PDA

Zobacz pełną wersję : [Przewody i świece] Kilka pytań



miloszk
13-01-2016, 18:07
Witam!

Otóż podobno nie ma głupich pytań, a czasem ponoć lepiej zawczasu zapytać niż zlecać mechanikowi rozwiercanie bloku silnika (tudzież wykrecanie reszty świecy z ułamanym stozkiem specjalnym, gwintowanym wkretakiem). Dlatego tez mam kilka pytań w kwestii wykrecania świec:

- temat nr 1: jak rozumiem w przypadku mojego woza jest to klucz 16-ka. Wystarczy taki zwyczajny, tani przegubowy z marketu (choć widzę że ten przegub trochę mało precyzyjny może być), czy w tym przypadku precyzja tez ma znaczenie i lepiej użyć takiego sztywnego (coś jak rurka z końcówka 16-ka) lub jakiegoś bardziej markowego
- świece siedzą dość mocno, co wtedy (siła razy precyzja, czy inaczej)?
- czy gwint świecy można po wykreceniu czymś posmarowac (np. ŁT-43)?
- na jednym z przewodów stwierdziłem brak gumowej "czapeczki" (uszczelki, zatyczki, czy jak się to tam zwie). To normalne, czy te gumowe korki powinny być na wszystkich przewodach?
- czy brak owej gumowej zatyczki może objawiac się podczas wysokich mrozów problemem z zapalaniem (z racji tego, że poza osłony ów pierwszy od lewej, najdłuższy przewód jest nieosloniety i dostaje się tam wilgoć)?
- jak rozumiem rozkrecamy na zimnym silniku?

Świece chce wykręcić żeby sprawdzić stan elektrod. Prócz tego, co powyżej auto pali normalnie (miałem trochę problem z zapaleniem podczas wysokich mrozów, stąd pomysl sprawdzenia świec i przetarcia elektrod). W razie czego służę radą w kwestii regulacji dowolniej przerzutki rowerowej (ale to temat na PRIV). Na tym się znam, na samochodach o tyle o ile, dlatego proszę o radę w kwestiach dla innych być może jasnych i oczywistych.

Pozdrawiam, M.

markshall
13-01-2016, 19:15
22298
Ja mam taki klucz i uważam, że odkręcanie świec w tym silniku wszelkimi kluczami przegubowymi typu
22299
jest ryzykowne. Urwie się toto, zostanie na świecy i będzie problem. Mój klucz + dźwignia 3/8" odkręci każdą świecę ;)

karwoj25
13-01-2016, 21:59
czy gwint świecy można po wykreceniu czymś posmarowac (np. ŁT-43)?
Panie, po co ten towot? :lol: Ja bym nic tam nie aplikował, zwłaszcza tego typu smaru stałego. Jeśli już musisz pryśnij jakimś WD-40 - wyprze wilgoć z gwintu i delikatnie przesmaruje.

marcij
13-01-2016, 21:59
- Jeśli dasz radę ręką odkręcic takim kluczem, to się nie urwie. Czasem jak świece są za mocno przykręcone, to fizycznie ich nie ruszysz, bo dźwignia za krótka i wtedy można się już zastanowić na ile bezpieczne jest zakładanie rurek na ten klucz. Ja na podobny zakładałe dwie 20cm i wytrzymał.
- Generalnie tak. Jak klucz jest na świecy i nie chce się odkręcić, to mozna delikatnie postukać młotkiem. Ale z wyczuciem.
- Nie
- Nie wiem jak w tym silniku, ale logicznym wydawałoby się, że wszędzie powinno byc tak samo
- Teoretycznie tak, ale w praktyce raczej mało prawdopodobne. Pracuje równo, nie ma problemu z wypadającymi zapłonami ?
- Tak

Jak masz świece na wierzchu, to warto wyregulowac odstęp elektrod, ważne, żeby wszędzie był taki sam i najlepiej taki jak zaleca producent (przy gazie może być trochę mniejszy). Teoretycznie, ponoć przy obecnej technologii, świec nie należy czyścić papierem ściernym, ani szczotką drucianą.

