Witam. Na początku chciał bym zaznaczyć ze jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość i ewentualne wskazówki. Mam problem z moją cromą mianowicie nie ma mocy na niskich obrotach (do momentu załączenia turbiny). Brak mocy przy ruszaniu jest tak odczuwalny ze nie mogę ruszyć nawet pod nie duże wzniesienie. Jakieś sugestie ?

Witam. Na początku chciał bym zaznaczyć ze jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość i ewentualne wskazówki. Mam problem z moją cromą mianowicie nie ma mocy na niskich obrotach (do momentu załączenia turbiny). Brak mocy przy ruszaniu jest tak odczuwalny ze nie mogę ruszyć nawet pod nie duże wzniesienie. Jakieś sugestie ?
Kolego, masz egr do czyszczenia. Prawdopodobnie zawiesił się w pozycji otwartej. Po pierwsze go wyczyść, jak to nie pomoże to czeka Cię wymiana na nowy lub wyprogramowanie egr z komputera.

No to raczej wymiana bo jakieś 2 tygodnie temu go czyściłem. Ile taka przyjemność będzie mnie kosztowała ?

Zastanów się nad wyprogramowaniem egr . Koszty podobne ok 300 PLN, a problem z głowy raz na zawsze.

Nowy w ASO 430 i spokój na 100 tys.

Pomyślę. Mam jeszcze jedno pytanie czy jest szansa ze jest to wina przeplywki ?

mogły też się wężyki podciśnieniowe od geometrii turbiny poluzować/przetrzeć efekt może być podobny chociaż chyba nie aż taki, egr łatwo sprawdzisz jak go wyciągniesz, żeby był aż taki brak mocy musiałby być całkowicie otwarty na stałe.
pozdr

Jutro najprawdopodobniej zakupie nowy egr i zobaczymy. Mam jeszcze prośbę do kogoś to tez użytkuje fiata croma z tym silnikiem tj 150km żeby podzielił się wrażeniem z jazdy a mianowicie z przyspieszenia chodzi mi o to czy naprzyklad przy agresywniszym ruszeniu jest szansa stracic trakcie na np 2 3 biegu .Mam crome rok i myślę że jak na 150km jest stanowczo za słaba.

Cześć.

Miałem to samo wrażenie w swojej. Usunięte klapy wirowe (szczęśliwie były jeszcze wszystkie 4 :) ) + zaślepiony i wyprogramowany EGR i diametralna zmiana. Nawet dymić przestała przy mocnym butowaniu. Na twoim miejscu zastanowiłbym się czy jest sens pakować się w kupno nowego zaworu. Trochę to kosztuje a problem wróci i tak + pytanie jak u ciebie wygląda sytuacja z klapami (są / nie ma?).

Miałem to samo wrażenie w swojej. Usunięte klapy wirowe (szczęśliwie były jeszcze wszystkie 4 ) + zaślepiony i wyprogramowany EGR i diametralna zmiana. Nawet dymić przestała przy mocnym butowaniu

Potwierdzam, w mojej Cromce też mam zrobiony ten zabieg i auto zbiera się od samego dołu. Zrobić raz a będzie spokój na długie lata :)

Klapy są i co ważniejsze działają jakieś 2 tygodnie temu czyściłem cały kolektor bo myślałem ze ten brak mocy na dole to wina właśnie tych klap niestety nic to nie dało.

A klapy szczelne na ośkach?

Co do szczelności na ośkach to nie wiem dokładnie ale mechanik powiedział ze cały kolektor jest sprawny wiec raczej wszystko szczelne.

Przed chwilą wpadłem na pomysł żeby odłączyć przepływomierz i autko nieznacznie poprawiło swoje osiągi ale i tak nie było szału. Co mnie zdziwiło to fakt ze po odłączeniu przepływomierz nic nie wyskoczyło na kompie czy tak powinno być ?

Przed chwilą wpadłem na pomysł żeby odłączyć przepływomierz i autko nieznacznie poprawiło swoje osiągi ale i tak nie było szału. Co mnie zdziwiło to fakt ze po odłączeniu przepływomierz nic nie wyskoczyło na kompie czy tak powinno być ?

Dziwne. Mi po takim zabiegu wywalił dwa błędy związane z przepływką. Co ciekawe ikona check engine się nie pojawiła, ale błedy były zapisane w pamięci.

Hej,

Zabiegi z wywalaniem i wyprogramowywaniem tego i owego.. tylko że do ciężkiej cholery to powinno działać jak należy i bez takich czarów ...
Zacznij od egr-a. Weż puszkę po piwie, dokładnie wymyj, a następnie wytnij kawałek blachy i wsadź między wylot z egra (taki "prostokątny") a wlot spalin do kolektora ssącego (tam gdzie powinna byćdodatkowa kryza). Zaślepi to wlot spalin do kolektora. Jeśli twoje auto jest duszone spalinami z otwartego egr-a -będziesz miał natychmiast znaczną poprawę (i prawdopodobnie też błąd check engine)
Jeśli nie będzie istotnej zmiany - zobacz dobrze czy działa ta felerna listwa sterująca klapami - bo klapy może masz i czyste ale listwa mogła spaść albo ...padł nastawnik klap (zdarza sie). ZNajdź w tym celu tą listwę, poproś kogoś by nieco pogazował auto, a ty patrz czy ta listwa się przesuwa (jest gdzieś na youtubie filmik - jak to ma wyglądać). ew jak pomocnika brak, kij do selfie z telefonem, nieco kretywności w zamocowaniu i sfilmować a potem obejrzeć ;)
KOlejny podejrzany: czyściłeś kolektor - a wyczyściłeś też przepustnicę od strony wlotu powietrza? to odrębny element i potrafi się porządnie zasyfić. Trzeba rozkręcić od tej grubej rury gumowej aż do egra i po kolei czyścić.
KOlejne - banalne ale... czy filtr powietrza jest czysty? Czasem takie banalne tematy potrafią zaskoczyć ;)

