarza jej się gaśnięcie silnika podczas pracy. Z problemem borykam się już od 2 miesięcy, jednak objawy potrafią ustąpić na 2 tygodnie po czy wrócić na kilka dni. Czasami jest tak że nie mogę ujechać 100 m, bo gaśnie co chwilę jak odpalę, a czasami gaśnie kilka razy podczas jazdy. Na początku myślałem że to czujnik położenia wału korbowego, jednak auto gaśnie nie tylko jak jest ciepłe, ale również jak jest zimne. Generalnie gaśnie bez żadnej reguły. Ciekawe jest to, że kiedy ma ten powiedzmy intensywny "epizod" gaśnięcia to można to "zgaśnięcie" wywołać ruszając wiązkami elektrycznymi, które biegną w okolicach egr'a (główna wiązka pompy wtryskowej, świec, wtryskiwaczy itp.). Natomiast teraz, kiedy już jeździ drugi dzień bez gaśnięcia, szarpanie za te wiązki nie powoduje gaśnięcia.
Na komputerze nie rejestrują się żadne błędy, jedynie błąd potencjometru pedału gazu czasami.
Auto 3 miesiące temu miało robiony duży serwis
- wymiana wszystkich tarcz i klocków
- wymiana oleju i filtra oleju
- wymiana filtra powietrza, paliwa i kabinowego
- wymiana rozrządu z pompą wody
- usuwanie i zaślepienie klap wirowych w kolektorze dolotowym
- czyszczenie egr'a i częściowa zaślepka
- czyszczenie przepustnicy (klapki gaszącej)
- usuwanie DPF'a z wyprogramowaniem z ECU
- wymiana koła pasowego, rolek i paska wielorowkowego (po tej naprawie zaczął się problem, ale mechanicy zaprzeczają żeby coś zepsuli)
Czy coś się komuś nasuwa na myśl, ktoś miał podobny przypadek?
Pozdrawiam

Zapomniałem napisać jeszcze że gaśnięcie wstępuje również podczas płynnej jazdy z powiedzmy 1600 - 1800rpm. Nagle czuję jak auto traci moc jakby odcinało paliwo i jak wcisnę sprzęgło to gaśnie. Zawsze jednak mogę od razu je odpalić nawet tocząc się dalej bez zatrzymania, i kontynuować jazdę.

CzarnyGD
27-01-2016, 12:05
Czytałem gdzieś kiedyś, żeby w takich sytuacjach sprawdzić akumulator i jego wiązkę. Wygląda to na problem elektryczny.

U mnie gaśnięcie auta na biegu jałowym, lub podczas zmiany biegów (kiedy obroty spadają) powoduje zabrudzona elektronika sterowania przepustnicą.
Olej z odmy, trafiając do dolotu, wpada na klapkę przepustnicy i po trzpieniu spływa grawitacyjnie na elektronikę znajdującą się w puszcze poniżej. Dopóki nie poprawię separatora oleju, co kilka miesięcy czyszczę ową elektronikę i jest ok.

Wracając do tematu, w Twoim przypadku zaczął bym od akumulatora. Ewentualnie skontroluj wtyczki na wtryskach. Chociaż raczej na wszystkich 4 naraz by nie padły.

mirras
27-01-2016, 12:19
Ok, dzięki za podpowiedź. Sprawdzę akumulator i przepustnicę też wykręcę i sprawdzę. Apropos separtora oleju mówisz o tzw "oilcatch-u" ?

CzarnyGD
27-01-2016, 12:56
Ok, dzięki za podpowiedź. Sprawdzę akumulator i przepustnicę też wykręcę i sprawdzę. Apropos separtora oleju mówisz o tzw "oilcatch-u" ?

Tak, ten oryginaly montowany w tych silnikach jest trochę biedny, no i ma powrót do miski (co wg mnie nie jest najlepsze), więc chcę go wymienic na coś sprytniejszego (chodzi mi o budowę wewnątrz).

