No dobra. Dwa poprzednie dupowozy noszą nazwy od przezwisk byłych już bohaterów TopGear, to i ten dostanie. Duży, ma powerrr i czasem speeed więc będzie Jezza.

Pod maską króluje 3.0 V6 24v z 204-konnym zaprzęgiem, spiętym z wozem czterobiegową, automatyczną skrzynią biegów. Na chwilę obecną, dokulałem nim do 149500 km i jeździ się całkiem OK. Wersja wyposażenia - Ammiraglia HLX (Admiral): poza skórą, "ma wszystko" - tempomat, trzy szyberdachy, navi, 6 CD, grzane i obracane stołki, przyciemniane na niebiesko tylna i boczne szyby, drzwi otwierane z klucza (bajer...), klima to wiadomo, wersja dla 6-osób, itd. Oczywiście - bydlę trzeba wykarmić toteż pod klapką paliwa skrywa się korek wstydu ;)

22431

Na chwilę obecną ogarnięty zamek w klapie, wyciągnąłem siedzenia z trzeciego rzędu, kupiłem roletę bagażnika (no, wreszcie nie widać, co wożę...); do zrobienia - cieknacy szyberdach, mały serwis LPG.

Zdjęć tyle,że palec mnie od scrolowania zabolał.

Teraz lepiej...?

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160121/a79d272addec2a3e249c5150778286f1.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160121/3801251c0c5799e4b2ac9ea9a4f72513.jpg

Teraz lepiej...?
Czuję tu jakąś pretensję.A to jest dział galeria.Wrzucenie tu małej fotki auta tyłem to jest zwykłe nie szanowanie innych forumowiczy.Dziwię się,że moderatorzy nie wyrzucają tego do śmieci tak jak jest na innych forach.Suma sumarum zmarnowałem pięć minut życia na "oglądanie" tej galerii.Auto samo w sobie ciekawe.

Co moderatorzy będą się wtrącać. Jak ktoś nie chce się chwalić autem to cóż jego wybór. Na forum jak w życiu wszystko procentuje. :D

Jak ktoś nie chce się chwalić autem to cóż jego wybór
to po co zakładać galerię? Wystarczyło by w ChatBoxie napisać "cześć jestem wesoły Romek i mam Ulysse 3.0 w holenderskim gazie".Na to samo by wyszło.

Cześć.

Nie to, że nie chcę się chwalic ale auto mało reprezentacyjne kiedy brudne a dwa - pisałem z Tapatalka.
Nie wiem, po co od razu czepianie się i bicie kogoś lolą po głowie, bo na początek wstawił jedno zdjęcie.


cześć jestem wesoły Romek i mam Ulysse 3.0 w holenderskim gazie".Na to samo by wyszło.

Z całym szacunkiem ale pierdzielisz farmazony. Sam jesteś w holenderskim gazie ale chyba rozweselającym... ;)


Czuję tu jakąś pretensję.A to jest dział galeria.Wrzucenie tu małej fotki auta tyłem to jest zwykłe nie szanowanie innych forumowiczy.Dziwię się,że moderatorzy nie wyrzucają tego do śmieci tak jak jest na innych forach.Suma sumarum zmarnowałem pięć minut życia na "oglądanie" tej galerii.Auto samo w sobie ciekawe.

Może nie pretensja bo ciut za stary jestem na pretensje w stosunku do kogoś, kto na dzień dobry zachowuje się jak niezaspokonona trzpiotka. Sorry Mistrzu - to, że w pracy siedzę na rzici przed kompem nie znaczy, że mam czas na wszystko. Poza tym, co to za sens wypstrykać się z wszystkich fotek na dzień dobry, ponieważ... czytaj pierwsze zdanie. Mała fotka? A bo to każde forum ma takie same ustawienia wrzucania zdjęć? No, sorry..

Druga rzecz - Opisz i pochwal się swoim autem! Nie widzę, żeby tu gdzieś było napisane "wstawiaj w pierony zdjęć na dzień dobry". Proszę, nie wmawiaj mi, że na innych forach od razu taki wątek wyleciałby w kosmos za jedno zdjęcie. Nadal mam Seata i tam na dzień dobry też poszło jedno zdjęcie z dokładnym opisem, co i jak (może fota była lepsza, bo specjalnie się wybrałem w jedno konkretne miejsce, żeby zrobić fajną fotę - sorry, nie cierpię lipy a wstyd mi prezentować auto uj*ne po sam dach) - podobnież na forum byłej Foki czy Lancii: na powitanie wleciało JEDNO zdjęcie i nikt nie rzucał się, że czemu tak mało. Czekali na więcej i nie mieli pretensji, że mało. Ja rozumiem, że ludzie teraz wolą pismo obrazkowe zamiast klasycznego, ale proszę bez popadania w paranoję, oukej?

Teraz to ja mogę się zachować jak trzpiotka i jeb*ć drzwiami tegoż forum bo primo nic się tu nie dzieje a secundo - zostałem "fajnie" przywitany. Tylko po co? No dzięki, ludzie na forum Klub Seat Ibiza (czyli de facto VAG) się tak nie zachowują...

Pozdro. Na koniec duże zdjęcie autobusu:

22435

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Kontynuując wątek zdjęciowy - Jezza wczora dostał nowy zamek klapy. Stary wzią i umar.
Cena nowego w Fiacie, po maksymalnej zniżce - 160 Zł (bez - 240). Cena tego samego zamka w sklepie z francuskimi częsciami - 100.

22436

Przyjżałem się rónież wtyczce - śniedzieją wtyki i jak komuś kiedyś auto bezsensownie będzie sygnalizować otwartą klapę, to polecam najpierw sprawdzić gniazdo/wtyczkę zamka, niż np. obwiniać krańcówkę.

Ojej hanysku.Nie obrazaj się jak wszystkie hanysy.Trzeba było napisać,że chcesz stopniować napięcie i wrzucać fotki tak jak kolejne serie Bonda.Kupiłbym popcorn i colę i czekał.A nalepiej zrób tak jak napisałeś.Jebnij drzwiami i nara.Idź sobie na forum Vaginy.

Nie obrazam się. Po wojskowemu tłumaczę Ci, że się czepiasz i tyle.
Regulamin nie przewiduje obowiązkowego wrzucania masowej ilości zdjęć.

Więc Ty mi tutaj nie tutaj :)

Wrzucenie tu małej fotki auta tyłem to jest zwykłe nie szanowanie innych forumowiczy.Dziwię się,że moderatorzy nie wyrzucają tego do śmieci tak jak jest na innych forach.
Wrzucanie fotek od dxxx strony nie jest zabronione. Każdy ma prawo zaprezentować własne auto na swój sposób z poszanowaniem oczywistych zasad panujących na forum. Nie widzę w pierwszym wpisie nic co miałoby zachęcić moderatorów do wciśnięcia przycisku - moderacja. może temat się z czasem rozwinie, pojawi się więcej wpisów i więcej zdjęć. Póki co, studzimy negatywne emocje i ... i tyle na dziś ;)

Jaka swojska atmosfera dyskusji.

Teraz lepiej...?
Lepiej ale chętnie bym obejrzał dokładniej w środku. Lubię takie autobusiki.

Dajcie mi trochę czasu proszę ;)

Mamma mia, jaki ten kluczyk jest gigantyczny ;-)

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160122/1eec8bfc016c63151895eee5a061c391.jpg

Ale fakt na forach VAGA takich pretensji nie ma. Wiem bo przez 10 lat jestem na jednym forum i ciągle sie tam udzielam :)

Panowie nie ma co bić piany dalej. Kto chce obserwuje temat kto nie to nie ma opowiazku przecież.
Na uspokojenie składanych nerwów polecam Annie Drury - river flow. :D

Obiecane fotu środka.

