PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z otwarciem maski



Ruta
07-07-2015, 19:22
Cześć. Chciałem dziś dolać płynu do szyb i niestety nie mogę otworzyć maski :( Gdy ciągnę za rączkę , nic się nie dzieje, nie słychać odblokowywani zamka :(. Mogę jednak pociągnąć za ten plastikowy uchwyt pod maska do otwierania. "Zamknięcie i otwarcie pokrywy następuje poprzez zamek centyralny, który posiada dźwignię, która pociągnięta zwalnia zaczep zabezpieczenia i wyłącznik otwarcia pokrywy stosowany w funkcji alarmu." tak pisz eLearn. Croma otwiera się bez problemu z pilota i blokuje. Na dźwigni wewnętrznej nie ma żadnego oporu.
Zdjąłem poszycie progu, ale trzyma na tej dźwigni i boję się za mocno za nie ciągnąc. Niestety mało widać przez szparę, zęby stwierdzić czy da sie tam za coś złapać i otworzyć maskę :( Czy ktoś wie jak to rozebrać?? Lub generalnie jak otworzyć maskę?

Python28
07-07-2015, 22:59
Klameczka w progu jest mocowana na wcisk trzeba ją delikatnie wyszarpnąć.

Ruta
07-07-2015, 23:52
Delikatnie to się nie da :( Niestety raczej jak zdejmę to nic nie pomoże. Jutro spróbuje tak jak w kaciku: Bravo, Brava, Marea
damiano860 opisał :

Witam serdecznie postanowiłem odświeżyć temat ponieważ sam ostatnio miałem 2 dni wali z zamkiem maski przez zapieczoną linkę w pancerzu.
Podczas zmagań znalazłem sposób otwierania maski bez kanału i siłowania się z pancerzem.
Wystarczy kawałek twardego druta z zakrzywionym końcem i cos do poswiecenia np. latarka.
Wkładamy drut pod grill podswietlamy sobie czymkolwiek przez grill tak aby widzieć wszystko szukamy wycieńcia
prostokontnego ( zaznaczone na zdjeciu), przez to wycięcie idzie spręzyna, chwytamy ja drutem w tym wycieciu i ciagniemy do siebie albo w prawo po czym maska powinna odskoczyc .
Wyciecie jest mniej wiecej po środku za znaczkiem fiata, najlepiej to robic po ciemku wtedy lepiej widać po podswietleniu elementy zamka pozdrawiam
3523

Na allegro obejrzałem kilka zamków i dalej mało rozumiem:(


PS. Croma była uderzona przodem, właśnie w okolice zamka. Zderzak wymieniony i atrapa chłodnicy, przy czym chłodnica została nienaruszona. Zamek trochę się blokował przy otwieraniu za ten plastikowy język, już po odblokowaniu ze środka. Napsikałem WD 40 i miało być dobrze. Coś musiał blacharz źle spasować.

Python28
08-07-2015, 00:11
Jak nie da się delikatnie to trzeba użyć siły, sam demontowałem to wiele razy i wychodzi bez problemu.

Ruta
08-07-2015, 09:10
Klamkę zdjałem, niestety wyłamała sie:( Tu raczej trzeba było próbowac wypychac ja z obudowy niz wyciagac. Ciekawe ze ja miałem ok 1-1,5 cm szpary miedzy karaoseria a obudowa klamki i widziałem końcówkę klamki
2045020451 20452
Końcówkę widac na drugim zdjęciu z resztakmi obudowy przykrecanej do karoserii. Zasada jest taka ze po ściśnięciu koncówki powinno dać się zdjąć. Ja juz po wyłamaniu, przy użuciu szczypcy i śrubokręta walczyłem z tym 10 minut .Tym sie bede martwił poźniej.
Niestety ciagnięcie za linkę nic nie daje, czyli zamak zablokowany i trzeba znaleźć inny sposob otwarcia maski.

