Marvel20
17-09-2015, 23:31
Witam,
od pięciu tygodni męczę się ze swoim punto z falowaniem i szarpaniem silnika, gdy jest rozgrzany. Problem rozpoczął się po wymianie rozrządu przez mechanika. Okazało się, że był on przestawiony o jeden ząbek co zostało ustawione poprawnie przez innego mechanika. Po ustawieniu go poprawnie problem nie zniknął, auto nadal falowało i szarpało na rozgrzanym silniku. Gdy silnik pracuje sporadycznie występuje spadek napięcia na kilka milisekund. Po podpięciu samochodu pod komputer programem FiatECUScan wszystkie parametry pracy silnika (czas cewek, wyprzedzenie zapłonu, napięcie wtrysków, parametry sondy lambdy) są prawidłowe, sterownik silnika nie odnotowuje żadnego spadku napięcia. Jednostka napędowa lubi co jakiś czas się wyłączyć na biegu jałowym.
Wymienione części, które mogły powodować takie objawy silnika:
-Przepustnica (silnik krokowy, czujnik położenia przepustnicy, jednym słowem cała przepustnica),
-MapSensor,
-Świece i kable wysokiego napięcia,
-Sonda lambda,
-Czujnik położenia wału korbowodowego (fonicznego)
-Czujnik temperatury cieczy chłodzącej,
-Uszczelki kolektora ssącego (cały zestaw), myśląc, że bierze lewe powietrze.
Cała instalacja elektryczna została sprawdzona pod względem przejścia i przebicia kabli.
Akumulator nowy w pełni naładowany. Zatankowany w dobrej jakości paliwo. Wszystkie części były dedykowane do tego modelu. Auto w czasie jazdy nie wykazuje żadnych błędów, jeździ bardzo dobrze, problem pojawia się, gdy wcisnę sprzęgło i przechodzi w tryb biegu jałowego. Obroty schodzą prawidłowo, silnikowi nie brakuje mocy.
PROBLEM ZNIKA, GDY WŁĄCZĘ OGRZEWANIE TYLNEJ SZYBY, WTEDY AUTO CHODZI PRAWIDŁOWO, NIE WYSTĘPUJĄ ŻADNE FALOWANIA I SZARPANIA
od pięciu tygodni męczę się ze swoim punto z falowaniem i szarpaniem silnika, gdy jest rozgrzany. Problem rozpoczął się po wymianie rozrządu przez mechanika. Okazało się, że był on przestawiony o jeden ząbek co zostało ustawione poprawnie przez innego mechanika. Po ustawieniu go poprawnie problem nie zniknął, auto nadal falowało i szarpało na rozgrzanym silniku. Gdy silnik pracuje sporadycznie występuje spadek napięcia na kilka milisekund. Po podpięciu samochodu pod komputer programem FiatECUScan wszystkie parametry pracy silnika (czas cewek, wyprzedzenie zapłonu, napięcie wtrysków, parametry sondy lambdy) są prawidłowe, sterownik silnika nie odnotowuje żadnego spadku napięcia. Jednostka napędowa lubi co jakiś czas się wyłączyć na biegu jałowym.
Wymienione części, które mogły powodować takie objawy silnika:
-Przepustnica (silnik krokowy, czujnik położenia przepustnicy, jednym słowem cała przepustnica),
-MapSensor,
-Świece i kable wysokiego napięcia,
-Sonda lambda,
-Czujnik położenia wału korbowodowego (fonicznego)
-Czujnik temperatury cieczy chłodzącej,
-Uszczelki kolektora ssącego (cały zestaw), myśląc, że bierze lewe powietrze.
Cała instalacja elektryczna została sprawdzona pod względem przejścia i przebicia kabli.
Akumulator nowy w pełni naładowany. Zatankowany w dobrej jakości paliwo. Wszystkie części były dedykowane do tego modelu. Auto w czasie jazdy nie wykazuje żadnych błędów, jeździ bardzo dobrze, problem pojawia się, gdy wcisnę sprzęgło i przechodzi w tryb biegu jałowego. Obroty schodzą prawidłowo, silnikowi nie brakuje mocy.
PROBLEM ZNIKA, GDY WŁĄCZĘ OGRZEWANIE TYLNEJ SZYBY, WTEDY AUTO CHODZI PRAWIDŁOWO, NIE WYSTĘPUJĄ ŻADNE FALOWANIA I SZARPANIA