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/c763f00cabb17d85998a2bbbb10b37bd.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/54ee1eb21dbec55379e044e7fbcc04e7.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/49b538e736f8d0f08e257d1c462de3d7.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/f83aeb684a0b8778139ae0f27a53b923.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/d32e4ad77ce2ca97a27630957c0d7dad.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/1b5cddfea24c48d8381127e5e441f656.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/d81ceef8a8437d0fce2dcba7fc599f11.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/5c4b4c6c5c41d2512a65275fbe7e9e58.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/06a4662761b76c04ae6c644e17743fd5.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/2ab18b3e35445a7e4cc2b74cb31bf7fe.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160123/5a945e0d78d15e06923b54c729a5a00e.jpg

Trzeba przyznać że zapodałeś fajnie wyglądający autobus ;-) Nie ma co ale podoba mi się ten Fiat. Jakiś miesiąc temu znajomy też sprowadził dla siebie Ulysse-sa ale 2.2 JTD.
Fajne auto, fajne wyposażenie no i super silnik :dlon: Teraz niech się tylko sprawuje :palacz:

Thx. Słyszałem, ze 2.2 jest problematyczny w serwisie i mało elastyczny. Lepien podobno mieć 2.0 pomimo mocy właśnie elastycznością nadrabia.

Ze względów konstrukcyjnych - auto trochę trzeszczy (roletki w dachu, plastiki z tyłu, roletki boczne), tam gdzies coś puknie. Minusem są np. haczyki rolet - łatwo je złamać (mam zapasowe).

Silnik... To jest jednostka z Peugeota 407, 607, zmodyfikowana siedziała w Lagunie II oraz Clio Sport II. Automat jest kompromisem dla tego auta (jego masy) i mocy silnika...

Buda auta to sam plastik - drzwi, klapa, dach. Blacha na masce i tylna ćwiartka. Trochę się boję tego auta - żeby się nie okazało, że pozbylem sie dopieszczonej Foki na rzecz tego auta - ze względu na jego silnik i automatyczną skrzynię biegów.

Kombinuję nad przykręceniem Fiaciorowi świateł do jazdy dziennej - ma ktoś jakiś pomysł, gdzie je dać, żeby to estetycznie wyglądało?
Myślę o okrągłych i wpakowaniu ich w szczelinę w zderzaku pod światłami (albo takie pokaźne, prostokątne DRL)...

Miałem ja Forda i nie było problemu z wymianą żarówek i palników. Tu jak zwykle we francuskim i włoskim aucie bywa, trzeba mieć małą rączkę z długimi palcami a ramę z co najmniej dwoma łokciami... poddałem się po godzinie...

Widać że nie miałeś Stilona hehe. Tutaj nawet mała rączka z dwoma łokciami nic nie da :palacz:

Widać że nie miałeś Stilona hehe. Tutaj nawet mała rączka z dwoma łokciami nic nie da :palacz:

Hyhyhyhy, miałem Lybrę ;)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

150640 km - Fiacior odebrany pod dwóch (!!!) tygodniach z serwisu.

Zrobione:
- wyczyszczenie wariatora, nakaz obserwowania czy znów się odzywa
- wymiana filtrów
- wymiana oleju
- wymiana płynu chłodzącego
- uszczelniony szyberdach (psia jego mać... to z tego powodu tak długo to trwało)
- wymienione tapicerowane osłony słupka A, bo się odklejało
- wymieniona roletka pierwszego szyberdachu

Nie zrobione:
- nie założona osłona dolna silnika: nie pasuje (w sensie, w otwory pasuje) ale nie ma wytłoczenia w okolicy wydechu, co grozi stopieniem osłony; no cóż, sprzedawca będzie musiał zwrócić kasę albo będę się bawił w rzeźbiarstwo w tworzywie i amelinium :roll: Jutro przejadę się na podnośnik, to sam sprawdzę - w EPER jest taka sama osłona do V6, więc nie kumam...

- ludzie robiący szyberdach upierd... grzybek z konsoli od sterowania radiem :roll: Czekam na sygnał, że duperlę mają... (tymczasowo przyklejone i jakoś sie to trzyma...)

Przy okazji:
- wyeliminowanie tajemniczych popukiwań poprzez wyciągnięcie spod maski ucha holowniczego i klucza do kół :lol:

151645 km

- wymiana uszczelek między chłodnicą oleju a skrzynią biegów (swoją drogą - uszczelki również jako tako oficjalnie nie występują: kupuje się cały wąż; na szczęście, uszczelka jest prosta i da się znaleźć zamiennik)
- wymiana oleju

Info dla potomnych (dzięki Faraon): w Ulysse/Phedrze/807 filtr oleju w ASB jest niewymienialny; filtr też nie jest dostępny jako osobna część, nie ma go w EPER, itepe, itede. Ta siateczka wymieniana jest w przypadku naprawy skrzyni biegów przez wyspecjalizowany serwis.

Autobus pojechał do serwisu i odebrany. 153912 km i zrobione:

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160323/fc766b5906d69fbc82c7f78b76b27c81.jpg


Tajemnicze postukiwanie to nie przekładnia, jak mi sugerowano a po prostu łącznik i jego zużyte gumy. Rolki i pasek - tych chyba nikt od nowości nie wymieniał... rolka prowadząca miała wyżłobienie po obrysie z jednej strony :roll: Sam pasek też wołał o pomstę do nieba :roll: Nowe rolki i nowy pasek i tajemnicze, metaliczne stuki co kilkadziesiąt sekund zdiagnozowane jakoby ze sprężarki klimy - zniknęły.

Ręczny - tam są trzy linki. Poprzedni "warsztat" wolał drugi raz wymienić tarcze i klocki zamiast pochylić się bardziej nad całością z tyłu - nigdy nie sądziłem, że stan linek będzie miał wpływ na hamulce z tyłu (piszczały przy używaniu roboczego bo na ręcznym to nic a tu okazało się, że stan linek powodował blokowanie się hamulca i jego nierówną pracą) 8-O Who cares, teraz jest cisza jak makiem zasiał.

Olej - jak usłyszałem, że mi zalali Castrola, to przewracałem oczami... ale pomimo uprzedzenia do Castrola (bo byle jaki, bo podrabiany, etc.) o dziwo, silnik ciszej pracuje a i wariator się uspokoił 8-O Zobaczymy za jakiś czas.

W ogóle... zamawianie części do tego silnika to loteria. Katalog po VIN swoje, w pudełku swoje... przyszła i ma inny rozmiar 8-O Pytanie Fiata o częsci nie zawsze ma sens bo oni sami nie wiedzą a jak coś jest na stanie to okazuje się być nie do tego silnika :lol:

Wysłane z Xperia Z3

Jakaś czeska menda urwała mi dekielek sprykiwacza, zaczep urwany i brak możliwości nawet sklejenia tychże - zamówiony nowy w drodze...

https://scontent.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/12472654_10208424715232093_6131580925544474700_n.j pg?oh=85ee57652b4085e68b76fd3b6a78efa6&oe=57BDB26B

:roll:

Witam. Fajowy autobusik i dużo bajerów, ile taki spala? Pozdrawiam sasiada :)

Witam. Fajowy autobusik i dużo bajerów, ile taki spala? Pozdrawiam sasiada :)

Cześć,

co do spalania - na benzynie wychodzi ok 10l/100 km przy "normalnej nodze" - 3/4 moich tras to głównie poza terenem zabudowanym (najczęściej - A1, DTŚ, A4, D1), reszta to miasto i jazda wokół komina.
Na gazie - najniższe spalanie miałem 12 litrów - największe - 15.5 (choć komp pokazywał 18 ale wliczył do tego wtedy przejazd przez zakorkowany Wrocław...) pod dystrybutorem. Tankowanie średnio co 2.5 dnia :)

Przyczyna skokowego zamykania szyberdachu - walnięta krańcówka. Wg "instrukcji" wygrzebanej na forum Puga, trzeba ją "programować" poprzez otworzenie szyberdachu do końca, zamknięciu go a po zamknięciu wcisnąć i przez ok. minutę trzymać wciśnięty przycisk zamykania. W pewnym sensie jest poprawa - szyberdach zamyka się płynnie ale tylko do połowy i potem się cofa :lol: Trzeba powrórzyć operację zamykania - z tym, że jak się ma zezowate szczęście, to mozna tak zamykać przez kilka minut :roll:

Na forum Puga nie dostałem jeszcze odpowiedzi, może ktoś mi wyjasni, gdzie jest i jak wygląda "krańcówka szyberdachu"?

