Arek153529
12-10-2015, 16:33
Witam wszystkich klubowiczów ;)
Otóż od pewnego czasu coś mi piszczy pod maską, może wy macie pomysł co może powodować to piszczenie.
Już opisuje problem. Piszczenie słychać przy 1000/2000 - 2000/3000 obrotów nie ważne czy silnik jest ciepły czy zimny, czy auto jedzie w dłuższą trasę czy nie. I tak piszczy, na podnośniku pasek klinowy był ściągnięty a pisk dalej był. Więc wykluczam ślizganie się paska, alternator czy też inne rzeczy które napędza pasek, dodam jeszcze że wymieniłem wszystkie uszczelki więc łapanie "lewego" powietrza też chyba nie wchodzi w gre Najgorsze jest to że ciężko zlokalizować z której strony silnika jest ten pisk
Dodam jeszcze że auto było 2 tygodnie robione, ponieważ mechanik rozkręcił silnik i nie podjął się jego skręcenia i nie mogę sobie przypomnieć od jakiej wymiany zaczął się ten pisk, ale na pewno był przed tą "naprawą".
Czy poradzi mi ktoś co może jeszcze wywoływać ten pisk?
Pozdrawiam.
Otóż od pewnego czasu coś mi piszczy pod maską, może wy macie pomysł co może powodować to piszczenie.
Już opisuje problem. Piszczenie słychać przy 1000/2000 - 2000/3000 obrotów nie ważne czy silnik jest ciepły czy zimny, czy auto jedzie w dłuższą trasę czy nie. I tak piszczy, na podnośniku pasek klinowy był ściągnięty a pisk dalej był. Więc wykluczam ślizganie się paska, alternator czy też inne rzeczy które napędza pasek, dodam jeszcze że wymieniłem wszystkie uszczelki więc łapanie "lewego" powietrza też chyba nie wchodzi w gre Najgorsze jest to że ciężko zlokalizować z której strony silnika jest ten pisk
Dodam jeszcze że auto było 2 tygodnie robione, ponieważ mechanik rozkręcił silnik i nie podjął się jego skręcenia i nie mogę sobie przypomnieć od jakiej wymiany zaczął się ten pisk, ale na pewno był przed tą "naprawą".
Czy poradzi mi ktoś co może jeszcze wywoływać ten pisk?
Pozdrawiam.