Witam
Prosiłbym was o radę, a mianowicie chodzi o wyciek oleju na łączeniu skrzyni biegów z silnikiem.
Od pewnego czasu zauważyłem plamy pod moim punciakiem i dziś po wjechaniu na podnośnik wyszło ,ze własnie cieknie z tego miejsca.
Mechanik powiedział mi ,że robocizna czyli wyjecie skrzyni ,montaż i wymiana jakiegoś simeringu czy uszczelki wyniesie 250 zł plus cena tej uszczelki ok 30 -40 zł. Stąd moje pytanie do was czy ta wymiana jest pilna czy można z tym jeździć jeszcze ( to sam małe ok2,3 cm plamy oleju, )?
Fiat punto ii 1,2 8v 2002 r.

Sama wymiana uszczelniacza może za dużo nie uszczelnić wycieku .Przy większym przebiegu często na wale jest już rowek i simering może tego nie uszczelnić.
Sam duży wyciek może spowodować ślizganie sprzęgła przy mniejszym kontroluj i jeździj. Przy wymianie uszczelniacza dobrze też zastanowić się nad wymianą sprzęgła. Cena za usługę niewygórowana.

Ja osobiście mialem punto II FL z 2004 na liczniku 300kkm ;) i jak pocila sie polos i polaczenie uszczelnienie skrzyni pomoglo :) tak wiec zrobic i sie okaże; )

Dzięki za odpowiedz, co do wycieku jest on minimalny, po nocnym postoju jedna plamka i nie zawsze. Myślę ,że to dopiero początek wycieku. Mechanik powiedział jeszcze , że nie wiadomo własnie czy po wyjęciu skrzyni nie będzie trzeba też wymienić sprzęgła jeśli nie będzie w dobrym stanie. Więc zastanawiam się czy nie poczekać jak wyciek będzie większy , teraz po za plamkami nie ma więcej następstw tego. Dodam też ,że od wymiany do wymiany oleju ok 13 tys ( wymieniałem 3 msc temu) dolałem ok 200 ml oleju wiec tyle to nic.

Samo wyjęcie skrzyni to droga impreza to lepiej poczekać i przy okazji zrobić coś jeszcze.Lepiej zapłacić za jedno wyjęcie niż za każdą pierdołą która wyjdzie w międzyczasie.