Zobacz pełną wersję : Pozycyjne lewe przód/tył gasną po 1 sek.
Zapaliła się na desce "żółta żarówka" i wyświetlił się komunikat aby sprawdzić oświetlenie - co dziwne objaw jest taki, że po włączeniu pozycyjnych świecą się one, ale lewy przód i lewy tył gaśnie równocześnie po ok. 1-2 sek. Wyłączam, włączam raz jeszcze i znowu po 1-2 sek gaśnie lewy przód i tył. Pozostałe światła działają prawidłowo.
Czy to może być jakiś przekaźnik?
Macie jakieś pomysły, gdzie szukać przyczyny?
Po wlaczeniu świateł komputer testuje obwód, sprawdza jego opór. Jest zbyt duży, uznaje ze któraś zarowka jest zpalona i przestaje podawac napiecie na ten obwód. Sprawdz czy założone są właściwe żarówki.
Ha! Dzięki za cenną wskazówkę :) Nie napisałem, że zaczęło się to od przepalonej właśnie tylnej lewej żarówki - wymieniłem na pierwszą lepszą znalezioną w garażu i zaczęło się dziać to o czym pisałem. Być może rzeczywiście włożyłem jakąś inną np. 24V - wieczorem sprawdzę i dam znać.
...wieczorem sprawdzę i dam znać.
No i sprawdziłem. Usterkę udało się usunąć i choć nie była to wina złej żarówki jak sugerowałeś maka131, to jednak Twoja podpowiedź zainspirowała mnie do pogrzebania tu i tam.
Oto historia w kilku aktach:
* sprawdzam, czy założyłem dobrą żarówkę - żarówka jest OK, postojowe lewe przód/tył nadal gasną po 2 sek.
* zamieniam żarówki stronami, tylną lewą żarówkę zakładam do prawej prawidłowo świecącej lampy, prawą żarówkę zakładam do lewej gasnącej lampy - bez zmian, po 2 sek lewe postojowe przód/tył gasną
* sprawdzam miernikiem - na 2 sek pojawia się napięcie prawie 12V, potem znika
* czyszczę styki w oprawkach, kostkach, psikam wynalazkami do połączeń elektrycznych - bez zmian
* sprawdzam przednią żarówkę postojową, bańka jest czarna, włókno przerwane - jakim cudem ona może świecić przez te 2 sek ??? Wkładam ją w oprawkę, włączam jeszcze raz postojowe - świecą przez 2 sek (zaświeca się też ta przednia, ewidentnie przepalona !!!)
* wymieniam przednią żarówkę postojową na nową i jak ręką odjął, wszystko jest już OK, nic nie gaśnie :)
* podłączam tą przepaloną-świecącą na krótko pod akumulator i już jej się nie udaje zaświecić :rolleyes:
Ewidentnie problem powodowała przednia żarówka postojowa, ale jak to możliwe że wyraźnie widać było w niej przerwane włókno a ona nic sobie z tego nie robiąc zaświecała się na te 2 sek :?:
Z drugiej jednak strony od czasu naprawy skrzyni i wymiany sprzęgła/dwumasu prawie 30 kkm temu nie było do tej pory żadnych grymasów ze strony Kromki, oby tak dalej czego sobie i Wam życzę :)
oby tylko żarówki się przepalały, ale nie za często :cool:
gratuluje udanej naprawy
jakub1141
26-01-2020, 14:04
Dziękuje za poradę. W moim przypadku była bardzo podobna sytuacja żarówka z przodu i z tyłu od postoju się zapalały i później gasły. Trzeba było wymienić przód i tył na nowe i po problemie, oczywiście na takie same parametrami jak były wcześniej
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.