Witam mam brave 1.4 12v. Wczoraj zmienialem radio (pionner) na jvc ktore wzialem od taty. Okazalo sie ze jvc powylaczeniu sie resetujje. Czyli nie pamieta stacji i ustawien. Wiec spowrotem wsadzilem pioneera. Podczas jazdy juz spowrotem z pioneerem zgasly mi cyfry z przebiegu. Ten ekranik stal sie czarny a wskazowki zaczely jechac od zera do maksimum i spowrotem i tak 3 razy. Tak jak w subaru przwy wlaczaniu silnika jest test zegarow. Po chwili wszystko dzialalo normalnie. Dzis znowu jak jechalem to przestall dzialac predkosciomierz. Byl viagle na zerze a obroty normalnie pokazywalo. Macie jakies porady o co chodzi?
Dodam ze auto nie rowno pracuje na trzy gary. I sie zastanawiam czy to wina swiec kwn czy cewki ale czy takie rzeczy by sie dzialy z zegarami?

Co do radia najprościej zamieniasz w orginalnej kostce Radio-ISO kable czerwony-żółty , żółty-czerwony i wtedy trzyma pamięć ale gra tylko z kluczykiem w stacyjce. Jeśli chcesz żeby zawsze grało nawet przy wyłączonym kluczyku to łączysz czerwony z żółtym do pina w kostce który posiada zawsze stały plus. Co do reszty albo zwarcie albo brak masy...

Jeśli chodzi o wskazówkę prędkościomierza to zapewne pada czujnik VSS i takie cyrki są ze wskazówką. Jeśli jest linka od skrzyni do zegarów to czujnik VSS znajduje się w zegarach. Jeśli jest impulsator to jest wkręcony w skrzynię.

Co do radia to dzieki za podpowiedz ;) a te swirowanie bylo spowodowane uszkodzana cewka. Trzeci cylinder nie pracowal bo cewka nie dawala pradu i robila zwarcia az ja szlag trafil. Dzis kupilem nowa z Mobiletronu (brytyjska) i auto smiga az milo ;)