Jak to nie pomoże - zrób logi z jazdy: obroty, korekty wtrysków, masy powietrza, ciśnienie doładowania, ciśnienie paliwa (wszystko mierzone i oczekiwane) i zobaczymy co tam widać..
Dopiero jak posprzątasz - zastanów się czy chcesz wywalać to i owo. Bo takie wywalanie to często maskowanie zupełnie innych problemów - mniej widoczne z egr i klapami w kolektorze, za to bardzo- z DPF-em (we fiatach ciężko go zarżnąć, ale często działa on jak miernik innych problemów powodujacych nadmierne dymienie, tyle że pseudo-mechanicy nie potrafią / nie chcą ich diagnozowć tylko wolą dpf wywalać (co im się opłaca, bo to nie jest tania "usługa" a do tego sam zużyty dpf też ma sporą wartość).

Ok sprawdzę tak ten egr. A co do czysczenie przepustnicy to tak jak już pisałem. 2 tygodni temu czyściłem wszystko co tylko mi wpadło do głowy w tym także przepustnice. Jeśli chodzi o sprawdzenie listwy sterującej niestety nie da rady ponieważ mój kolektor to ten "poprawiony" i listwa jest nie widoczna.

BROŃ CIĘ BOŻE OD PUSZKI JAKO ZAŚLEPKI.

Nie chcę być nie miły ale Rafal jeśli masz dawać takie porady, to lepiej nic nie pisz. Puszka po piwie momentalnie się spali, pokruszy, i wleci do dolotu, dalszych skutków znalezienia się kawałków aluminium w cylindrach tłumaczyć nie muszę.

BROŃ CIĘ BOŻE OD PUSZKI JAKO ZAŚLEPKI.

Nie chcę być nie miły ale Rafal jeśli masz dawać takie porady, to lepiej nic nie pisz. Puszka po piwie momentalnie się spali, pokruszy, i wleci do dolotu, dalszych skutków znalezienia się kawałków aluminium w cylindrach tłumaczyć nie muszę.

Z jednej strony potwierdzam, że tak będzie. Panowie, którzy zajmowali się moim EGRem tak właśnie zrobili i po 10k km odkryłem że rzeczywiście się przepaliła.
Z drugiej strony uważam, że od jednej jazdy testowej nic nie powinno się stać. Co więcej wiele osób tak robi diagnozując problem.

Na dłuższą metę polecam zakup zaślepki z grubej blach na allegro, bądź wklejenie blaszki, które swojego czasu InPost przyklejał do kopert - u kolegi sprawdza się to bardzo dobrze:)

Panowie, bez przesady. Pisałem o TEŚCIE a nie jeżdzeniu z tym. Od przejechania się 2-3 km nic się nie stanie, a odpowiedź będzie miał bez czekania na dostawę zaslepki albo szukania blachy z nierdzewki (którą nie jest tak łatwo wyciąć bez odpowiednich narzędzi). Zakładam jednak pewien poziom rozsądku u forumowiczów.

Egr zaslepiony samochód zaczął jechać . Jutro wymiana na nowy dzięki za pomoc

NO to masz odpowiedź ;) Wywal teraz tą blachę (jeśli używałeś czegoś nepewnego), zakup nowy egr, koniecznie też dodatkową kryzę tłumiącą nieco syf z egra - i miłej jazdy! ;)

Jutro wymiana na nowy
To mi się podoba :kawka:

Polecam oryginalną Fiatowską zaślepkę EGR 55225287 za 20 kilka złotych.
Nie zaszkodzi poczyszczenie czujnika doładowania / ciśnienia w kolektorze.

Witam.

Chciałbym przyłączyć się do tematu bo mam podobny problem. Cromka 1.9JTDm seryjnie 150KM ale z małym virusem na ok 175-180KM. I właśnie od tego się zaczęło, najpierw przy przebiegu 131k km padła skrzynia a teraz autko właśnie nie ma mocy na niskich obrotach i do tego jak by miało czkawkę, poszarpuje od czasu do czasu. Dodam, że mieszkam za granicą a tutaj paliwo jest o niebo lepsze od krajowego, ale te problemy z brakiem mocy zaobserwowałem właśnie po urlopie w PL. A teraz moje pytanie czy w moim przypadku też podejrzewacie EGR??? Dodam, że przepływkę już odpinałem i było moooooże troszkę lepiej. Czyszczenie i wymiana zaworu powinna pomóc? Czy zaślepienie tego zaworu nie ma wpływu na ekologię i nie jest widoczna przez komputer bo jeśli mi to wykryją na przeglądzie tutaj to podejrzewam, że mnie za to posadzą :D

Pozdrawiam

Wyczyścić i tak trzeba. Zaślepka z dziurkami jest rozwiązaniem z serwisu. Nic tego nie wykaże.

ja mam bardzo podobny problem z tym ze u mnie nie ma ani egr-a ani klap wirowych dpf-a też się pozbyłem a mimo to nie mogę autem z miejsca ruszyć. ręce opadają co jeszcze może być nie tak.

Geometria łopatek turbiny, chłodnica powietrza doładowującego, węże ciśnieniowe z turbo, wtryskiwacze, filtr paliwa, brak kompresji w cylindrach, zaciśnięte zaciski hamulcowe, złej jakości paliwo.........itd,

A cwłaściwie to wiadomo co jest zepsute..............................auto jest zepsute :-))