Witam. Poszukuje dla siebie pierwszego auta i nawet spodobało mi sie grande punto. Cena do 12k. Dostane za taką cene dobrą wersje punta? Znalazlem taka oferte : Ogłoszenie: Fiat Grande Punto Salon Polska; 1 własciciel; 1.4 78KM; 1 rej 2008r - 11 900 PLN (http://otomoto.pl/oferta/fiat-grande-punto-salon-polska-1-wlasciciel-1-4-78km-1-rej-2008r-ID6yePXN.html#8e34a9d72e) blotnik to wymiany to wiem ale zastanawia mnie przebieg. Czy na ten silnik to za dużo?

zastanawia mnie przebieg. Czy na ten silnik to za dużo?
O ironio :D jak jest poniżej 100kkm to nikogo nie zastanawia, a jak jest ponad ćwierć miliona to się zastanawiamy :D
w tym silniku nie ma co się popsuć, nie ma turbo, dwumasy, bezpośredniego wtrysku ani innych głupot. I jeśli auto jeszcze jeździ, to znaczy, że nie jest za dużo.
Przebieg świadczy o tym, że auto jeździło we flocie. Ma to swoje zady i walety - ale to w żaden sposób nie skreśla tego samochodu.

Do auta masz 45km, jedź, obejrzyj - może warto? Jeśli sprzedawca nie ukręcił przebiegu może warto rozważyć tę ofertę?

Będziesz czekał to w końcu weźmie go komis albo jakiś cwaniak , skoryguje przebieg powiedzmy do 60-70 tysięcy km i za 14 tysięcy sprzeda :) Jedź. Pooglądaj. Przejedź się. Sprawdź skrzynię czy nie ma wycieków. Elką chyba raczej nie był. W razie czego sprawdź nazwisko właścicieli w necie czy to nie jakaś nauka jazdy. Sprzęgło pewnie już było wymienione. Trzeba zobaczyć. Zachęcający jest pierwszy właściciel i że dealer go sprzedaje. Może są jakieś faktury pokazujące że go serwisowali to też zachęca. Uwierz mu z niskim przebiegiem są czasem totalne padła z półsyntetykiem w silniku i tekstem panie dobrze dmucha to po co filtr kabinowy wymieniać lub odbudowane po totalnym wypadku. Wiem bo też szukałem...

Jak patrzałem to przynajmniej na zdjęciu kierownica, pedały i gałka biegów wygląda jak nowa. Zastanawiające są te nieoryginalne kołpaki.