Witam was. Mam problem z układem wspomagania. Chodzi o to że jak się zatrzymuję to tuż przed wyłączeniem silnika zaczyna mi się na czerwono świecić kontrolka wspomaga a ono po prostu padło. Na wyświetlaczu pojawia mi się komunikat żeby sprawdził instrukcję z tym związaną (-.-). Po ponownym uruchomieniu silnika już się nie świeci ale taka sytuacja pojawia mi się już od jakiegoś czasu i powoli zaczyna mnie to niepokoić bo robi mi się tak coraz częściej. Co to może być?

Sprawdz sobie ładowanie i akumulator. Miałem podobnie jak miałem pękniętą obudowę od alternatora i potem powtórzyło się jak padł mi aku.

Ale że w sensie jak ma się akumulator do wspomagania??

podłącz pod komputer i sprawdź błędy na układzie wspomagania. a co do akumulatora i alternatora to mają to że wspomaganie jest elektryczne i przy zbyt niskim napięciu może nie funkcjonować prawidłowo.

hmm... w sumie akumulator ma już swoje lata. Pod komputer podłączyć czyli lepiej jednak do warsztatu oddać? :(

Jak masz możliwość to akumulator najpierw sprawdź jak radzi marcin. Jak ci nie będzie działał dalej to warsztat.

Nie no akumulator to raczej nie jest... czyli warsztat :/

Możecie mi podpowiedzieć gdzie w warszawie mógłbym podstawić brykę żeby mi to sprawdzili? Po ostatniej wymianie oleju musiałem wymieniać też i kable bo mi wymienili na stare poprzecierane gówno czego nie jestem w stanie udowodnić =.=

Mała aktualizacja: szwagierka poleciła mi warsztat do którego jej ojciec zawsze podstawia swój samochód, nie do końca blisko mojego domu ale przynajmniej sprawdzony i nie odwalili mi takiej akcji jak w ostatnim miejscu. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany tematem to robiłem w Energy Gaz Polska.