Ad. 1 . ASO tefonicznie okresla cene na 150-300 zł, nie wiem czy bede dalej sam walczył, bo szkody moga byc większe.

Python28
08-07-2015, 09:58
Bardzo dziwnie się to wyłamało, może jakiś fachowiec to skleił? A może wyłamało się to od zaciętej linki? bo nie widzę innej możliwości żeby to się w ten sposób wyłamało przy ciągnięciu klamki od obudowy, chyba że zamiast odciągać klamkę od obudowy tu kombinowałeś coś więcej. Poruszanie linką nic nie daje? To znaczy że linka porusza się ale maska nie otwiera? Może jakoś przez atrapę z przodu można dodrzeć do zamka?

Ruta
08-07-2015, 10:16
Ciagnałem prostpadle do karoserii i tyle, inaczej sie nie da. A wyłamało sie bo trzymało mocniej niz wytrzymałość obudowy. Nie ma problemu, to sie naprawi dajac blaszana podkładkę lub nową oś do obrotu przewiercajac klamkę, albo kupie uzywaną obudowe.

w Brawo ktos wyłamywał zaślepione kratki w atrapie zeby dostac sie do zamka. Atrapa Cromy tez ma zaslepiony gorny rząd kratek. To moze byc metoda, bo mozna je potem wkleic, a sa tak głeboko schowane że nic nie bedzie widac.Ten trop jest raczej dobry, bo po cos sa te kwadratowe otwory w zamku. Tylko nie wiem czy warto sie bawic jezeli w ASO naprawde zrobia to za 150-300 zł

Ruta
08-07-2015, 16:26
Nie mogę edytować juz postu wyżej. Pewnie automat scali.

Klapę otworzyłem najprostszym sposobem, czyli na przysłowiowy młotek ,lol. A dokładnie przywaliłem otwartą dłonią w maskę klika razy i zamek puścił. WD 40 znów w akcji, niestety linka na ostatni ząbek , wiec raczej z regulacją będzie ciężko. Czego i tak nie sprawdzę zanim nie naprawię połamanej klamki. Ciągnąć za linkę otwieram juz bez problemu. Poza estetyką wewnątrz auta ( wystający koniec linki) na obecną chwile problem rozwiązany.

Teraz spróbuje kupić obudowę klamki i zobaczymy czy linka da się wyregulować.

Ruta
08-07-2015, 20:14
W ASO AB Car Fiata na Myszynieckiej , wycenili usługę wymiany obudowy klamki na : obudowa wraz z częścią linki do łączenia -110 zł, robocizna ok 40 zł. Chyba cena ok, bo razem zrobią przegląd całego zamka.
Najwalniejsze że na urlop wyjadę ze spokojna głową :)

Python28
08-07-2015, 20:22
Ja nie zapłacił bym nawet 10 zł za robociznę bo zrobił bym to po prostu sam. Klamkę oczywiście można kupić nową w fiacie ale montaż jest tak banalnie prosty że żadnego zdziwienia nie budzi we mnie robocizna 40 zł. Inna sprawa czy za te 40 zł przeglądną zamek ale powiedzieć można wszystko zaleją go wd 40 tobie powiedzą że go przeglądnęli i wszyscy będą szczęśliwi. Z drugiej strony co przeglądać w zamku? To taka prosta konstrukcja że tylko jakiś olej i tyle.

Ruta
08-07-2015, 20:27
Mi bardziej chodzi o sprawdzenie , po tym jak był naprawiony. He he he i wezmę sobie fakturę. Potem przy sprzedaży będzie można napisac : serwisowany w ASO :lol:

Python28
08-07-2015, 22:09
No tak, przy takim argumencie kończymy ten offtop.

