witam. mam takie problem. prawie miesiac temu kupilam stilo 1.9. przy pierwszych trzech tankowaniach byo ok,potem zaczelo mi wyswietlac:woda w filtrze,po trzech dniach byly wymieniane filtry i olej,niestety komunikat dalej sie wyswietla tzn.pojawi sie i od razu znika. czy moze to byc wina kiepskiego paliwa,tankuje na auchanie czy spuszczenie wody z filtra pomoze i ewentualnie dodatnie jakiegos srodka do paliwa i zmiana stacji beznzynowej?

może być wina kiepskiego paliwa,ale najcześciej pada czujnik wody pod filtrem paliwa,ja przy wymianie filtra kazałem nie montować tego czujnika i wszystko chodzi jak należy od dawna.ten czujnik jest wkrecany na filter i podłaczany kostką wystarczy go wyjać i po sprawie

a ta woda nie uszkodzi czegos? pewnie ten komunikat ciagle bedzie sie pojawial bez odlaczania. mozna jezdzic z ta woda?przeciez w dieslu ja woda sie skrapla,a w starszych autach bez tej rozbudowanej elektroniki nic sie nie wyswietla,a auta jezdza

raczej z woda się nic nie staje po to jest filter i wioda jeżeli już sie pojawia to zostaje w filtrze,ale powiem szczerze że ten komunikat nie pojawia sie raczej z powodu wody w paliwie tylko raczej w wyniku usterki tego czujnika,wiadomo żeby paliwo lać na dobrych stacjach i dobrej jakości i nie powinno być problemu,też sie z tym borykałem na początku i tez miałem wątpliwości,ale po długich namysłach usunełem ten czujnik i mam spokój do dzis,i od ponad 30 tys km nic sie z silnikiem nie dzieje .pozdrawiam

a w starszych autach bez tej rozbudowanej elektroniki nic sie nie wyswietla,a auta jezdza
no tak... silnik to silnik... jego budowa na pewno się nie różni ;) wlej do stilona olej spożywczy to zobaczymy jak długo jeszcze pojeździ ;) w końcu stare merce i golfy mogą na nim się przejechać :P
Rozwiązanie: zlać ewentualną wodę z filtra pod koniec baku, nalać lepszego paliwa i wyjaśni się od razu czy to wina czujnika czy paliwa ;) Ja stawiam 90% na jakość paliwa ;)



raczej z woda się nic nie staje
oprócz w ekstremalnych sytuacjach: rdzy w układzie paliwowym oraz ogólnie gorszej smarności paliwa... a pomyśleć np. o cenie takiej pompy paliwowej... albo pompie wysokiego ciśnienia ;)


że ten komunikat nie pojawia sie raczej z powodu wody
to też ciekawe, bo u mnie to w większości przypadków był z powodu właśnie tej wody.


w wyniku usterki tego czujnika
Do tej pory znany był mi tylko jeden przypadek usterki tego czujnika - zniszczenie mechaniczne przez użytkownika :P


usunełem ten czujnik
tak się zastanawiam... czemu ludzie jak coś nie działa to to wyrzucają zamiast naprawiać? :P rozumiem EGR, który wiadomo przysparza więcej problemów niż likwiduje... ale takiż czujniczek? :P
Gdybym tylko mógł to uruchomiłbym go u siebie ;)

Dużo osób ogólnie pomija ten filtr podczas wymian, sam nie wiem czemu... Więc ogólnie od czasu do czasu zlać wodę z niego (z 10 minut roboty dla laika) i wymieniać jak Pan Bóg przykazał i będzie cacy :P A samochodzikowi np. co drugi/trzeci bak lepszego paliwa wlać ;)

u mnie było tak że ja wymieniałem flter,czysciłem bak,i komunikat dalej sie wyświetlał co prawda czasem sporadycznie a czasem w ciagu 2 min wyswietlał sie z 10 razy i co chwila pik,pik,pik,przy wymianie filtra mechanika doradził mi nie wkręcanie czujnika w filt i tak też zrobił,i do dzisiaj nic sie nie dzieje,co do ekstremalnych sytułacjach,to taki czujnik nic nie poradzi na wode w paliwie tylko cie o nim inforumuje wiec nie rozumiem w jaki stopniu może uchronić cię to przed np korozja układu paliwowego,tylko denerwuje ucho takze ja nie zgodze sie z tosterowsky chociaż szanuje jego opinie i doceniam bo po wielu odpowiedziach widze że jest gościu kumaty,ale co do filtra mam odmienne zdanie.

komunikat dalej sie wyświetlał
no to u Ciebie walnięty czujnik ;)


do dzisiaj nic sie nie dzieje
i nic się nie będzie działo ;)

czujnik nie zapobiega, tylko informuje o tym, że w filtrze jest woda - co w skrócie samochód informuje Cię, żebyś zmienił paliwo, bo Cię po tyłku łoją :P Jeśli filtr paliwa traktuje się normalnie i tankuje na normalnych stacjach, nie ma prawa się coś wydarzyć ;)
I póki wyjaśnienia nie ma czy to wina paliwa czy czujnika, to nic nie poradzimy ;)

I dla GrzesiekDDZ wielkie piwo za wyrozumiałość i fachowość :P