PDA

Zobacz pełną wersję : [Wrocław, Strzelin, Kłodzko] Naprawa auta po stłuczce



cesarz
08-12-2015, 10:14
Witam,

Poleci ktoś dobry zakład który ogarnie naprawę auta po stłuczce?

Jest troche do wymiany i prostowania niestety :/ Super by było gdyby warsztat ogarnął części zamienne - ale wątpie w takie cuda :)

hak64
08-12-2015, 11:10
Naprawa z OC sprawcy, czy z AC? Wbrew pozorom, to zasadnicza różnica, bo przy AC to ubezpieczyciel dyktuje warunki (zapisy w umowie).

cesarz
08-12-2015, 11:13
Z mojego AC - TUW

hak64
08-12-2015, 13:22
Z mojego AC To masz trudny temat. Jeśli nie będzie szkody całkowitej, to oddaj auto do warsztatu z opcją naprawy w rozliczeniu bezgotówkowym. To warsztat będzie walczył z ubezpieczycielem o kasę, powinni też zapewnić auto zastępcze na okres naprawy.

cesarz
08-12-2015, 13:26
A jak to wygląda kiedy TUW nie chciał by kasy wypłacić tyle ile wyniosła naprawa?

hak64
08-12-2015, 14:38
A jak to wygląda kiedy TUW nie chciał by kasy wypłacić tyle ile wyniosła naprawa? Możesz jaśniej?!
Ubezpieczyciel ma obowiązek zrekompensowania szkody (tyle, że przy AC, to oni mogą dyktować warunki, np stosują zamienniki części podlegających wymianie). Przy naprawie z rozliczeniem bezgotówkowym, warsztat nie podejmie się roboty jeśli nie ma akceptacji ubezpieczyciela (tu znowu kłaniają się warunki umowy AC). To ubezpieczyciel określa zakres prac do wykonania, jak również koszt tej operacji. Gdyby się okazało, że chcesz części oryginalne, a nie zamienniki, to pewnie różnicę będziesz musiał dopłacić z własnej kieszeni. Poczekaj jednak z decyzją na kosztorys naprawy sporządzony przez ubezpieczyciela, bo sądząc po tym:

Jest troche do wymiany i prostowania niestety (czemu nie wkleiłeś fotek uszkodzeń! jestem rzeczoznawcą i mogę choćby w przybliżeniu określić wartość szkody) to może być szkoda całkowita i ubezpieczyciel nie zechce pokrywać kosztu naprawy, a jedynie wypłaci różnicę pomiędzy wartością pojazdu przed szkodą, a wartością wraku.

cesarz
08-12-2015, 14:58
Czyli do ASO raczej nie oddawać bo będę musiał dopłacić pewnie...


Zdjęcia mogę dać później - załączam to co wypisał rzeczoznawca.
21926

hak64
08-12-2015, 17:07
do ASO raczej nie oddawać bo będę musiał dopłacić pewnie... Nawet w ASO mogą wykonać naprawę z użyciem części zamiennych dostarczonych przez klienta (można więc kupić używane). Problemem (dla ASO) będzie jedynie wystawienie faktury za naprawę bez udokumentowanych kosztów części.
W protokole rzeczoznawcy brak jest danych o poduszkach powietrznych (czyżby nie wystrzeliły)? Wymiana poduszek i napinaczy pasów, to poważny wydatek (blisko połowa wartości szkody). Jeśli więc poduchy wystrzeliły, to bankowo masz szkodę całkowitą!
Jechałeś sam, czy z rodziną? Miałeś wykupione NNW? Za uszczerbek na zdrowiu można uzyskać odszkodowanie. Sprawca, czyli Ty nie dostaniesz kasy z OC swojego auta, ale pasażerowie - owszem.

cesarz
08-12-2015, 19:40
Poduszki nie wystrzeliły - albo ich nie ma (choć niby auto bezwypadkowe dość dokładnie sprawdzane ale wiadomo) albo prędkość była za niska.

Jechałem z pasażerem ale nic mu się nie stało - wypadek tydzień temu i nic nie było zgłaszane