GryQ
05-07-2016, 17:11
Hej, mam inny problem z rączką do otwierania pokrywy silnika: dzisiaj chciałem otworzyć pokrywę, niestety pociągnąłem za rączkę od strony pasażera (pod kątem). Rączka wyskoczyła z zaczepów. Teoretycznie nie ma żadnych śladów uszkodzenia, jednak za nic nie mogę jej wcisnąć na swoje miejsce. Jest na to jakiś sposób?

pzdr.
GryQ

GryQ
06-07-2016, 14:05
Problem rozwiązany. Okazało się, że jak pociągnąłem za rączkę, to zanim ją 'wyrwałem' to trochę pociągnąłem linkę, która była zapieczona (włącznie z mechanizmem zamykającym pod klapą) i została w pozycji częściowo przesuniętej, stąd miałem problem z założeniem rączki. Jak już się zorientowałem w sytuacji, przesmarowałem nieco linkę i mechanizm, wróciłem do pozycji '0' - rączka bez problemu wskoczyła na swoje miejsce.
Niestety po raz kolejny fiat pokazał nie najlepszą stronę względem zaprojektowania/jakości użytych materiałów :/ No cóż... Gdybym ten samochód kupował jako nowy z salonu, to raczej nie byłbym zadowolony biorąc pod uwagę wyjściową cenę...

milanmielec
02-01-2020, 21:05
mam problem z tym głupim uchwytem
chciałem wymienić listwe bo była popękana i oczywiście ściągając rączkę pęķł uchwyt linki a rączka dalej nie wyszła z mechanizmu. masakra jakaś. jak tą rączkę zdemontować

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Pierzakk
08-01-2020, 11:52
Trzeba ściągnąć plastik osłaniający próg - jest na zatrzaskach. Najpierw odciąga się w stronę pasażera przy tej rączce a potem całość do góry. Rączka jest przykręcona do karoserii dwoma śrubkami. Ja kupiłem auto z urwaną rączką i ostatnio ją ratowałem. Dorobiłem od spodu blaszkę, przewiercilem się przez rączkę i skręciłem małą śrubką. Jest jak fabryka.

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/afa2d6e51d0a.jpg (https://naforum.zapodaj.net/afa2d6e51d0a.jpg.html)

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc6016a3adc1.jpg (https://naforum.zapodaj.net/dc6016a3adc1.jpg.html)

milanmielec
08-01-2020, 11:56
Trzeba ściągnąć plastik osłaniający próg - jest na zatrzaskach. Najpierw odciąga się w stronę pasażera przy tej rączce a potem całość do góry. Rączka jest przykręcona do karoserii dwoma śrubkami. Ja kupiłem auto z urwaną rączką i ostatnio ją ratowałem. Dorobiłem od spodu blaszkę, przewiercilem się przez rączkę i skręciłem małą śrubką. Jest jak fabryka.

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/afa2d6e51d0a.jpg (https://naforum.zapodaj.net/afa2d6e51d0a.jpg.html)

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc6016a3adc1.jpg (https://naforum.zapodaj.net/dc6016a3adc1.jpg.html)ciągnąłem rączkę w stronę pasażera i ani drgnie za to złamała się część przykrecona do karoserii w pół a rączka nadal siedzi.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

lisekg
08-01-2020, 14:42
Czyli trzeba pobawić się w wytrychy i przez atrapę próbować odbezpieczyć mechanizm...

milanmielec
08-01-2020, 18:10
Czyli trzeba pobawić się w wytrychy i przez atrapę próbować odbezpieczyć mechanizm...heh ok podłubie, może uda się nie uszkodzić uchwytu.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

ziut
14-01-2020, 21:20
heh ok podłubie, może uda się nie uszkodzić uchwytu.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Jak napisał kolega lisekg, wytrychy i trzeba popchać przez atrapę do tyłu. Nie wiem czemu ale odwrotnie (do tyłu, nie do przodu). Mam dodatkowo założoną opaskę ( bo lubi mi ten oryginalny uchwyt cofać się aż za atrapę). Znawcy sugerują mi że mam odwrotnie zmontowany zamek (zatrzask) pod klapą, może u ciebie jest podobna sytuacja.