miloszk
13-01-2016, 22:30
Ile to się człowiek może dowiedzieć n.t. prostego odkrecania świec. Jeśli chodzi o WD-40 wolałem się upewnić, czy tego rodzaju preparaty nie mają wpływy na iskre (tudzież nie ma ryzyka, że dostaną się do silnika). O ile faktycznie zaaplikowanie WD-40 na pewno świetnie wpłynęłoby na konserwację i przesmarowanie elektrod, o tyle nie wiem jaki miałoby wpływ na olej, pracę tłoków i iskre, gdyby dostało się do silnika. Jeśli chodzi o klucz - jak rozumiem pezegubowy odpada. Przewód bez korka (gumowej zatyczki) uzupełnień (a być może wymienię przewody, choć w sumie obecnie łoża ową awarią podczas mrozów, kiedy nie mogłem zapalić raczej nie dzieje się nic niepokojącego). Postaram się zdobyć odpowiedni, sztywny klucz i jak rozumiem z przegubowym nawet nie będę ryzykował (a swoją drogą nie wiem po co takie badziewie sprzedają)

Jeszcze raz dzięki za rady. Niby prosta robota, drobiazg, a faktycznie lepiej się zawczasu upewnić co i jak ;-)

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

The_Gie
14-01-2016, 11:33
Wydaję mi się, że brakuje jeszcze jednego ważnego elementu jak klucz dynamometryczny do odpowiedniego dokręcenia świec zgodnie z momentem z katalogu.

markshall
14-01-2016, 11:54
Wydaję mi się, że brakuje jeszcze jednego ważnego elementu jak klucz dynamometryczny do odpowiedniego dokręcenia świec zgodnie z momentem z katalogu.
Oczywiście można dokręcać świece takim kluczem, aczkolwiek nie uważam tego za koniecznie. To nie świece żarowe, że mogą się urwać przy wykręcaniu jak się za mocno dokręci.
Takich kluczy przegubowych można używać w silnikach 8 zaworowych gdzie świece są na wierzchu i dostęp do nich może być utrudniony (np fiatowski 1.2 8V).

asykom15
14-01-2016, 12:33
a dlaczego na zimnym silniku wykręca się świece a nie na ciepłym ,jak podgrzane to lepiej nie odkręci się ?

The_Gie
14-01-2016, 14:45
Wydaję mi się, że gdy materiał jest rozgrzany to ryzykuje się uszkodzeniem gwintu. Jeśli blok jest aluminiowy to zwoje gwintu w aluminiowym bloku powinny się poddać gwintowi z stalowej świecy. Ot takie przypuszczenie.
A co do smarowania połączenia gwintowego świecy z blokiem to zamiast ŁT, użyj smaru miedziowego - wytrzymuje wysokie temperatury oraz przewodzi elektryczność, aczkolwiek jak dobrze dokręcisz to żadne smarowidło nie jest potrzebne.

lukasss256
15-01-2016, 15:25
chodzi o rozszerzalność cieplną, metal pod wpływem temp rozszerza się i mógłbyś zostać z prezencikiem w postaci ukręconej świecy a wtedy głowica do zrzucenia i rozwiercanie

karwoj25
16-01-2016, 02:17
użyj smaru miedziowego
za takie porady powinna być praca w kamieniołomach. Poczytaj o reakcji miedzi z aluminium. Po co w ogóle jakieś szopki ze smarowaniem świecy zapłonowej?


Wydaję mi się, że gdy materiał jest rozgrzany to ryzykuje się uszkodzeniem gwintu.
a jak chcesz wykręcić świecę przed pomiarem kompresji? Poczekasz, aż silnik ostygnie? :roll:

The_Gie
16-01-2016, 20:00
Poczytaj o reakcji miedzi z aluminium.
:roll:

Czy mógł bym prosić o wyjaśnienie w tym temacie ? Czy obawiasz się wżerów itd ? Ogólnie rzecz biorą sporo stopów aluminium zawiera miedź, a zwłaszcza stopy odlewnicze jak dobrze pamiętam.
Zgodzę się, że nie powinno się smarować świec niczym.

Co do wykręcania to ja zawsze wykręcam świece na zimnym, czy to w fiacie czy w innym aucie.