Generalnie od czasu jak wykryłem co stoi za tymi moimi gaśnięciami, zacząłem częściej butować auto, dzięki temu odma lepiej pracuje i już tyle tego oleju w dolocie nie mam. Zauważyłem też, że kiedyś przy bucie zostawiałem delikatnego bąka za sobą, teraz jest czysto.

maka131
27-01-2016, 14:18
nie mogę teraz znaleźć tego posta, już ktoś na tym forum miał podobny problem. sprawdź czy przewody nie są gdzieś zalewane wodą. jak łapią wilgoć to masz problemy. jak woda odparuje problem ustaje na jakiś czas. jak znajdę ten temat to podlinkuje go.

mirras
27-01-2016, 14:59
Ok. Powiedzcie mi bo nie mogę znaleźć, gdzie znajduje się sterownik ECU w mojej Cromie?

mirek8423
27-01-2016, 15:50
Ok. Powiedzcie mi bo nie mogę znaleźć, gdzie znajduje się sterownik ECU w mojej Cromie? chyba w prawym nadkolu

stevenek
27-01-2016, 17:07
Dokładnie pod prawym narożnikiem zderzaka.

mirras
28-01-2016, 09:56
Zawiozłem przed wczoraj Cromę do elektryka samochodowego, po drodze zgasła mi kilka razy znowu, ale oczywiście jak elektryk zaczął sprawdzać to przestała gasnąć (zrobiło się cieplej?) i jeździ już nią dwa dni i nie gaśnie. Szarpanie za te same wiązki elektryczne teraz nie daje żadnego skutku, silnik działa. Jak na złość :/ Jakieś jeszcze pomysły macie? W sobotę planuję sam posprawdzać wszystko co się da na kanale. Sprawdzę te wiązki akumulatora (gdzie znajdę główne przyłącze masy do karoserii?), sprawdzę przepustnicę, planuję też wyczyścić regulator ciśnienia paliwa, dostać się do ECU i sprawdzić mu wtyczki. Co jeszcze mogę zrobić?

zaviaseq
28-01-2016, 10:50
Zacznij od tej przepustnicy i wyluzuj, bo rozkręcisz całe auto ;)
Wszelkiego rodzaju braki w połączeniu z czujnikami, lub ich same uszkodzenia zapisują błąd
Przy przepustnicy masz góra pół godz roboty

mirras
28-01-2016, 12:30
Dokładnie pod prawym narożnikiem zderzaka.

To rozumiem, że żeby dostać się do sterownika, trzeba zdjąć zderzak?

stevenek
28-01-2016, 12:53
Raczej tak. Może ściągając samo nadkole też by się dało, ale raczej słaby dostęp będzie.

radek_p14
28-01-2016, 14:49
Raczej tak. Może ściągając samo nadkole też by się dało, ale raczej słaby dostęp będzie.

Podobno przez nadkole da się odkręcić, ale się nie wyciągnie wiec jeżeli chcesz go wyjąć zderzak trzeba odkręcać.

jaro190
29-01-2016, 14:36
wystarczy wejść pod auto odkręcić osłonę silnika- tą małą zaraz za zderzakiem, ściągnąć nadkole prawe i ecu można wyciągnąć

mirras
01-02-2016, 08:57
W końcu elektryk stwierdził, że wiązki elektryczne wokół silnika były niedbale ułożone, nie powpinane w uchwyty i miejscami niezaizolowane. Poprawił to i na razie jest spokój, chociaż na 100% nie był pewien. Dam znać za kilka tygodni czy gaśnięcie nie powróciło.

stevenek
01-02-2016, 10:16
W końcu elektryk stwierdził, że wiązki elektryczne wokół silnika były niedbale ułożone, nie powpinane w uchwyty i miejscami niezaizolowane. Poprawił to i na razie jest spokój, chociaż na 100% nie był pewien. Dam znać za kilka tygodni czy gaśnięcie nie powróciło.
Czyżby byle jaka naprawa po dzwonie?

mirras
01-02-2016, 11:21
Nie sądzę, że po dzwonie, chociaż nigdy nie wiadomo. Auto na całości karoserii ma fabryczną grubość lakieru.

mirras
11-03-2016, 13:16
Od miesica ga

mrozek
11-03-2016, 17:35
Nie sądzę, że po dzwonie, chociaż nigdy nie wiadomo. Auto na całości karoserii ma fabryczną grubość lakieru.

Fabryczna grubość lakieru to nie jest problem. Kupują maskę i błotniki w kolorze. Poprawiają lakier i polerują do "fabrycznej" grubości.
Być może miała naprawiany/wymieniany silnik i ktoś np. niedbale ułożył wiązki.
Z dwojga złego wolałbym to drugie. Sprawdzałeś to auto pod kątem wypadku?

pzdr