Witam.

Mam problem z Brava 1.9 jtd 105 KM. Sprawa wygląda tak że samochód odpala kiedy chce. Aku naładowane, pmpa paliwa chodzi. Miałem już 3 razy taka sytuację że zgaszę samochód i za 10 min już nie chce odpalić tylko kręci silnikiem. Odpalę go wtedy na pych lub lekko przepcham nawet na równej drodze do przodu lub tyłu i odpala bez problemu. Ktoś ma jakiś pomysł co to może być ?

Podłącz pod kompa i zobacz jakie blędy pokazuje. Byc moze jest uszkodzony czujnik położenia wału.

kiedyś mechanik mówił że koło zamachowe może być zjechanie lub rozrusznik i zależy w jakim miejscu stanie ,

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

zle przeczytałem i wpisałem nie na temat ;)

Dodam że nieraz jest taka sytuacja podczas jazdy że jadąc stałą prędkością czuć lekkie szarpnięcia silnika jak by kilku sekundowe skoki i spadki mocy.

Jeśli nie masz możliwości podpięcia pod komputer to po tych objawach zacznij od czujnika położenia wału, miałem to samo. Ale kiedy nie chciał zapalić to na zegarach nie gasła marchewa (kontrolka wtrysku) jeśli to tez zaobserwowałeś to w 90% to czujnik położenia wału.

Marchewki jak na razie nie ma. Podjadę w przyszłym tyg. na komputer to zobaczę jakie błędy pokazuje i dam znać - będziemy szukać dalej przyczyny ;)

Sprawa zakończona - zerwany pasek rozrządu. Teraz zostało tylko sprzedać autko jako uszkodzone. Koszty naprawy przekroczą pewnie jego wartość. Trudno trzeba szukać czegoś nowego :)

No niestety tak się może skończyć zapalanie na pych :(

Szkoda bo autko było naprawdę fajne i nie dało mi zbyt dużo czasu na udzielenie mu pomocy :)