PDA

Zobacz pełną wersję : WYCENA SZKODY (czytaj pierwszy post)



hak64
11-01-2016, 14:58
Rozbite auto zwykle oznacza kłopoty i znaczną stratę finansową. To zasługa ubezpieczycieli, którzy prześcigają się w tzw. „strzyżeniu baranów”. Biorąc pod uwagę, że szefem działu likwidacji szkód zostaje zwykle osoba mająca w przedmiotowej materii „szczególne zasługi”, nikogo to nie powinno dziwić. Nie znaczy to jednak, że z ubezpieczycielem nie można wygrać, że wysokość odszkodowania zależy wyłącznie od widzimisię likwidatora szkody. Poniżej znajdziecie informacje przydatne do skutecznego dochodzenia roszczeń odszkodowawczych.
SZKODA Z OC SPRAWCY
1. TERMIN ZGŁOSZENIA SZKODY
Jest tożsamy z okresem przedawnienia roszczeń i wynosi 3 lata, co wynika z Kodeksu Cywilnego.

2. TERMIN WYKONANIA OGLĘDZIN PRZEZ UBEZPIECZYCIELA
7 dni. Jeśli w tym czasie ubezpieczyciel ze swojej winy nie wykona oględzin, można samodzielnie udokumentować szkodę przesyłając fotki ubezpieczycielowi. Przy szkodach o wartości do 5 tyś oględziny rzeczoznawcy nie są konieczne. Czasem już po rozpoczęciu naprawy ujawniane są nowe uszkodzenia – należy wtedy domagać się dodatkowych oględzin.

3. SPOSÓB ROZLICZENIA SZKODY
a, serwisowy
Rzeczoznawca ubezpieczyciela sporządza ocenę techniczną uszkodzonego pojazdu, a warsztat wykonuje swój kosztorys naprawy i przedstawia ubezpieczycielowi do akceptacji. Rozliczenie następuje na podstawie faktur po wykonanej naprawie.
b, kosztorysowy
Odszkodowanie jest wypłacane na podstawie kosztorysu sporządzonego przez ubezpieczyciela. Zwykle na zaniżonych stawkach rbg i z zastosowaniem zamienników (często także z niedozwolonymi korektami, naliczoną amortyzacją i rabatem serwisowym).
c, szkoda całkowita
Orzeka się ją, gdy koszt naprawy pojazdu przekracza 100% wartości pojazdu przed szkodą.
Wypłacone odszkodowanie stanowi różnicę pomiędzy wartością pojazdu nieuszkodzonego w dniu szkody, a wartością wraku. Orzeczenie szkody całkowitej nie oznacza, że pojazd należy złomować. Ubezpieczyciel nie ma prawa decydować o nie swoim mieniu, w związku z czym można pojazd naprawić, jednak koszt naprawy nie może przekroczyć wartości pojazdu przed szkodą. Praktykowany jest jeszcze inny sposób rozliczenia szkód, polegający na uzyskaniu wyceny kosztów naprawy z warsztatu lub serwisu i przedstawieniu ubezpieczycielowi do akceptacji.

4. INNE KOSZTY
Ubezpieczyciel sprawcy jest obowiązany zwrócić nam kosztów, które ponieśliśmy w związku ze szkodą, należą do nich:
– holowanie
– parkowanie i zabezpieczenie uszkodzonego pojazdu
– pojazd zastępczy
– uszkodzone mienie przewożone w pojeździe, w tym i ładunek (są jednak wyjątki)
– uszkodzone ubranie, kask itp.
– rekompensata za oczywistą utratę wartości pojazdu z kolizyjna przeszłością

5. SPRAWCA NIEUBEZPIECZONY
Jeśli sprawca został ustalony ale pomimo obowiązku nie posiadał ważnej polisy OC, odszkodowanie wypłaci nam Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, jednak tylko w przypadku gdy nie mamy wykupionego AC. Gorzej gdy sprawcą jest osoba nie objęta obowiązkiem posiadania OC (pieszy, rowerzysta). W takich przypadkach UFG wypłaci odszkodowanie tylko za zdarzenie zakwalifikowane jako wypadek i wyłącznie w sytuacji, gdy doznaliśmy obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów ciała na okres powyżej 14 dni.

6. TERMIN WYPŁATY ODSZKODOWANIA:
Za szkody w mieniu ubezpieczyciel ma ustawowy obowiązek wypłacić odszkodowanie w terminie 30 dni od dnia zgłoszenia szkody. Możliwe jest jednak przedłużenie tego okresu do 90 dni, jeśli okoliczności zdarzenia wymagają wyjaśnienia (wyjątek stanowią zdarzenia, gdzie przyjęcie odpowiedzialności ubezpieczyciela zależy od postępowania sądowego).

SZKODA Z WŁASNEGO AC
Przy szkodach z AC należy uważnie przeczytać zapisy w umowie ubezpieczenia, bo to ubezpieczyciel dyktuje warunki.