Panie adminie :) (pääkäyttäjä to z fińskiego administrator) krańcówka to czujniki stykowe, które są zamontowane w szyberdachu na jego krańcach. Dlatego potocznie się mówi "krańcówki", gdyż te czujniki się zwierają gdy szyba dochodzi do jednego z krańców czyli jest np. w pozycji pełnej otwartej czy kompletnie zamkniętej. Są też czujniki, które informują układ, że szyba jest otwarta np. w 1/3. Prawdopodobnie jeden z tych czujników zawodzi, dlatego sterownik błędnie interpretuje sygnały i stąd zawieszanie się. To co wykonałeś to swoistego rodzaju reset do pozycji początkowej.

Panie adminie :) (pääkäyttäjä to z fińskiego administrator) krańcówka to czujniki stykowe, które są zamontowane w szyberdachu na jego krańcach. Dlatego potocznie się mówi "krańcówki", gdyż te czujniki się zwierają gdy szyba dochodzi do jednego z krańców czyli jest np. w pozycji pełnej otwartej czy kompletnie zamkniętej. Są też czujniki, które informują układ, że szyba jest otwarta np. w 1/3. Prawdopodobnie jeden z tych czujników zawodzi, dlatego sterownik błędnie interpretuje sygnały i stąd zawieszanie się. To co wykonałeś to swoistego rodzaju reset do pozycji początkowej.


Tak, pääkäyttäjä to admin (root bardziej, po szwedzku pokrętny odpowniednik to huvudkontor bo reszta jest angielska). To pewnie dlatego, że przez kilka lat wspierałem fińskie i szwedzkie firmy. Lubię Sverige, Suomi mniej ale język fiński mnie w pewnym sensie fascynuje :)

Do meritum: dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Czyli musiałbym powtórzyć procedurę - otworzyć i przytrzymać przez minutę a potem zamknąć i znów przytrzymać? O wygląd krańcówki pytałem bo wiem jak np. wygląda krańcówka drzwi czy w klapie a tu... ekhm, przeraża mnie zdejmowanie podsufitki, żeby wymienić krańcówki.

Pierwszy raz jak zobaczyłem Twój nick to pomyślałem... on musi przeżywać gehenne gdy chce się zalogować ;) Wpisać te znaczki...



Czyli musiałbym powtórzyć procedurę - otworzyć i przytrzymać przez minutę a potem zamknąć i znów przytrzymać?
Tak to swojego rodzaju resetowanie. Dla przykładu w Audi mam tak, że jak odłączę akumulator i później go podłącze to automatyka szyb nie działa. Muszę każdą szybę zamknąć i otworzyć. Wtedy "komputer" uczy się skrajnych pozycji i już od wtedy auto-domykanie/otwieranie zaczyna działać.



przeraża mnie zdejmowanie podsufitki, żeby wymienić krańcówki.
Budowa szyberdachu to nic strasznego, niestety nie znam budowy tego z Ulysse. Dlatego Ci dokładnie nie powiem gdzie musisz dokładnie zerknąć, ani co za modele tych czujników tam siedzą.
Musisz poczekać na kogoś bardziej rozeznanego. Ewentualnie zdjąć podsufitkę i na stół z tym. Multimetrem byłbyś pewnie w stanie zdiagnozować który zawodzi.

Wiesz, auto stało dwa tygodnie w serwisie u gościa od włoskich aut. Stało tam za sprawą szyberdachu, bo przeciekał. Mówiłem też, że mam własnie problem z zamykaniem się szyberdachu. Jak widać, z lenistwa albo niewiedzy (raczej obstawiam jedno i drugie mając w pamięci, co poprzedni właściciel robił u niego z np. hamulcami) tego nie zrobił.

Co do znaczków - miałem szwedzką klawiaturę (fizyczną) w laptopie, piszę te ichnie znaki na pamięć bo dodanie kolejnej klawiatury w systemie to nie problem ;) A tak wygląda zapis normalny, bez diakrytyki - paeaekaeyttaejae :lol::lol::lol:

Kolejna runda pytań: kręcąc się po bezdrożach Österreich przyuważyłem, że randomowo gasną mi drogowe lub przeciwmgłowe.

Czeka mnie wymiana zespolonego?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Dokształciłem się na forum Peugeota - tak, trzeba wymienić przełącznik zespolony...

W IT jest takie powiedzonko...
It's not a bug, it's a feature ;)

W IT jest takie powiedzonko...
It's not a bug, it's a feature ;)

Pod warunkiem, że ten bug nie jest upierdliwy na długości 300 km ;)
Tak - zdarzyło się mi jechać 300 km non-stop na drogowych. Nocą, z Wiednia do Salzburga. Pusta autostrada, aut jak na lekarstwo ;)

Powoli skłaniam się do pozbycia się Fiata na rzecz np. Seata. Drażnią mnie takie duperele. Drugie auto się tak nie sypie ;) Coś jak Windows vs Linux ;)

Tylko ten zły to Windows czy Linux? :) A tak to jest z autami, wieczna skarbonka. Po drugie każe auto ma swoje przypadłości. Dla przykładu powiem, że w Audi/VW też są takie. To dobrze zrobione auta, ale nie bez wad ;)

Tylko ten zły to Windows czy Linux? :) A tak to jest z autami, wieczna skarbonka. Po drugie każe auto ma swoje przypadłości. Dla przykładu powiem, że w Audi/VW też są takie. To dobrze zrobione auta, ale nie bez wad ;)

Ja jestem Wintelowiec, więc sam sobie odpowiedz ;) Chociaż ostatnio dużo grzebię w RedHacie i uczę się ad-hoc.
Czasem tęsknię za moim pierwszym autem - Renault 21 :D Nic się nie psuło, nawet archaiczna klimatyzacja ;)

Ja nie twierdzę, że Windows to zło, ale preferuję Linuxa nad polityką produktów Microsoft ;)
Stare auta były dużo prostsze. Wystarczyła zwykła klimatyzacja, a dzisiaj dziesiątku czujników, sterowników, które regulują to. Po prostu złożoność skoczyła X razy, a więc mamy X może jakieś do kwadratu więcej możliwości popsucia się czegoś.

Zaczynam mieć problem z rozruchem po dłuższym postoju - rozrusznik kręci się jak opętany ale sam silnik niemrawo budzi się do życia. Macie jakieś pomysły proszę?



PS: jak na ironię, dokładnie trzy lata temu zapadła decyzja o pozbyciu się Nemesis. Zemsta zza grobu? ;P

Jest Seat - nie ma problemów. Był Ford - też nie było problemów. To ewidentny sygnał, żebym unikał włoszczyzny i wyrobów pochodzenia francuskiego...

To ewidentny sygnał, żebym unikał włoszczyzny i wyrobów pochodzenia francuskiego... Nic nie jest wiecznie i wcześniej czy później coś się zepsuje czy to francuz włoch japończyk czy niemiec

Nic nie jest wiecznie i wcześniej czy później coś się zepsuje czy to francuz włoch japończyk czy niemiec

Spoko, ale do Seata rzadko podchodzę i naprawdę auto zapomniało, jak wygląda serwis. W ciągu ostatniego półrocza, wymeniłem przekaźink E-108 i mechanizm wycieraczek bo się w końcu wyrobił.
A i przyuważyłem, że manszety przegubów są popękane. Żeby nie było, między Seatem a Fiatem są prawie trzy lata różnicy - więc co, o jakość wykonania i uzytych części chodzi?

Większość zależy od egzemplarza. Dla przykładu Ci powiem, że tata ma Mercedesa, auto z 2013 roku, a jestem Ci w stanie pokazać na nim ogniska korozji...

