Przema
06-10-2015, 03:09
siema
w połowie sierpnia stałem się posiadaczem takiego oto wynalazku - 3 lata temu powiedziałem sobie że nie wrócę do fiata [miałem stilo przez 3 lata, i nie polecam, choć wer 3 drzwiowa podoba mi się bardzo, a teraz po 3 kolejnych latach znalazłem go w swoim mieście] no chyba że kiedyś postradam zmysły, noi widać co się okazało
szukałem dostawczaka pakownego, dobrze wyposażonego, z książką serwisową i w miarę bezwypadkowego, z prawdziwym przebiegiem a do tego w budżecie nie przekraczającym 30 tyś brutto
oglądałem berlingo/partnera, caddy, scudo, dokerra, curiera nowego, connecty stare i nowe i parę innych, różne auta odrzucałem: ato kiepskie wyposażenie, a to opinie w necie, a to za daleko
wpadły mi w oko 2 dobla w wer maxi
1. to ten
2. był 1,4 T ale z CNG, ściągnięty, 3 latek z przebiegiem 213 tyś, uboższe wyposażenie i w ładnym stanie i kosztował 31 tyś
szukałem auta najchętniej benzynowego z możliwością gazowania, ale nie chciałem silnika wolnossącego - spalił by sporo a i tak by mnie drażniło że nie jedzie, rozglądałem się jeszcze za caddym 2,0 pb ale ich jeszcze mniej niż doblo
http://images70.fotosik.pl/1232/29c7c154c213b50bmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/29c7c154c213b50b)
http://images66.fotosik.pl/1234/ad700a0ba377e340med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/ad700a0ba377e340)
http://images66.fotosik.pl/1234/ea7af06a0f142024med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/ea7af06a0f142024)
http://images70.fotosik.pl/1232/8efa53b18760f91dmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/8efa53b18760f91d)
http://images68.fotosik.pl/1234/e9b080e9b48e1040med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/e9b080e9b48e1040)
http://images69.fotosik.pl/1234/6bad6cdbefbcebc5med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/6bad6cdbefbcebc5)
http://images69.fotosik.pl/1234/f2bc7cb4f008b9c5med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/f2bc7cb4f008b9c5)
http://images69.fotosik.pl/1234/08deeb3421493dfamed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/08deeb3421493dfa)
http://images67.fotosik.pl/1235/8fd4cce698ae6bc2med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/8fd4cce698ae6bc2)
auto z 2010r z przebiegiem 270 tyś km, z PL salonu, odkupiony od firmy
silnik 2,0 136KM brak dpfa, skrzynia 6 biegów, bezwypadek
auto w środku nie jest zniszczone, lekkie zadrapania na boczkach drzwi, dziwi mnie że fotele są nie wysiedziane, to że wyglądają jak nowe to zasługa pokrowców
to co by się przydało zrobić:
- lampy mijania słabo świecą, odbłyśniki nie wyglądają na wypalone
- zbliża się wymiana oleju
- naprawić przewód alu od wspomagania, gdzieś tam cieknie delikatnie
wyposażenie odpowiednie:
- abs, asr, esp, hill holder
- 4x air bag
- start & stop
- klima automatyczna
- pełna elektryka, + podgrzewane lustra
- drzwi skrzydełkowe
to co by się przydało to tempomat, ale to akurat nie problem
auto fajnie śmiga, demonem przyśpieszenia na razie nie jest, zawieszenie trochę sprężyste, ale zawias swoje przejechał, bałem się że w zakrętach będzie się podpierał ale prowadzi się jak zwykła osobówka - to mój pierwszy dostawczak
co do modów to lista w głowie jest długa, ale póki co auto musi zarabiać na firmę
może ktoś z Łodzi zna dobry warsztat zajmujący się włoszczyzną?
w połowie sierpnia stałem się posiadaczem takiego oto wynalazku - 3 lata temu powiedziałem sobie że nie wrócę do fiata [miałem stilo przez 3 lata, i nie polecam, choć wer 3 drzwiowa podoba mi się bardzo, a teraz po 3 kolejnych latach znalazłem go w swoim mieście] no chyba że kiedyś postradam zmysły, noi widać co się okazało
szukałem dostawczaka pakownego, dobrze wyposażonego, z książką serwisową i w miarę bezwypadkowego, z prawdziwym przebiegiem a do tego w budżecie nie przekraczającym 30 tyś brutto
oglądałem berlingo/partnera, caddy, scudo, dokerra, curiera nowego, connecty stare i nowe i parę innych, różne auta odrzucałem: ato kiepskie wyposażenie, a to opinie w necie, a to za daleko
wpadły mi w oko 2 dobla w wer maxi
1. to ten
2. był 1,4 T ale z CNG, ściągnięty, 3 latek z przebiegiem 213 tyś, uboższe wyposażenie i w ładnym stanie i kosztował 31 tyś
szukałem auta najchętniej benzynowego z możliwością gazowania, ale nie chciałem silnika wolnossącego - spalił by sporo a i tak by mnie drażniło że nie jedzie, rozglądałem się jeszcze za caddym 2,0 pb ale ich jeszcze mniej niż doblo
http://images70.fotosik.pl/1232/29c7c154c213b50bmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/29c7c154c213b50b)
http://images66.fotosik.pl/1234/ad700a0ba377e340med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/ad700a0ba377e340)
http://images66.fotosik.pl/1234/ea7af06a0f142024med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/ea7af06a0f142024)
http://images70.fotosik.pl/1232/8efa53b18760f91dmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/8efa53b18760f91d)
http://images68.fotosik.pl/1234/e9b080e9b48e1040med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/e9b080e9b48e1040)
http://images69.fotosik.pl/1234/6bad6cdbefbcebc5med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/6bad6cdbefbcebc5)
http://images69.fotosik.pl/1234/f2bc7cb4f008b9c5med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/f2bc7cb4f008b9c5)
http://images69.fotosik.pl/1234/08deeb3421493dfamed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/08deeb3421493dfa)
http://images67.fotosik.pl/1235/8fd4cce698ae6bc2med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/8fd4cce698ae6bc2)
auto z 2010r z przebiegiem 270 tyś km, z PL salonu, odkupiony od firmy
silnik 2,0 136KM brak dpfa, skrzynia 6 biegów, bezwypadek
auto w środku nie jest zniszczone, lekkie zadrapania na boczkach drzwi, dziwi mnie że fotele są nie wysiedziane, to że wyglądają jak nowe to zasługa pokrowców
to co by się przydało zrobić:
- lampy mijania słabo świecą, odbłyśniki nie wyglądają na wypalone
- zbliża się wymiana oleju
- naprawić przewód alu od wspomagania, gdzieś tam cieknie delikatnie
wyposażenie odpowiednie:
- abs, asr, esp, hill holder
- 4x air bag
- start & stop
- klima automatyczna
- pełna elektryka, + podgrzewane lustra
- drzwi skrzydełkowe
to co by się przydało to tempomat, ale to akurat nie problem
auto fajnie śmiga, demonem przyśpieszenia na razie nie jest, zawieszenie trochę sprężyste, ale zawias swoje przejechał, bałem się że w zakrętach będzie się podpierał ale prowadzi się jak zwykła osobówka - to mój pierwszy dostawczak
co do modów to lista w głowie jest długa, ale póki co auto musi zarabiać na firmę
może ktoś z Łodzi zna dobry warsztat zajmujący się włoszczyzną?