1. TERMIN ZGŁOSZENIA SZKODY
Zależny od zapisów w OWU (zwykle max 3-5 dni), przy czym kradzieże należy zgłaszać niezwłocznie po ujawnieniu szkody.
2. TERMIN WYKONANIA OGLĘDZIN
Podobnie jak przy szkodzie z OC sprawcy - zwykle 7 dni

3. SPOSÓB ROZLICZENIA SZKODY
a, serwisowy
Podobnie jak w przypadku szkody z OC, z tą jednak różnicą, że zapisy OWU zwykle dokładnie precyzują w jaki sposób powinny być skalkulowane koszty naprawy: części zamienne, amortyzacje, korekty i stawki za rbg. itp.
b, kosztorysowy
Odszkodowanie jest wypłacane na podstawie kosztorysu wykonanego przez ubezpieczyciela zazwyczaj uwzględnia on zamienniki zamiast części oryginalnych i niskie stawki za rbg. Należy także zwrócić uwagę, jaka polisa została wykupiona, bowiem tzw. „wariant kosztorysowy” wyklucza możliwość naprawy z rozliczeniem serwisowym. Faktury za naprawę nie będą więc uwzględnione.
c, szkoda całkowita
Przy szkodach z AC, orzeka się ją gdy koszt naprawy pojazdu sporządzony przez ubezpieczyciela przekracza 70% wartości pojazdu także ustalonej przez ubezpieczyciela.
Wartość pojazdu określa się na dzień szkody, powinna ona uwzględniać: przebieg, wyposażenie i inne czynniki wpływające na wartość pojazdu (inne uszkodzenia, serwisowanie w ASO, stan opon, poprzednie naprawy pojazdu itp.) Podobnie jak przy szkodzie z OC wypłacana jest różnica pomiędzy wartością pojazdu przed szkodą, a wartością wraku. Samochód można naprawiać do pełnej wartości samochodu przed szkodą.

4. TERMIN WYPŁATY ODSZKODOWANIA:
30 dni od dnia zgłoszenia szkody. Różnicą (między szkodami z OC) jest fakt, że ubezpieczyciel gwarantuje sobie możliwość dokonywania ustaleń własnych do woli (nie jest określony termin).

To były podstawy. Przejdźmy jednak do konkretów. Chcąc dokonać poprawnej wyceny szkody niezależny rzeczoznawca musi dysponować oceną techniczną pojazdu sporządzoną przez ubezpieczyciela, lub jego kosztorysem naprawy. Konieczne jest także podanie, czy jest to szkoda z OC sprawcy, czy AC właściciela pojazdu. Niezbędne będą też fotki uszkodzeń, bo nie jest możliwe kwalifikowanie naprawy, czy wymiany uszkodzonych elementów na podstawie lakonicznego opisu podanego przez właściciela pojazdu. To potrafi tylko wróżka. Rzeczoznawca zaś nie sporządza kosztorysu z wykorzystaniem fusów po kawie. Mając powyższe na uwadze, osoby chcące zweryfikować poprawność wyliczenia szkody (sporządzonej przez ubezpieczyciela), proszone są o stosowanie się do tych zaleceń.Trzeba jeszcze dodać, że korzystanie z programów eksperckich, stosowanych w kalkulacjach napraw pojazdów (Audatex, Eurotax i inne), jest płatne. W związku z powyższym, moja (ewentualnie innych rzeczoznawców) pomoc będzie się raczej ograniczać do szacunkowej wyceny. Nie oznacza to jednak pozostawienia „na lodzie” osób zainteresowanych zleceniem profesjonalnej wyceny i uzyskaniem kosztorysu opatrzonego podpisem i numerem licencji wykonawcy.

