Witam.
mam zagwostkę, poszukuję praktycznej porady.
Potrzebuję umyć od spodu w bravce hgt silnik zachlastany olejem i innymi świństwami.
Ktoś ma jakiś sprawdzony sposób i zechciał by się podzielić poradą? Jeszcze jedno pytanie czy oprócz wycieku, może być ot inny powód ubywania oleju i to w ilościach sporych ostatnio po 2 miesiacach dolałem prawie 2.5l :(
Dodam, że silnik po remoncie po wywalonym rozrządzie.
Pozdrawiam Paweł :)

Zobacz filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=MeyqvBKVgkM
W zasadzie to żadnej filozofii nie ma bo spryskujesz, odczekujesz i spłukujesz. Oczywiście zalecane jest wykonać to na zimnym silniku. Polecam środek z filmu bo na prawdę działa.

2 miesiacach dolałem prawie 2.5l Jo cie prosza! Potem się dziwisz, że rozrząd się sypnął, albo panewki dzwonią. Kontrola poziomu oleju należy do czynności obsługi codziennej! Są silniki chłodzone powietrzem ale o smarowaniu nie słyszołech, a jeżdżąc z bagnetem w lufcie, tak to właśnie wyglondo.

Też polecam ten środek. W sumie każdy jeden do mycia silnika będzie dobry. Zawsze się tego bałem, że jak go zaleję to będzie lipa, ale ostatecznie go umyłem. Wszystko bez problemu. Lałem po wszystkim i nic mu nie jest. Tylko myjemy ZIMNY silnik, a po wszystkim odczekujemy przynajmniej pół godziny przed jego odpaleniem. Woda musi wyschnąć, żeby Ci zwarcia nie porobiło.

Najlepiej przykryć jakimiś workami np. sterownik cewkę i aku.