PDA

Zobacz pełną wersję : Pieszy bez pierwszeństwa przed przejściem



ciril
12-10-2015, 21:09
http://flib.samar.pl/400/300/432395a7e3f92cc8cadb.jpg
Fot. Krzysztof Białoskórski

http://www.samar.pl/commons.jsp.htmltags/Spacer.gifhttp://www.samar.pl/commons.jsp.htmltags/Spacer.gifSejm podtrzymał decyzję Senatu o odrzuceniu nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym, przyznającej pieszym pierwszeństwo przed przejściem bez sygnalizacji świetlnej. Oznacza to, że ustawa nie wejdzie w życie.

Uchwalona przez Sejm 25 września nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, miała na celu zwiększenie bezpieczeństwa pieszych na przejściu bez sygnalizacji świetlnej. Obecnie osoba na takim przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem, a z drugiej strony ma zakaz wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na pasy. Zgodnie z odrzuconą ostatecznie nowelizacją, pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście miał mieć pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju. Przed wejściem na pasy pieszy miałby obowiązkowo zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa. Analogicznie nowelizacja nakładała na kierowców obowiązek ustąpienia pierwszeństwa nie tylko pieszemu na przejściu, ale i czekającemu przed nim. Przy czym w drugim przypadku nie dotyczyło to motorniczych tramwaju.

Nowe rozwiązania, zdaniem ich zwolenników, byłyby szczególnie istotne dla pieszych o ograniczonej sprawności ruchowej, głównie dla osób starszych i niepełnosprawnych. Przeciwnicy zmian w prawie podkreślali, że nowelizacja ustawy zwiększy liczbę wypadków na ulicach, ponieważ „zdejmuje z pieszych współodpowiedzialność w zakresie tego, co dzieje się na drodze”.

PJ

Źródło: samar.pl

hak64
13-10-2015, 19:58
No i dobrze sie stało, bo przepis był co najmniej kontrowersyjny. Przykład z dnia wczorajszego: jadę przez miasto drogą dwujezdniową, o dwóch pasach ruchu w każdym z kierunków i przygotowuję sie do manewru skrętu w lewo (lewy kierunkowskaz, po czym zjazd na trzeci pas (do lewoskrętu). Przed skrzyżowaniem oznakowane przejście dla pieszych, a na pasie rozdzielającym jezdnie i przejścia dla pieszych (bo rozdzielone pasem zieleni, to dwa odrębne przejścia) stoi sobie dwóch starszych panów, którzy zdaje się nie mieli okazji sie spotkać od wojska, albo nawet przedszkola, bo w najlepsze ucięli sobie gadulca. Dość szybko zorientowałem się, że ci panowie nie mają zamiaru prędko się rozstać i pojechałem w lewo, ale gdyby wspomniany przepis wszedł w życie, to pan dzielnicowy mógłby sie wykazać nałożonym na mnie mandatem i punkcikami.