PDA

Zobacz pełną wersję : Volkswagen fałszował pomiary emisji spalin. Problem może dotyczyć 11 milionów diesli na całym świecie



ciril
24-09-2015, 10:38
Niemiecki minister transportu Alexander Dobrindt powołał komisję śledczą w sprawie skandalu związanego z manipulowaniem przez Volkswagena pomiarem emisji spalin w samochodach produkowanych przez koncern w Wolfsburgu. Wcześniej kanclerz Niemiec zażądała szybkiego i pełnego wyjaśnienia afery. Także polski wicepremier Janusz Piechociński zapowiedział, że zażąda od niemieckiego producenta aut dokładnych informacji.

http://losyziemi.pl/wp-content/uploads/2015/09/Spaliny-530x336.jpg (http://losyziemi.pl/wp-content/uploads/2015/09/Spaliny.jpg)

Angela Merkel podkreśliła, że „w obliczu trudnej sytuacji” konieczna jest „pełna przejrzystość”.Mam nadzieję, że możliwie najszybciej ujawnione zostaną fakty –powiedziała. Podkreśliła, że minister transportu Alexander Dobrindt jest w ścisłym kontakcie z koncernem.
Merkel nie ustosunkowała się do ewentualnych konsekwencji skandalu dla niemieckiego przemysłu.


Szef Volkswagena: nie ustąpię ze stanowiska

Tymczasem szef niemieckiego koncernu motoryzacyjnego Volkswagen Martin Winterkorn, oświadczył, że pomimo skandalu z manipulowaniem pomiarem emisji spalin nie ustąpi ze stanowiska. 68-letni menedżer zaapelował w internetowym posłaniu wideo o zaufanie do firmy.
Winterkorn powiedział, że „byłoby błędem kwestionowanie ciężkiej i uczciwej pracy 600 tys. zatrudnionych tylko dlatego, że mała grupa osób dopuściła się ciężkich wykroczeń”. Nasza załoga nie zasłużyła na to. Dlatego prosimy, proszę o państwa zaufanie na naszej dalszej drodze– powiedział szef Volkswagena.Wyjaśnimy to –podkreślił.


Piechociński: Będę domagał się od Volkswagena wyjaśnień

Wyjaśnień ws. skandalu będzie domagał się wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński. Chce wiedzieć, czy w Europie i Polsce koncern samochodowy, podobnie jak w USA, manipulował pomiarem emisji. Po pierwsze, zlecę naszej ambasadzie w Stanach Zjednoczonych i Wydziałowi Promocji Handlu i Inwestycji ściągniecie dokładnych informacji o tej sprawie. Po drugie, zwrócę się z prośbą o wyjaśnienia do Volkswagena, (…) czy w Europie i w Polsce wystąpiło takie zjawisko. (…) Chcemy wiedzieć, o czym konkretnie mówimy. Dopiero wtedy będę mógł odnieść się do tej sprawy– powiedział.


Włoski resort transportu wszczął postępowanie ws. afery

Zaniepokojenie skandalem wyraził włoski resort transportu. W sprawie wszczęto postępowanie wyjaśniające. Resort oświadczył, że oczekuje odpowiedzi zarówno od producenta aut, jak i firmy odpowiedzialnej za ich kontrolę. W wydanej nocie ministerstwo wyjaśniło, że chce dowiedzieć się, czy proceder był praktykowany także w przypadku samochodów produkowanych dla Europy i czy takie pojazdy były sprzedawane we Włoszech.


Problem dotyczy 11 mln pojazdów

Volkswagen przyznał we wtorek, że problem dotyczy 11 milionów jego pojazdów z napędem dieslowskim. Akcje koncernu, które w poniedziałek straciły prawie jedną piątą wartości, we wtorek przed południem spadły o kolejne 23 proc., do najniższego poziomu od października 2011 roku.
Skandal wybuchł, gdy w USA tamtejsza federalna Agencja Ochrony Środowiska (EPA) ustaliła, że oprogramowanie zainstalowane w ponad 480 tys. pojazdów Volkswagena z napędem dieslowskim uaktywnia system ograniczania emisji spalin (przestawianie silnika na szczególnie oszczędny tryb pracy) tylko na czas oficjalnych pomiarów testowych. Oznacza to, że w normalnych warunkach pojazdy Volkswagena z silnikami dieslowskimi mają lepsze osiągi, ale zanieczyszczają powietrze o wiele bardziej, niż to dopuszczają przepisy w USA - niemal czterdziestokrotnie.

EPA może nałożyć na VW karę w wysokości do 37,5 tys. dol. za każde auto z takim oprogramowaniem. W sumie niemieckiemu koncernowi grozi kara ponad 18 mld dol. Ponadto VW będzie musiał z własnej kasy zapłacić za wymianę oprogramowania w tych autach.
We wtorek koncern przyznał, powołując się na wewnętrzne kontrole, że zakwestionowane przez EPA oprogramowanie było instalowane w jego samochodach także poza USA. Wydano w tej sprawie oświadczenie z informacją, że w pojazdach z silnikiem typu EA 189 stwierdzono „rzucającą się w oczy różnicę między wartościami (emisji spalin) na stanowiskach kontrolnych a wartościami podczas rzeczywistej eksploatacji”.

Agencja dpa informuje, powołując się na źródła w koncernie, że na środę zaplanowano kryzysowe posiedzenie rady nadzorczej Volkswagena.