Fiat wiadomo zawsze był tanszy i to się odbijało później.

Fiacior wczoraj przeszedł komputerową diagnostykę. Zero błędów... nawet ten wyskakujący i znikający błąd systemu oczyszczania spalin.
Dostałem parę wytycznych by wyeliminować np. niesprawną pompę paliwa, reduktor gazu, etc.

Kolejna okrągła liczba, 12000 km razem i nadal się kula.

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160513/488f1c7d5eb725a108d4837a99614150.jpg

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Od stycznia juz 12 tys. km? Ładnie hulasz.

Od stycznia juz 12 tys. km? Ładnie hulasz.

Od Stycznia 2x Wiedeń, 2x Brno, w styczniu 4x Wrocław tam i nazad... teraz codziennie 100 km Rybnik-Katowice-Rybnik. Jakoś leci.

160760 km

Właśnie zbiedniałem o trzy stówy... Stary aku wzią i umar. Nie mam pojęcia, jak on odpalał auto ze zwartą celą...

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160517/21c0d998ccc45f0ebc559f065f7c6e3b.jpg

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

No i uj. Dostałem kamieniem i szyba była pękła...

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160524/655c25e16220486318350bf1e1772b5f.jpg

Dzień przed wyjazdem. Świetnie. Spróbuję to pokleić...

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Ała, że tak powiem. Są firmy co takie ubytki wypełniają pod próżnią specjalną żywicą. Efekt jest ok, nic nie widać, właściwości fizyczne zachowane, ale trzeba się spieszyć bo to tylko do pewnej wielkości uszkodzeń. Dalej to już wymiana szyby.

Nie wiem ale raczej się nie da tego zrobić. To jest dłuższe jak 10 cm. Przed robota podjade do jednego szklarza...

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160525/edb210e2d103f37ec6c19de682bbe278.jpg

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Wstępna wycena szyby wraz z montażem - 1400-1600 PLN.

:roll: :roll: :roll:

Boli, fakt w przypadku takich dużych szyb to warto kupić w OC ubezpieczenie lub samo tylko ubezpieczenie na nie. Koszt około 50zł/rok.

...no i problem z dostępnością szyb. W poniedziałek mam wiedzieć, czy szyby jeszcze gdzieś są. Uzywki nie chcę ale jak trzeba będzie... to będę zmuszony się z takową przeprosić.
Jak ubezpieczałem auto, to mBank nie miał ubezpieczenia szyb. Wprowadzili to niedawno. Polak mądry po szkodzie...

:roll: :roll: :roll:

Tradycyjnie, jak prawie każde moje auto - sesyjka dla odstresowania w Czechach, w Plesnej :D

https://lh3.googleusercontent.com/-9p1gyzgrbnQ/V1hscSdZ8lI/AAAAAAAAJhI/QXlMtizJg6oXZ3_32tBqMi-F14TkuIPZACCo/s1280/SR082095-2.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-VqfLlAlJqU4/V1hs9nf42YI/AAAAAAAAJhM/7FZKSVjTZKcXqd7OIt-bl4Crhqmfdg04ACCo/s1280/SR082134-2.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-nQlkCakGdmk/V1hsu9bKH6I/AAAAAAAAJhM/GDJLvFKvJbYTegd7UnG9PHD3ghM920v0gCCo/s1440/Fiat_Panorama2.jpg

Kolorowe te zdjęcia, robiłeś z HDR czy tak sie udało je zrobić?

Poprawiłem to i owo - ciemne wyszły przy wywoływaniu RAW. Poprawiam światła i cienie na zdjęciu w Lightroomie.

https://lh3.googleusercontent.com/-2NOuojXX2H8/V1mtBpP8moI/AAAAAAAAJj4/P-odxPW72y4WmRKlsk7ra4DotFil_-IjQCCo/s1280/SR082095-4.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-bE78j-UVdAs/V1mtCR_ekjI/AAAAAAAAJj4/0P4gNXiHA24rDwthD_GPKM-FBaYjZe_LwCCo/s1280/SR082134-4.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-nQlkCakGdmk/V1hsu9bKH6I/AAAAAAAAJhM/GDJLvFKvJbYTegd7UnG9PHD3ghM920v0gCCo/s1440/Fiat_Panorama2.jpg

W LR - praca na suwakach przy ekspozycji, cieniach i świetle. Zmiana kontrastu i podciągnięcie saturacji - no i oczywiście, filtr polaryzacyjny. HDR nie znoszę :)

Hm. Byłem przy osłuchiwaniu Fiata - to chyba jednak lewe łożysko (które notabene było oglądane). Ewentuanie czeka mnie potencjalny remont skrzyni jak to nie to... generalnie, auto nie ułatwia diagnozy - waga, hałas... w przypadku awarii skrzyni mozno zastanowię się nad wrzuceniem tam manuala z 407. Wymienione wadliwe łożysko podpory prawego koła i również prawe łożysko.

Fjat Ugly naprawiony. O ile łożyska z prawej strony miały luz i ewidentnie wymagały wymiany, tak nie hałasowały. Lewe łożysko wygladało na sprawne i nawet po zrzuceniu z auta, nic nie było za bardzo słychać. Ulżyło mi, że to nie skrzynia czy mechanizm różnicowy.

Zdania na razie nie zmieniłem...

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Czuję niepewność w twoim głosie ;)

Czuję niepewność w twoim głosie ;)

Nie będę miał ciśnienia na sprzedaż ale raczej jednak się zdecyduję.
Wrócę z Chorwacji i wrzucę ogłoszenie. Jeden chętny już nawet się anonsował :D

Dođoh, vidjeh, pobijedih. Pozdrav iz Krku u Hrvatskoj.

https://lh3.googleusercontent.com/-lnEiyItzBXk/V5-9y8gEFxI/AAAAAAAAJqA/B5tFnYhVj4YDI7m-eBRAKv9Z3wpAh6KuACCo/s1024/SR312406.jpg

Jezza pojechał na Krk do Chorwacji. 850 km na LPG - trzy tankowania (Rybnik, Mikulov, Ptuj), średnie spalanie gazu z trzech tankowań wyszło na 11.5 litra (jazda na tempomacie 110 km/h, przez Austrię trochę wolniej - miejscami 80-100 km/h; objazd słoweńskiej autostrady - tu też przedział prędkości 50-90; dalej jazda 100-110 km/h, mały korek w Zagrzebiu na bramkach Lučko) 8-O :D Jedyne, czego nie kapuję to działania automatycznych świateł - w tunelu chyba było za jasno, bo się nie włączyły... ale w garażu już tak.

Nie chcem ale muszem. Żegnamy sie z wyspą Krk. Z przytupem - nocna, tropikalna burza i bora od rana. Ja bym sie nie obraził, jakby z powodu wiatru zamknęli Krčki Most... ;-)

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160806/aefaf248dd7f684434e0129b345c21df.jpg

3.0.V6 - spalanie gazu przy oszczednej jezdzie wyszło na 11 litrow z hakiem. Emerycka - od Zagrzebia do Grazu 80-110 km/h, na tempomacie.

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160806/88405b63bf2735048015a8db1db865bc.jpg

Austria. Bogaty kraj. Nie wiem, po co oni sprzedają LPG. Najdroższy gaz jaki do tej pory widziałem. Uciekłem na benzynie ;-)

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160806/dedc8c7042223ec1d36b84e727ad5bee.jpg

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

We włoszech to są dopiero ceny..

Hm, w zeszłym roku ceny były na normalnym poziomie (Triest) a ceny gazu maja niższe od tych w Austrii.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Ta, jak byliśmy w Szwecji kiedyś to też mnie te ceny zastanowiły, bogaty kraj, nie są im potrzebne żadne wynalazki jak LPG.
A co do spalania to myślę, że bardzo doby wynik z uwagi, że auto nie jest małe (myślę o oporach powietrza).