hak64
10-05-2022, 13:55
Czytelników sporo, ale nikt nic nie pisze.
Dwa tygodnie temu, w drodze do pracy facet kierujący mercedesem wymusił mi pierwszeństwo na rondzie (Żory, rondo Kradziejówka na drodze DW 935). Panu się spieszyło do Szczecina i postanowił na rondzie wyprzedzić ciężarówkę, w którą tak się zapatrzył, że nie zauważył mojej srebrnej A 6 avant ... Audi oberwało w prawy bok tuż przed przednim kołem, wskutek czego cały przód auta został przesunięty w lewo (zderzak z dokładką, oba błotniki, maska, reflektor i halogen prawy, pas przedni, obie belki zderzaka - do wymiany). Mając na względzie rocznik auta (04) wiedziałem, że będzie "całka". Policji nie wzywałem (drogówka pracuje od 6 tej, a mój nienachalny entuzjazm protestował przed półtoragodzinnym oczekiwaniem), facet napisał oświadczenie, oba auta odjechały lawetami... Tego samego dnia tuż po 9 tej zgłosiłem szkodę (najpierw telefonicznie, a potem mail na druku ubezpieczyciela sprawcy). Poinformowałem ubezpieczyciela, że korzystam z samochodu zastępczego (to zwykle zagęszcza ruchy, bo koszty rosną po ich stronie). Następnego dnia rano przyjechał rzeczoznawca, zrobił fotki i potwierdził, że to szkoda całkowita. Po trzech dniach od zdarzenia dostałem wycenę, z której wynikało, że wartość auta przed szkodą oszacowano na 10100 zł, przyznano odszkodowanie 6900 zł, a na wrak znaleziono nabywcę, który oferuje 3200 zł. Po kilku kolejnych dniach wysłałem maila z pytaniem, kiedy dostanę kasę? W odpowiedzi znalazła się informacja, że wysłali do sprawcy mail z zapytaniem, czy potwierdza swój udział i okoliczności zdarzenia, ale nie dostali jeszcze odpowiedzi. Zadzwoniłem do faceta i okazało się, że żadnego maila mnie dostał, bo auto jest własnością firmy leasingowej, która zleciła bezgotówkową naprawę w serwisie, tak więc cała "papierologia" omija użytkownika auta. Tu muszę pochwalić sprawcę, bo sam zadzwonił do ubezpieczyciela, wyjaśnił sytuację i jeszcze tego samego dnia wysłał im podpisane oświadczenie o winie. Kasę (wspomniane 6900) otrzymałem w 12 dni po zgłoszeniu szkody, w tym czasie sam znalazłem kupca na wrak, który zaoferował nieco więcej niż oferent ubezpieczyciela, więc auto sprzedałem. Dzisiaj wysłałem ubezpieczycielowi wezwanie do zapłaty kwoty 2160 zł, za holowanie, parkowanie i zabezpieczenie pojazdu po kolizji (1200), oraz za najem samochodu zastępczego (960 zł potwierdzone umową najmu z sąsiadem posiadającym dwa auta).
Dodam, że od wczoraj jestem właścicielem skody octavii, rocznik 06, combi 1,9 TDI z napędem na 4 łapy.
Pozdrawiam.

Solfer
06-01-2024, 17:08
Jeśli masz zapytania dotyczące uzyskania odszkodowanie UK, jestem tu, aby pomóc. Posiadam doświadczenie w sferze odszkodowań i ochoczo udzielę Ci wiadomości a także wsparcia.

Napisz do mnie, by omówić detale swojej sytuacji. Wspólnie możemy uzgodnić, jakie kroki podjąć, ażeby zdobyć wysokie odszkodowania UK. Pamiętaj, iż zawodowe doradztwo może znacznie usprawnić całą procedurę, a udostępiony przeze mnie na stronie https://dns-claims.co.uk kalkulator odszkodowań UK umożliwi Ci poznanie przybliżonej wysokości zadośćuczynienia.

Czekam na Twoją wiadomość i jako polski prawnik UK gotów jestem podzielić się swoją wiedzą a także wskazówkami!

agaosw10
22-02-2024, 13:39
Możesz zweryfikować wycenę szkody, tutaj przydatna stronka https://helpfind.pl/wycena-szkody-samochodu-kalkulator (https://helpfind.pl/wycena-szkody-samochodu-kalkulator)

Robert Es
15-04-2024, 11:37
Mój Fiat scudo uległ kolizji. Sprawca napisał oświadczenie i zgłosiłem je do mojego ubezpieczyciela w ramach AC, aby ten mógł dochodzić praw u ubezpieczyciela sprawcy. Wysłałem fotki, szkodę wyceniono na 1.100zł. Powiedziano mi jednak, że lepiej zgłosić bezpośrednio do ubezpieczyciela sprawcy, bo w przypadku przedłużania się procesu likwidacji szkody, może mi być naliczona zwyżka składki. Zgłosiłem więc bezpośrednio do Link4. Załączyłem te same fotki; szkodę wyliczono na 690zł - wymiana tylnego zderzaka wersja LONG, wymiana tylnej lampy + 1 roboczo godzina - tak mi chciano wypłacić. Napisałem, że jako poszkodowany wybieram likwidację szkody z OC sprawcy i ma się odbyć w wariancie bezgotówkowym. Zgłosiłem się do Autoryzowanej stacji Fiat, przeprowadzono oględziny i do L4 wysłali kosztorys zderzak i lampa do wymiany oraz 1 element do lakierowania a drugi (nadkole) tylko częściowo - koszt 6.300zł. z Vat-em. L4 odpowiedział, że OK jednak jego zdaniem zderzak podczas kolizji nie był sprawny w 100% (przed dwoma laty miałem już drobną kolizję) i L4 ocenia, że wartość zderzaka umniejsza o 75%, co powoduje, że w Autoryzowanej stacji Fiat będę musiał zapłacić 1.600 zł. bez Vat, natomiast resztę pokryje L4. Serwis (mając moje pełnomocnictwo) mówi, że reklamował tę sprawę oraz jeszcze, to że do lakierowanie potrzebne jest zdemontowanie drzwi przesuwnych oraz listwy tych drzwi, ale L4 taki zwrot ustalił i koniec.
Co dalej zrobić?