stilo.jozek
17-08-2015, 22:41
Witam. Od dłuższego czasu (napewno już miesiąc) moje Stilo nie zapala za pierwszym razem podczas porannego odpalania (jak i po dłuższym postoju, ok.6h). Pierwszy raz kręci rozrusznik, aż robi mi się go szkoda i muszę przekręcić drugi raz, wtedy odpala od kopa (czasem po uruchomieniu silnika trochę nie równo pracuje, lecz trwa to tylko chwilkę). Wszystko według mnie wskazuje mi na pompę paliwa, ponieważ uruchamiając go awaryjnie na gazie nie ma problemu. Mój stilon ma 1.4 16V silnik + LPG. Przejechał 276 tyś. i pompa od nowości nie ruszana, na gazie jeździ już ok. 80tyś. Pompe słychać że działa, paliwo też podaje (odpiąłem przewód i odpaliłem ją i benzyne podaje) lecz nie wiem pod jakim ciśnieniem, ponieważ nie mam jak tego sprawdzić. Moje pytanie brzmi, czy po wyjęciu jej z baku można ją jakoś przeczyścić, przedmuchać, może jest tylko zabrudzona i będzie dalej śmigać, czy muszę zacząć szukać nowej? (nie potrafię jej wyjąć, ponieważ ta duża nakrętka trzymie strasznie mocno). Dziś rano gdy postanowiłem pojeździć na benzynie, po przejechaniu 30km wskaźnik paliwa zaczął szaleć, tzn. z połowy baku spadł na rezerwę, potem wrócił do 1/4 baku, potem znowu rezerwa, teraz znowu 1/4, a podczas zapalenia go po pracy nie chciał zapalić, dopiero po ok 6 razie (w trybie awaryjnym na gazie) zapalił.
Jeśli okaże się że to pompa, czy warto kupić nową,czy jakaś używkę, jeśli używkę to czy ktoś ma coś do polecenia.
Z góry wielkie dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
Jeśli okaże się że to pompa, czy warto kupić nową,czy jakaś używkę, jeśli używkę to czy ktoś ma coś do polecenia.
Z góry wielkie dzięki za pomoc. Pozdrawiam.