Hm, w zeszłym roku ceny były na normalnym poziomie (Triest) a ceny gazu maja niższe od tych w Austrii.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

chodzi mi o ceny ropy i benzyny.

Ta, jak byliśmy w Szwecji kiedyś to też mnie te ceny zastanowiły, bogaty kraj, nie są im potrzebne żadne wynalazki jak LPG.
A co do spalania to myślę, że bardzo doby wynik z uwagi, że auto nie jest małe (myślę o oporach powietrza).

W Finlandii, LPG mozna zatankować tylko do pojazdów transportowych (ogólnie jest tylko na cele przemysłowe), stacje CNG są ale jest ich mało a cena jest nieatrakcyjna (podatki). Jadąc kiedyś z kumplem jego Astrą do Turku, mocno się zdziwiliśmy po zajechaniu na "stację". Na pytanie kolegi, to gdzie jest najbliższa stacja LPG dla zwykłych aut, usłyszał od obsługi "Jak autem to w Sztokholmie albo Petersburgu..." :mrgreen:

Być może wybiorę się służbowo autem do Leeds i stąd mam pytanie: czy przy ksenonach w Ulysse/807 da się jakoś przestawić światła na "brytyjskie" czy tylko programowo?
ASO Peugeota mówi, że sprawdzi i czekam już tydzień, w Fiacie nie wiedzą :D

Nic nie rob nie widzialem tu nikogo z eu zeby przestawial lampy no chyba ze chcesz przerzucic blachy na gb ? jak by tak mialy robic wszystkie tiry w dover t o by bylo wesolo ja bym nie przejmowal sie tematem pozdro http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160831/ee67e06500b59e1183383871c3a0f1e0.jpg krk w strone domu [emoji25]

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ooo, dobrze mi znana stacja :-D Dziękuję za informację. Czy cos jeszcze powinienem wiedzieć, np. o Calais? A może lepiej zapakować się do Eurostara?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

eurotunel jest o 50 euro droższy.. lepiej z calais.. lub dunkierki ....

Hm. Uchodzcy atakują tylko ciężarówki czy jak dobrze kojarzę, osobówki mają wjazd z innej strony?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

droga do portu jest ta sama.. przed samym portem dopiero sie rozchodzi.. wiec ciapatych nie unikniesz.. do osobówek sie nie pchają bo by kazdy widział .. wiec spokojnie mozesz jechac.. a jak nadal masz wątpliwosci to lec do dunkierki tam spokój

Nie mialem czasu wstapic na forum .tak jak koledzy pisali smierdziuchy sa wszedzie unikaj jazdy tam w nocy ja specjalnie nocowalem 100km od Calais zeby w dzien jechac osobiscie wole Calais dunkierka jakos mi nie pasuje jazda przez te pola droga ok ale jakos nie czuje sie tam bezpiecznie .kwestia promu czy tunel ?tunel drozej ale szybciej ok godzinki wiec zalezy co kto chce droga ta sama .

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Mozesz zaopatrzyc sie w alkotesty do francjii nigdy mnie tam nie kontrolowali ale podobno mozna zaoszczedzic 150euros w razie kontroli tylko tak slyszalem ze obowiazkowe sa u zabojadow ,na odczepnego zakupilem z naklejkami na lampy taniej wyszlo pozdrawiam

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dzięki. Mnie wydawało się, że obowiązuje mnie wyposażenie zgodne z wymaganym w kraju rejestracji auta ale wożę ze sobą wyciąg z konwencji wiedeńskiej w kilku językach ;)

Jo niy strzimia... Hamulce z tyłu znów piszczą :-P Z innych rzeczy - jak coś cicho buczy/stęka z okolicy dmuchawy - rezystor do wymiany?

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

W ramach Europejskiego Tygodnia Transportu Zrównoważonego, Fjateł chyba chce mi coś zasugerować...

24920

Błąd pojawił się przy przejściu z Pb na LPG. Praca na LPG - lekko faluje, przerywa od czasu do czasu. Na Pb jest wszystko OK. Ale tym razem błąd systemu oczyszczania spalin pojawil się na stałe. Boszszsz, całe dwa miechy w serwisie nie byłem...

U pacjenta zdiagnozowano usterkę cewki na cyl. nr 2 oraz wypadanie zapłonu na tymże. Błąd doraźnie skasowano - zniknął problem z wypr... oczyszczaniem spalin a jazda na LPG wróciła do normy - ustało szarpanie i brak mocy na LPG.

Pacjent zostaje pod obserwacją.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Powrotu do zdrowia życzę :D

Dzięki ;) Za jakiś czas idzie na transfuzję oleju to przy okazji wszczepią mu nowe świece tudzież cewkę ;)

Fjateł Ugly zaserwował mi błąd ABS połączony z wyrzuceniem ESP/ASR. O ile wcześniej bład pojawiał się i znikał tak dziś zaskoczył mnie wibrującym hamulcem (zupełnie jakbym hamował z ABS). Przy tym wibrowaniu słyszalne były hm... dźwięki przypominające "elektryczne sprzężenie". Czego mam się spodziewać? Może wymiana jakiegoś czujnika?

:roll::roll::roll:

~ 172 000 km i jedziemy dalej:

- wymiana cewki na cylindrze drugim: ustał błąd oczyszczania spalin i czasem wyczuwalna nierówna praca silnika (swoją drogą, francuska jednostka jest dobrze wyważona - ledwo było czuć, że coś jest nie tak)

- wymiana czujnika ABS: zniknął błąd ABS oraz ASR/ESP

- wymiana oleju i filtra (LM 5W40 + filtr Purflux)

- przegląd bez zastrzeżeń ale dopiero za drugim podejściem:na ścieżce wyszło, że lewy amortyzator ma 14% sprawności; powrót do serwisu i sprawdzenie, czy zakładane w styczniu Sachsy są sprawne; niczego nie znaleziono, pojechali drugi raz na SKP - wszystko OK...

- wymieniłem kierownicę: stara zaczęła mieć żylaste zgrubienia i lepić się jak schowek w Lybrze; ogólnie znajomi od wnętrz samochodowych mówią, że jakość skóry w tym wydaniu jest dość kiepska (mam "zapasową" kierę z Puga - tam jest lepiej ale też nieciekawie); kiera z Fiata ma inny szew, niż ta z Puga (w nowym Pugu 308 widziałem ten sam wzór)

- przegląd LPG (wymiana filtrów + regulacja)

W tych pięknych, słoweńskich okolicznościach przyrody, znów po prawie roku wysiadł zamek bagażnika - albo któraś złączka... Bagaznik otwarty, idź w uj.

Rano -5°C. Zaprogramowane Webasto, wracam na sniadanie bo mi się drapać szyb nie chce ;-)

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161113/4b576df14c3f89c9e04e7e7ca28f9c3a.jpg

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Pięknie kurde pięknie :D Wóz nie w moim guście ale widokami nadrabia :)

Przymiarki do dynamicznej wymiany, podejście pierwsze - dziś usłyszałem, że w starym aucie się nie robi wymiany w tami sposób. Że jak coś, to mi to zrobią ale na moją odpowiedzialność...

Co prawda, uczyłem się budowy maszyn ale szpecem od skrzyń nie jestem aleee... Jak cos działa, to chyba po wymianie oleju się nic nie zepsuje, c'nie?

8-)

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Kolejny etap walki z nieotwierającym się bagażnikiem. Czułem w przemarzniętych kościach, że wymiana zamka a potem stycznika, będzie na wuja. Zdjąłem boczek z tyłu w miejscu, gdzie wiązka wchodzi do klapy. Gdzieś po wiązce leci woda - i niestety, najprawdopodobniej - ze spryskiwacza. No cóż - złącze schowane pod plastikiem na wysokości lampki, jest cale zalane i ruszając nim, zamek reaguje (choć to i tak jest dziwne - jak w styczniu wymieniałem zamek, to pomogło i był spokój do polowy listopada).

Na moje nieszczęście, wężyk od spryskiwaczy, jest "zwinięty" razem z kablami. Czeka mnie dlubanina jutro. A jak się nie uda, do brzydal postoi do świąt otwarty - może go ktoś ukradnie... przez dwa tygodnie będę się kręcił między Anglią a Austrią, może mi przejdzie chęć puszczenia dziada do ludzi (albo jakiemuś skupywaczowi). Bo ja mam dość zabaw na zimnym powietrzu.

Jak to szło? Jedno moje auto jest bezawaryjne a drugie jest włoskie? Tracę cierpliwość.

Dziś już tak nie wieje... Zobaczmy co w zamku piszczy...

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161203/e3ad2c802f49c0ef46005a53444efb8b.jpg

Ooo, jaka ładna dziuuura.

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161203/8918b58a35b5fdf76823e817fbfcc2cf.jpg

Kupiłem łącznik wężyka spryskiwaczy i to działa. Uszczelnione i nie powinno się nic dziać. Choć wątpię, czy to wytrzyma...
Jeszcze czeka mnie wyczyszczenie konektorów w tej wtyczce - poprawa po potraktowaniu kontakt sprejem jest pod tym kątem, że włącza się oświetlenie bagażnika oraz auto daje się normalnie zamknąć.

Pokażę to foto Ugly. Albo się ogarnie albo obrazi i walnie jakimś fochem jak wrocę z Anglii... :-P

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161205/156a786fa57ac84dbd13b959294973f0.jpg

Vauxhall Astra. To ja już wolałabym Fiata... Auto poprawne i nudne aż do bólu. Pozdro z Derby.




Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Jak cos działa, to chyba po wymianie oleju się nic nie zepsuje, c'nie?
A czym to tłumaczyli? Pewnie tym, że nowy wypchnie stare osady i się skrzynia rozszczelni?


Vauxhall Astra. To ja już wolałabym Fiata... Auto poprawne i nudne aż do bólu. Pozdro z Derby.
Wpierw myślałem, że to Toyota, bo ta kierownica bardzo podobna.

A czym to tłumaczyli? Pewnie tym, że nowy wypchnie stare osady i się skrzynia rozszczelni?

Tak. Że wypłucze się stary syf, że to rozszczelni skrzynię, że mogą paść zawory.
A oni nie chcą się wozić potem z naprawą skrzyni. A na koniec usłyszałem, że jak chcę to mi zrobią ale nie biorą odpowiedzialności, jak się coś stanie po dynamicznej.
Najlepiej, jakbym z ASO przyniósł opinię, że mogę zmienić olej w ten sposób w tak starym aucie. LOL.



Wpierw myślałem, że to Toyota, bo ta kierownica bardzo podobna.

Co ciekawe, Vauxhalle tłuczone są też w Gliwicach... w niewielkiej ilości ale są.

Wiedziałem, że ten dzień kiedyś nadejdzie :roll: - wracanie się do domu zaraz po wyjściu, przynosi pecha :roll: Gaziarze musieli coś odpiąć, bo blokada mi nie działała jak widać - przy tankowaniu (wkładając klucz do kieszeni) przypadkiem nacisnąłem sobie przycisk otwierania drzwi... :x Skończyło się tylko na urwanej klapce. Nic to - spawanie plastiku w pierwszej kolejności. Potem ewentualnie wymiana i malowanie :roll: :roll: :roll:

==

W międzyczasie, wpadło nowe sterowanie Connectem - koniec ze złamanym joystikiem.
Z zepsutych rzeczy - wymiana jednej z żarówek w trzecim stopie ;)

Parę dni testów i nie powiem... S-Max jest fajny :-) Diesel, wszystkomający. Denerwujący stop & go. Tylne siedzenia w trzecim rzędzie składają się na płasko. Dość sporo miejsca ale trzeci rząd siedzeń dla liliputa. Średnie spalanie (przy tutejszym stylu jedzenia) - cca 6.5 litra.

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161219/54478bb6188f26aa0b0c72f45e276124.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161219/7ca8b989acd0a23530423ba7f2ebebf6.jpg

Fiacie, strzeż się :-P Jutro do ciebie wracam.

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Nic to - spawanie plastiku w pierwszej kolejności. Potem ewentualnie wymiana i malowanie
A nie idzie tego wymienić?

S-Max ma znajomy, duża to kolubryna, ale ma on 3-kę dzieci, więc się nie dziwię. Do tego na wakacje zabiera jeszcze babcię to musi mieć duże auto.
Ja poprzestaję na 2-ce dzieciaków i sedanie ;)

Da się wymienić ale najpierw spróbuję to profesjonalnie skleić.

Trójka dzieci, on z żoną i babcia - 6 osób. Na bagaże w bagaju zostaje mało miejsca w S-Max. Z trumną na dachu wiele się zmienia. Auto jest dosyć żwawe

Przybieżeli do Betlejem Fja-te-łeeem... Dokulalimy się do Zagrzebia. Na wjeździe do miasta stuknęło 180 000 km.
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161228/2bed0704543c601e2b6b445f5c20e17e.jpg


Pozdro.
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161228/9f881a9f806abf12e1f1e3a82505f418.jpg

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161228/5e9f0b4fb84a4f8258f965b9c6d65461.jpg

I Wasze zdrowie (jarmark świąteczny trwa do 30.12) ;-)
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161228/b607cce82fc7d753112abb981fb1b300.jpg

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

181 116 km - wymiana zamka klapy (po raz trzeci). Nie kapuję, o co chodzi z tym zamkiem...

Minął rok razem. Do końca miesiąca zastanowię sie nad trzymaniem go albo zmienię na Toledo lub Mondeo ;-)





Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Ale to mniejsze auta...

Tak czytam i czytam i średnio co X post mówisz, że sprzedaż Ulyska. A tak coś chyba Cię trzyma przy nim... ;)

To jest chyba już miłość.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem. Ja sie szybko nudzę autami a ostatnie upierdliwe usterki doprowadziły mnie do szewskiej pasji - z Seatem tak nie mam ;-) Toledo III jest prawie tak samo duży (ale niższy) - o ile dla kogoś 27 centymetrów to "prawie tak samo". Mondeo kombi jest dłuższy o prawie 8 centymetrów o tak samo pakowny (tym akurat kiedyś powoziłem). Zaczynam być zmęczony włoskimi i niestety francuskimi rozwiązaniami.

Zobaczymy pod koniec miesiaca.

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

W nocy niby było - 22°C, w nocy widziałem -16°C. Zzzzzimnooo, pokręcił i odpalił.
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20170107/71dde2fa6cf6fb64e7bc3f5bca8b715f.jpg

Ice cold.
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20170107/0f6edabcbdaa01fd3732c9935eea019e.jpg

;-)

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Klapka paliwa "profesjonalnie" sklejona (udałem się do zakłądu, gdzie spawają plastik a facet popatrzył i skleił mi to klejem do PP, wcześniej traktujac powierzchnie aktywatorem).

Auto teraz dwa tygodnie postoi (no chyba, że Karolinie Seat nie odpali i się zdecyduje :smile: )... ja znów w GB, tym razem romansuję z Renault Clio IV 1.5 dCi z 6 biegową ASB :)

26214

A tak się spytam. Co robisz, że masz tyle fajnych okazji pojeździć wieloma autami? Nie ukrywam, że sam bym sobie pojeździł ;)

Rzuciłem Windowsy i Chmury w p... :) Teraz to jestem inżynierem aplikacji dla pewnego producenta silników ;) Do Derby jeżdżę regularnie od początku października. Z firmą z GB mam też umowę o pracę (swoją drogą - nowe doświadczenie, pracować dla firmy w UK będąc w Polsce). Nie wiedziałem, że Polakowi mieszkającemu w Polsce, jest możliwe pracować w firmie nie majacej nawet oddziału w kraju, z którego pochodzi pracownik. Ma to swoje minusy - muszę podatek dochodowy płacic sam (oczywiście, wynagrodzenie jest powiększone o tę kwotę). Resztę płaci pośrednik, firma która ma umowę z moim pracodawcą i zapewnia pozostałe zaplecze pracownicze.

