Witam , mam mały problem z moim fiacikiem , posiadam stilo 1.9 jtd 2003r i dzisiaj musiałem bardzo gwałtownie zahamować , po czym włączyła mi się kontrolka abs i wyskakuje komunikat ABS failure , dodam ze akumulator odłączałem i podłączałem na nowo (a posiadam nowy 2 miesięczny) i niestety kontrolka nadal sie świeci , z góry dziękuje za pomoc.

Najlepiej podepnij pod kompa i odczytasz co mu dolega. Może tylko wystarczy usunąć błąd. Rozumiem, że ABS nie działa w ogóle? Pedał hamulca nie pulsuje przy nagłym zahamowaniu?

Abs już działa , po nocy odpaliłem auto - kontrolka zapaliła się , i wyskoczyło abs failure , lecz jak ruszyłem to po 200-300m kontrolka się wyłączyła i abs zaczął znów działać , a co do pytania , to tak , nie działał wcale , przy hamowaniu koła stawały dęba :)

...akumulator odłączałem i podłączałem na nowo (a posiadam nowy 2 miesięczny) i niestety kontrolka nadal sie świeci...
W Stilo odłączenie akumulatora nie kasuje błędów, a ewentualne "samoczynne" skasowanie się błędu następuje, gdy komputer przestaje przez pewien czas wykrywać powód błędu.
Fiat Stilo jest też na tyle "przyjaznym dla kierowcy" autem, że nawet po wykryciu jakiegoś błędu pozwala (czasami w trybie awaryjnym, ale jednak) na kontynuację jazdy:rolleyes:.

Mój Stilo zaczyna zmuszać mnie do zajmowania się NIM.!!!!
W trakcie jazdy zapaliły się ABS i ASR awaria.
Panika jak ja nie lubię tego brzęczyka,dziś go wyłączyłem co chwila piszczy że mam wodę w filtrze.
W domu podłączam komputer jest błąd C1215 -czujnik prędkości {lewy tył}-usterka okablowania.
Nie ma takiego błędu w spisie który jest nawet na forum.
Błąd ten sam ma nr 0215.
Pierwsza czynność sprawdzenie czujnika omomierzem czy cewka przewodzi.
Niestety wykazuje przerwę po chwili zastanowienia przełączam miernik na sprawdzenie diody.
Przerwa zamieniam kierunki kabli i pokazuje wartość cewki.
A więc jest dobry i tu zaczynam analizować uszkodzenie!
Przy cofaniu alarmu nie było po ruszeniu do przodu po 5-10metrów zaczyna alarmować jadę do mechanika sugerując być może usterkę na pierścieniu ABS.
Po zdjęciu koła okazuje się że pierścień ABS jest przerwany w 2 miejscach .
Pierścień jest z jakiegoś nietrwałego materiału na pewno namagnesowany.
Nowa piasta koszt dla mnie 150zł.
Po wymianie piasty usterka znika.
Zaoszczędziłem 150 zł sprawdzając czujnik który mechanicy na wszelki wypadek wymieniają.
Mam nadzieje że mój przypadek komuś pomoże.