Witam. Posiadam Bravo 1.2 16V 2001r. (ma 2 sondy). Co jakiś czas pojawia mi się błąd: P0139 - Sygnal lambda 1 na koncu (powolny), jednakże samochód jeździł normalnie, check się nie zapalał, więc nie przejąłem się tym bardzo. Dzisiaj po zatankowaniu odpaliłem auto, zapalił się check i auto trochę drgało, podczas jazdy czuć było, że silnik pracuje nie tak jak powinien. Dojechałem do domu podpiąłem auto pod FES-a, wyświetlił się ww. błąd. Skasowałem go i po ponownym odpaleniu silnik zaczął pracować normalnie. Napięcie sondy na wolnych obrotach wynosi: 0,659V po dodaniu gazu spada do max. 0,610V. Jakie powinno być prawidłowe napięcie sondy za katem?

Napięcie powinno się zmieniać - od 0V do ok. 1V w zależności od prędkości obrotowej silnika, po jakimś czasie powinno się ustatkować gdy wspolczynnik lamda bedzie =1. Jak dla mnie troche za mało ci się zmienia. Ale niech wypowiedzą się osoby które mają ten silnik.

Dodam jeszcze, że jakieś 2 tygodnie temu byłem na sprawdzeniu spalin na SKP i diagnosta mówił że wszystko jest idealnie, niestety nie wziąłem wydruku