A auta... dostaję takie auto, jakie jest w wypożyczalni (firma ma umowę z Enterprise). Gdyby nie to, że loty są jakie są (z Derby, najbliższe lotnisko to East Midlands ale z lotami z Polski - Katowice/Kraków/Ostrava, jest kiepsko; a tak to albo lecę do Doncaster, Birmingham, Liverpoolu lub Leeds), dostałbym firmowego Civica (mamy cztery):

26215

Na miejscu nie siedzę cały czas w biurze. Np. jutro jadę do Barnoldswick (gdziekolwiek to jest). W poniedziałek miałem do wyboru Clio, Fiestę i Juke ale tym razem wolałem diesla - więc poszło Clio. Czyli od października przewinęły się Hyundai i10, Vauxhall Mokka, Vauxhall Astra, Ford S-Max, wspomniana Honda Civic :D

Ostatnio naszło mnie, aby zamienić się na jakiś czas na Kappę albo 166 lub Puga 607... ale chyba zmieni się mi status rodzinny, to może jednak Ugly zostanie... :D

Dwa serwisy od ASB na Śląsku, zaczęły wymyślać i cudować co do wymiany dynamicznej. No trudno.
Wstępnie jestem umówiony na początku lutego, znów w Czechach (https://www.facebook.com/pg/Cartime.eu/about/). Cena podobna. A robią na takim sprzęcie:

BG PXT (http://www.bg-care.cz/dekarbonizace/automaticka-prevodovka/)

Zobaczymy...

A co wymyślały?

Ta sama śpiewka - stara skrzynia, że taka wymiana wypłucze syf, że oni potem nie chcą abym się narazal na dodatkowe koszta. A czeski serwis wypytał o to, jak zachowuje się auto, czy było coś przy skrzyni w ogole robione i dlaczego chcę wymienić olej.

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

A dlaczego chcesz? Coś się dzieje czy szukasz guza? :)

Wysłano z LG V10 H960a

A dlaczego chcesz? Coś się dzieje czy szukasz guza?

Jakiś czas temu puściła mi uszczelka między chłodniczką a skrzynią.
Nie wiem, ile zgubiłem oleju , jak długo tak jeździłem (choć ja stawiam na trzy dni) i jaki olej mi do niej w serwisie dolali.

Generalnie, nic się nie dzieje ale czasem skrzynia piszczy albo mam wrażenie, ze olej w konwerterze bulgocze na zimnym albo na przechyle.

Więc wymienię olej a potem albo będę płakał dalej albo cieszył wafla. Od dolania oleju mam wrażenie, że skrzynia głośniej pracuje. Nazywam to profilaktyką - a jak serwis zaczyna gadkę od "panie, to stare auto i my nie chcemy mieć potem problemów" bez wstępnej diagnozy to kłaniam się i dziękuję. Tu facet wypytał mnie o to i tamto, zażądał szczerej odpowiedzi i jak faktycznie skrzynia nie szarpie, nie zrzuca biegów, nie robi czegoś a la przygazówka przed zmianą biegu, to nic się nie powinno stać. A odgłosy - faktycznie, może to być przepracowany olej wymieszany z nowym.

Jestem umówiony na 3 lutego na wymianę oleju w ASB. Przypomnę się abyście mi kciuki za mnie trzymali ;-)

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Siedzę w poczekalni w Klimkovicach. Po przesłuchaniu mnie i zapoznaniu się z moimi zeznaniami, śledczy zabrali Fjateła na diagnozę i wymianę. Uśmiechali się, gdy podawałem powody niechęci polskich serwisów ASB do dynamicznej wymiany oleju...

Fakt? Jo? Přece ty ZetEfky jsou celkem v pohodě a jednoduché...

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170203/016264be0e3144ea0fea5eac3ba13a7f.jpg

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Olej w skrzyni przed wymiana (tu już nie ma koloru kaki ale nadal to nie to):

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170203/6b38fc466d5f4499d64a7e1fa416c184.jpg

Jak wrócę do PL, zamieszczę krotki filmik jak kolor zmienia sie z hovno hnědého na czerwony ;-)


Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Olej wymieniony, skrzynia hm... chodzi jeszcze bardziej płynnie. Subiektywne uczucie - wcześniej zmiany nie były takie łagodne, zniknął też odgłos jakby zapowietrzonego kaloryfera. Z euforią poczekam jeszcze parę dni. Z ciekawych rzeczy - przychodzi do mnie gość i pyta się mnie, czy ja wiem czy w skrzyni był korek czy miarka. Ja mówię, że nie wiem - a oni mi na to, że nie ma ani tego ani tego... wsadzili mi korek i po sprawie.

Zaprosili mnie na oglądanie koloru. Nie zdążyłem ale na samym początku olej był czarnobrązowy...


https://www.youtube.com/watch?v=Uwz5Hf39qWc

Kolego Twój post jest najlepszym przykładem dla wszystkich niedowiarków i "fachofcóf" od ASB. Żur na początku najlepiej pokazuje jak ciężko olej pracuje. Co do euforii to spokojnie m/z już możesz (piątek) świętować lub po prostu cieszyć się z łagodnej pracy skrzyni. Będzie Pan zadowolony. Ja po wymianie w swojej ASB wiem, że to nie są wyrzucone pieniądze. Szerokości.
PS. A i do Cro łatwiej się będzie jechało;-)

O jakie fajne urządzonko, ale oni pokazuje dopływ świeżego oleju?

Na tym sprzęcie robione:

http://www.bg-care.cz/sys.php?action=image_detail&show=1&typ=BG1A&src=picture/shop/zbozi/upload/BGPXT.jpg

To na zdjęciu i filmiku to okienko kontrolne z czymś w rodzaju miarki - ile galonów na minutę przepływa przez układ.


Kolego Twój post jest najlepszym przykładem dla wszystkich niedowiarków i "fachofcóf" od ASB. Żur na początku najlepiej pokazuje jak ciężko olej pracuje. Co do euforii to spokojnie m/z już możesz (piątek) świętować lub po prostu cieszyć się z łagodnej pracy skrzyni. Będzie Pan zadowolony. Ja po wymianie w swojej ASB wiem, że to nie są wyrzucone pieniądze. Szerokości.
PS. A i do Cro łatwiej się będzie jechało;-)

Dokładnie tak :) Wymiana statyczna nie ma kompletnie sensu, bo jak to ujął właściciel serwisu - pomimo mieszalności oleju, to stary a nowy ma inne właściwiości i nie ma bata, żeby przepracowany olej działał w układzie tak samo, jak świeży. Mam nalepkę, ze mam zjawić się za 40 000 km na kolejną wymianę.

Na razie staram się za bardzo nie być huraoptymistą - skrzynia po tym, jak rozciekła się uszczelka, trochę jakby bulgotała (chwilę na zimnym oraz w przechyłach). Teraz tego nie było, ale czas pokaże. Bo skrzynię też się odpowietrza... Chłopaki pojeździli autem, powiedzieli żebym sobie sprawdził łączniki bo chyba coś stuka i to nie zawsze, jeden z zatroskaną minął mówi, że jakiś plastik na masce lata (taaaa, znów ten ozdobny element na mace pod szybą wyskoczył) i mi to przyczepili ;-) Na moje słowa, że ten ZF 4HP20 to niby taki awaryjny, pokręcił głową ;-)

Czy jest szansa, że będziesz w końcu mówił dobrze o fijacie? :)

Wysłano z LG V10 H960A

Jest ;-) Bo jak czasem na niego patrzę to myślę, że "a może jednak nie..." ;-)

Nie patrz w stronę Thesis, nie patrz w stronę Thesis... Służbowe wygnanie i tym razem czarna jak smoła, jak mroczny samuraj - Mazda 3 SkyActive 2.0 120 KM :-D

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170206/1d4b7d688135ba7159e434a578a47d8f.jpg

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170207/3ae738c07d8ba8b93d8d935de1cb4035.jpg

Hmmm... coś mi nadal skrzynia biegów nie daje spokoju. Przed jak i po wymianie oleju, po odpaleniu auta jak i tylko podczas ruszania, słychać dziwaczny dźwięk. Coś, jakby beczała koza (jakkolwiek idiotycznie to brzmi) albo coś w rodzaju brzęczenia w zapowietrzonym kaloryferze. Zastanawiam się, co mnie czeka... serwis przy wymianie oleju szukał przyczyny i nie znaleźli nic. Olej brudny, bez opiłek, skrzynia zmienia biegi jak przystało.