Źródła: LosyZiemi.pl - Niemcy – Volkswagen przyznał, że problem dotyczy 11 milionów samochodów z silnikiem diesla na całym świecie (http://losyziemi.pl/niemcy-volkswagen-przyznal-ze-problem-dotyczy-11-milionow-samochodow-z-silnikiem-diesla-na-calym-swiecie)
Wyborcza.pl (http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,18863324,volkswagen-moze-zaplacic-18-5-mld-dol-za-przekret-ze-spalinami.html)

boch
24-09-2015, 11:55
wydaje mi się, że ta afera to wierzchołek góry lodowej. nie od dziś wiadomo, że elektronika pozwala teraz na wiele i skoro można manipulować pomiarami podczas kontroli na stanowisku pomiarowym, to aż strach pomyśleć co jeszcze dzieje się w nowoczesnym aucie bez naszej zgody...

karwoj25
24-09-2015, 12:07
Piechociński: Będę domagał się od Volkswagena wyjaśnień
to się pośmialiśmy :lol:

ciril
24-09-2015, 16:23
Też mi się wydaje, że sprawa nie dotyczy tylko grupy VAG. Niemniej jak wprowadza się normy niemal nie do przejścia dla diesli to trudno się potem dziwić, że ktoś próbuje to obejść. W końcu wtrysk elektroniczny i turbinę wprowadzono nie dla naszej wygody tylko właśnie pod takie testy. I droższy serwis w ASO.
Poza tym ciekawe czy, a właściwie ile uda się Volkswagenowi zbić karę. Tyle dolarów na minus musi zaboleć.

boch
24-09-2015, 17:27
z samego rana otrzymałem na skrzynkę mailową tradycyjny spam od WP. nie zabrakło tym razem reklamy... Volkswagena. batalia o odzyskanie wiarygodności już się rozpoczęła ;) sprawa jednak będzie miała większy wymiar niż tylko trzęsienie ziemi w niemieckim koncernie. spodziewam się w najbliższym czasie kolejnych "rewelacji" niekoniecznie przy okazji tego samego producenta. sprawę pociągną dziennikarze z branży motoryzacyjnej w towarzystwie speców od diagnostyki. nie wykluczam również akcji nawrotowych w niektórych ASO celem "aktualizacji" centralek silnika. pojawi się również szansa na możliwość szybkiego zarobku, także niewykluczone, że za jakiś czas któryś z prezesów znanej firmy motoryzacyjnej otrzyma wiadomość mailową o treści - 1 mln dolarów na konto xx, albo sprawa trafia do gazet. będzie się działo. a wszystko przez cudownych ekoterrorystów. swoją drogą, nie spodziewałem się czegoś takiego po VW. tyle lat tradycji... to tak jakby przyłapać papieża na masturbacji. niebywałe.

karwoj25
24-09-2015, 20:24
nie spodziewałem się czegoś takiego po VW. tyle lat tradycji...
bez przesady, jaka to tradycja? Zaczęło się od tego:
21153
potem parę dobrych lat, a później zaczęło się odcinanie kuponów i wciskanie kitu "prestiżowości" :lol:

i wcale nie dziwią mnie takie przekręty, musiało do tego dojść. A dlaczego wyszło akurat w przypadku VW w USA? no cóż, konkurencja ;)

grzes26
24-09-2015, 20:35
Nie tylko VW to dotyczy.Obecne normy są zbyt wyśrubowane.Kiedyś to musiało jebnąć.Padło akurat na VW.Cały czas ciśnie mi się tutaj hasło "Diesel musi dymić".Musi i basta.A dojdzie do tego,że diesle wogóle będą wyeliminowane z ruchu bo tu w DE już o tym się mówi.

ciril
24-09-2015, 20:56
A mnie nie może opuścić poczucie, że nie chodzi tu o żadną ekologię, a zwyczajnie ktoś chce więcej na sprzedaży paliw zarobić.

boch
24-09-2015, 21:52
bez przesady, jaka to tradycja?
no chyba mi nie powiesz, że Volkswagen to pionek w branży motoryzacyjnej? ja żadnym entuzjastą tej marki nie jestem, ale potrafię obiektywnie spojrzeć na rzeczywistość. a rzeczywistością niech będą wyniki sprzedaży auto osobowych w Europie. teraz znajdź mi w tym zestawieniu Fiata. będzie ciężko. dlaczego? przede wszystkim jakość. Fiat od zawsze kojarzony był z tanizną i naprawdę ciężko będzie mu się uwolnić od tej etykiety. zauważ co się dzieje na forum. ile osób - nawet wśród moderatorów zrezygnowało z zakupu Fiata. tu dochodzimy do drugiego powodu, dla którego VW przewodzi europejskiej motoryzacji - odpowiednio przygotowana oferta, która aktualizowana przez lata zakodowała się klientom/kierowcom w głowach. GOLF - czy znasz lepiej wypromowany model europejskiego samochodu?

karwoj25
24-09-2015, 22:18
no chyba mi nie powiesz, że Volkswagen to pionek w branży motoryzacyjnej?
nie powiem, bo pionkiem nie jest. To dość spory koncern.

GOLF - czy znasz lepiej wypromowany model europejskiego samochodu?
nie znam :) i właśnie w tym rzecz. Jakość to jedno, oferta modelowa i dostępność to drugie. Ale obecnie najważniejszy i tak jest marketing. Boje się otwierać lodówkę, żeby mi golf czy inna octavia nie wyskoczyła :roll:
pierdyliardy euro poszły na reklamy, tylko po to, żeby teraz wszystko się spektakularnie... wiadomo :)

Zawsze twierdziłem, że Niemcy w dwóch dziedzinach są nie do pokonania: w chemii i propagandzie :lol: