witam mam taki problem ze moim swojego fiata z silnikiem 1.6 nie było z nim problemów do póki nie wsadziłem instalacji lpg . Od czasu założenia lpg było trochę problemów, z większością się gazownik uporał ale nadal jedna rzecz mnie meczy, jest to jak po jeżdże autem i zgaszę silnik rzecz jasna na lpg , auto to potem przy zapalaniu wskakuje na 2000 rpm i gaśnie i tak będzie robić do póki nie dodam gazu, nie dzieje si to zawsze.Ale znów na benzynie jeżdżąc tylko i wyłacznie wszystko jest ok ktoś może wie gdzie mam grzebać czego szukać ?? zdarza mu się tez często zgasnąc w czasie jazdy do jezdzajac do skrzyżowania za wszelkie informacje bardzo dziękuje :roll:

Przeczysc krokowca i przepustnice. Powinno pomóc

wiesz co robiłem to i było ok jeden dzień i znow to samo :(

Mi gaśnie podczas przeskakiwania na gaz albo jak odpalam i wchodzi odrazu na gaz ale odpaleniu drugi raz i chodzi

Bo możliwe ze masz krokowca padnietego. Ja bym się tego tropu czepiał skoro była poprawa

ok ale na pb dziala ok a na lpg tylko z odpalaniem jest problem i to wtedy jak sie pojezdzi troche gasnie rzadko czasemskacze po obrotach miedzy 800 a 1500 mozliwe jest by krokowiec byl padniety jak na pb to dziala bez problemu ?

Jak na benzynie jest ok, to wina jest po stronie instalacji gazowej. Na moje oko, to zostaje Ci trochę gazu w układzie dolotowym. Domyślam się, że jest to instalacja sekwencyjna, jak długie masz wężyki między wtryskiwaczami, a kolektorem? Jak zamontowane wtryskiwacze i jakiej firmy ? Może być tak, ze wtryskiwacze są źle zamontowane, może któryś popuszcza.

Co do gaśnięcia, to przyczyn może być wiele, jest specjalny temat z tym problemem.

wezuki mam dosc dlugie wlasnie wtryski walteki i tez tak mysle wlasnie ze zostaje lpg i jest problem z zapalaniem podjade do gazownika moze cos zaradzi