Zapewne pompa albo konwerter... ah jo.

182 492 km

Parę wymian...
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170306/35999ffff35a4a98f0c95532ab227507.jpg


Na szybko w Rudach...

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170306/780cce27653d64fc22c79e1a68b2e4e6.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170306/62cafb901fa6cb269d7fa2c7621c8062.jpg

Do ogarnięcia jeszcze świerszcz, który znów odezwał się po wyjeździe z serwisu (LOL) i... Chyba jakiś czujnik. Nie cewka a czujnik. Błąd, który się pojawia i znika... Torque-cośtam... Po weekendzie kolejna serwisówka. Ech.

Geometria trochę droga, w porównaniu z cenami na Pomorzu.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Rok temu u nich płaciłem stowę :) Ale warto, na KREG warto. Choć 150 to IMHO dość sporo...

Wieści z serwisu są takie, że zapchał się katalizator... What the heck?
Od kurde czego, skoro instalka LPG sprawna i trzyma normy mieszanki a autem robię głównie trasy?

Nic nie rozumiem.

KAT-OUT.

Chmm, a może rozleciał się ze starości? Ile ma na budziku auto?

Przebieg to ~183 000. Nie wiem, czy wydech był wymieniany cały - przy 133 000 założony został nowy, nieoryginalny.
Nie widzę, by w papierach było coś więcej - mam na karcie gwarancyjnej sprzed dwóch lat napisane jedynie 2x45x230 na układ wydechowy.

przy 133 000 założony został nowy, nieoryginalny.
Ale pewnie katalizatora nie wymieniali gdyż to dość droga sprawa jednak.

No pewnie tak...

Chyba się po protu wypalił. Czasami przed jego rozleceniem się na amen słychać stuki (jakby kamyczki) dochodzące ze środka.

Właśnie nic nie było slychać. Chłopaki w serwisie "wydłubią" go - na moje pytanie, czy będą wkładać nowy usłyszałem "a po co?".

A to każdy raczej wycina i robi przelotkę. Trochę nawet kucyków się odzyska. Cierpi ekologia.

Strumienice załóż... Cud inżynierii... Będzie do Fiata jak znalazł... Bogu :)

Wysłano z LG V10 H960A

A to każdy raczej wycina i robi przelotkę. Trochę nawet kucyków się odzyska. Cierpi ekologia.

Ekologia to mit, auta emitują 6 % światowego zanieczyszczenia, w Polce 7 %, w europie 8 %, katalizator wyłapuje, tzw, zanieczyszczenia toksyczne, co mogą powodować np. raka, ale przy pojemności do 800 cc, nie ma to znaczenia, choć już nawet matizy miały katalizator, chodzi raczej o spalanie i jego ograniczenie, 10 % mniejsze spalanie, powodem jest więc, kryzys paliwowy, bo mamy paliw płynnych jeszcze tylko na 100 lat i gazu na 160 lat, węgla na 400 lat, jest.

A to każdy raczej wycina i robi przelotkę. Trochę nawet kucyków się odzyska. Cierpi ekologia.

Taaaa, a potem na przeglądzie mi powiedzą, że kiszka ;)
Mnie ZAWSZE sprawdzają spaliny :) A ekologia - jeżdżę na LPG ;)

A ekologia - jeżdżę na LPG ;)

No, żeby było śmiesznie, zanieczyszczenie 25 % mniejsze na LPG, ale mówię, ekologia to paskudny, żart, bo juz nawet fiat 125p spełnia wszystkie normy, choć zapłon platynkowy jest zawodny, ale np. caro spełnia normę euro 3, chodzi o spalanie, ale wszystkie auta produkowane już po 88 roku już są eko, lpg tylko częściowo rozwiązuje problem spalania, 260 lat i mamy po paliwie, ale są ogniwa paliwowe i chemiczne wytwarzanie paliw, bo auto elektryczne to fanaberia, i popieranie, węgla i atomu.

Możecie przestać gadać o pierdołach pod moim wątkiem proszę?

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Możecie przestać gadać o pierdołach pod moim wątkiem proszę?

Ok, ale wkurzają, mnie te gatki o ekologii, jak pisałem, że auta to 8% zanieczyszczeń, 80% gospodarstwa domowe i 12% przemysł, tam gdzie pracujemy, dlatego mówienie, że elektryczne auta, to jakaś śpiewka przyszłości, to nadużycie, i ekologia, jak zwykle chodzi o to samo, lobby paliwowe, bo paliw zostało na 100 lat, i trzeba alternatywę wymyślić, ale elektryk nie rozwiązuje, tych problemów, bo pozyskuje prąd z sieci, a więc z węgla lub atomu, a więc dalej stoimy w miejscu, przepraszam, za dygresję w twoim temacie.

gatki
Gatki to masz na rzyci.Sorki za ot. Musiałem;-)

Kataizatory są w zasadzie OK (regeneracja).
Ale żeby było śmieszniej - doszło wypadanie zapłonu na KAŻDYM cylindrze poza nr 1.
Gaz odpięty i to nie może jednak być wina LPG. Chłopaki szukają dalej.

Fiat zrobiony. Koniec zabawy w ciuciubabkę z diagnostyką.
Wadliwa cewka na trzecim cylindrze powodująca zwarcie w układzie.
Jeden katalizator wyczyszczony. Wszystko wróciło do normy.

Jutro rano go odbieram.

Sprzedasz... Zostawisz?

Wysłano z LG V10 H960A

Sprzedaję. Nie chce mi się nic więcej przy nim robić.
W sobotę chyba będę miał nowy nabytek, więc...

Dam 3 tysie....:p

Wysłano z LG K10 2017

8 i masz w promocji V6 :P

Chcesz go oddać za 8?

Wysłano z LG K10 2017

To moje minimum. W takim stanie, w jakim on jest.

Oooooo, problem z niemrawym odpalaniem znikł. Jeszcze niech mi wydech dokrecą i będzie gites.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170328/44bfa3f5baf182d1193c3f7f322c8467.jpg


Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)

Poprawiamy to, co miało być rano poprawione ale nie do końca. Wadliwa obejma wydechu dzwoniła jak duch ogniska domowego łańcuchami po kaloryferze.

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20170328/d6eb8820c8df5cb14ac74b6f6944bf3a.jpg

Wymieniłem kolejną (trzecią cewkę). Dziś też Fiat zmienił też właściciela.

Można zamknąć wątek.

Ktoś z klubu? Jest szansa że będzie kontynuowal temat

skrobniete via tapatalk

Klubowicz :)

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

Klubowicz LKP ale nie wiem, czy tu zawita ;)

Zaś ja, przesiadłem się na Mondeo IV 1.8 TDCi 125 KM w wersji kombi. Polski salon, sprawdzona historia, trochę biednie na wyposażeniu ale daje radę.

Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla.

Z perspektywy czasu, Panie pääkäyttäjä, warto było kupić to auto? Myślę nad czymś takim ( http://fiatklubpolska.pl/obsluga-portalu-i-forum-434/fiata-ulysse-automat-3-0-benzyna-brac-41646/?highlight=ulysse+3.0 ). Czy ten silnik 3.0 jest "super" czy lepiej dać sobie spokój? Do gazu ok? bo widziałem na blogu, że wesoło nie było....

Wymieniłem kolejną (trzecią cewkę). Dziś też Fiat zmienił też właściciela.

Można zamknąć wątek.