PDA

Zobacz pełną wersję : [Brava'99 80 SX] Podwozie - prośba o ocenę



miloszk
26-07-2015, 13:44
Witam!

W związku z faktem, iż ostatnimi czasy trochę przytarłem podwoziem postanowiłem skoczyć na kanał i zobaczyć co tam pod spodem. O ile układ wydechowy jest w porządku (lekko zarysowany, ale bez uszkodzeń), o tyle zauważyłem kilka innych kwestii i będę bardzo wdzięczny za "ocenę sytuacji" (co to może być, czy to groźne/niebezpieczne i jeśli ten warunek jet spełniony - co z tym fantem począć). oczywiście moja wiedza w zakresie mechaniki samochodowej jest stricte amatorska, dlatego też proszę o wyrozumiałość (acz mam nadzieję, że zwracam się jednak do fachowców co najmniej większych niż ja, stąd też akurat tutaj na początek ten post).

Fotki w załączeniu:

1. Komora silnika (chyba) - jak widać ślady oleju, acz auto swój przebieg już ma i nie koniecznie muszą być świeże, natomiast jeśli to możliwe proszę o ocenę

20573


2. Lewy teleskop (chyba) - przód. Nie wiem, czy to efekt napraw podczas przeglądu 9wymiana na nowy i dlatego taki czarny), czy to od jakiegoś oleju

20574


3. Pompa paliwa (chyba, lewy górny róg - podobne do alternatora - na pasku klinowym). Jak widać jest na niej jakiś olej

20575


4. Sprężyna amortyzatora. jak widać jest dość skorodowana. Kwalifikuje się to do natychmiastowej wymiany, czy można na tym jeszcze pojeździć?

20576


5. Coś przy jakimś filtrze (z przodu). Jak widać też troszeczkę brudne od oleju. Jakiś czas temu wspominałem o dość częstym uzupełnianiu płynu chłodniczego. W sumie - jest dość gorąco, silnik się grzeje. Przez pewien czas uzupełniałem wodą destylowana (obecnie płynem chłodniczym DynaGel 2000 zdaje się), więc może po prostu wyparowała pod wpływem temperatury (innymi słowy nie koniecznie musi to być wyciek/przeciek, tym bardziej, że ostatnio poziom płynu w chłodnicy trochę jakby się ustabilizował), acz nie wykluczone, że jeśli faktycznie tak jest i coś jest nie tak to może to być z tym związane.

20577

6. To samo foto (nieco ostrzejsze)

20578

Olej jako tako nie ubywa. Ostatnio zauważyłem bardzo niski stan płynu hamulcowego, ale uzupełniłem i póki co jest względnie ok (chociaż przy przewodach hamulcowych w prawym tylnym kole - prawdopodobnie od płynu hamulcowego - też widać już dość zaawansowaną korozję, acz na dzień dzisiejszy nie zauważyłem tam żadnego wycieku (hamulec jako tako też "nie podnosi się"). Miska olejowa też nie jest uszkodzona i nie zauważyłem tam wycieków. Auto jeśli postoi ze dwa dni to też żadnych plam oleju nie widać, natomiast przesyłam do oceny i będę wdzięczny za ocenę i jakieś użyteczne informacje.

Pozdrawiam, M.

marcij
26-07-2015, 17:09
1. Coś się poci, ale nie wygląda to groźnie
2. Po takim zdjęciu ciężko ocenić, czy to nie olej z amortyzatora wyciekł.
3. i 5. To jest pompa wspomagania i wygląda na to, że cieknie. Nie ubywa Ci oleju w zbiorniczku wspomagania ?
4. Sprężyny mają to do siebie, że korodują, możesz delikatnie oczyścić szczotką drucianą i ocenić stan samego metalu.

To że płyn hamulcowy ubywa wraz ze zużyciem klocków jest normalnym, jednak skorodowane przewody hamulcowe są bardzo groźnie - jak strzeli przy ocniejszym hamowaniu to może być nieciekawie. To nie jest tak, że zacznie się delikatnie sączyć, tylko jak puści, to będziesz miał poważne problemy z hamowaniem. Tego nie należy raczej lekceważyć.