Co może być przyczyną trzęsienia auta przy mocnym skręcie w lewo?
Sytuacja jest dziwna bo najbardziej telepie i to "chyba" na prawym kole przy skręcie w lewo.
Najbardziej czuć to podczas jazdy na rondzie i dodatkowo lekko trzęsie autem przy prędkości około
60-70 km/h ale tylko podczas przyspieszania. Niedawno robiłem całe zawieszenie w aucie.
Była wymieniona półośka prawa, łączniki stabilizatorów, przegub prawy ... i pytanie brzmi co może być nie tak?

Może to sprawa poduszek silnika/skrzyni?

Może to sprawa poduszek silnika/skrzyni?

Poduszki silnika wymieniane a wczoraj wymieniłem poduszki pod skrzynią. Obie.

No to może poduszka górnego mocowania amortyzatora?

No to może poduszka górnego mocowania amortyzatora?

Amortyzatory wraz ze sprężynami wymienione tydzień temu. Wszystko z nimi ok.

A koła wyważone porządnie i felgi proste?

A koła wyważone porządnie i felgi proste?

Tak. Koła były wyważone i sprawdzone w poniedziałek. Są ok.

To może łożysko już pada?

Łożysko jest nowe..

A łożyska półosi wymieniane?

A gdzie one się znajdują? Przy wejściu półosi do skrzyni?

a ja bym jednak obstawiał że coś nie tak jest z półośka może łożysko na łapie półośki wywalone albo żle montowane i coś mechanik z nim zrobił ja bym tam szukał przyczyny bo bo opisane oznaki wyrażnie wskazują na półoske bo przecież gdyby koła były zle wywarzone to auto by nawet na prostej drodze coś biło w kierownice,jak by cos nie tak z zawieszeniem to tez byc coś stukało i nie tylko przy skręcie w lewo.

Właśnie dlatego mnie to zastanawia, półośka była wymieniona na używaną i jest sztywno jak powinno być...znów to rozbierać i sprawdzać tylko co dalej?
Kupić inną używkę i podmienić?

zanim włożyć sprawdzić czy nie ma jakiś duzych luzów ona powinna miec delikatny luz tył przód ale nie powinnna napewno mieć luzów na boki, ja tez temat przerabiałem, tez wymieniałem półośke ale udało mi sie trafić na allegro praktycznie w stanie idealnym,a ta możesz w ciągu dwóch tygodni zwrócic skoro tez jest rozwalona.ewentualnie wymienić krzyżak może coś to zmieni,u mnie był kielich wytarty w środku dlatego sama wymiana krzyżaka nie wiele by dała

No właśnie też o kielichu myślę. Muszę poszukać ładnej półośki i po prostu podmienić ewentualnie rozebrać tą którą mam i zobaczyć, co może być z nią nie tak.

sprawdz jak ja wykręcisz to poruszaj nia czy w środku w kielichu nie chodzi u mnie właśnie tak było, też cały zawias wymieniałem, amortyzatory ,wszystko u fachowców niby od zawieszenia i po wymianie dalej trzesło w zakrętach,i dopiero mój mechanik doszedł do tego że to półoś i to dopiero po sciągnięcia piasty,można było stwierdzić luz bo jak wszystko bylo skręcone to defakto luzy były niewyczuwalne.pozdrawiam i życze powodzenia

Takie też będzie moje następne działanie.
Dzięki za podpowiedzi :)
Jak juz to zrobię, odezwę się co i jak :)

Moge sie mylic, ale moze to stabilizator badz jego uchwyty?

Stabilizatory sprawdzone, drazki nowe:)

Stabilizatory sprawdzone, drazki nowe:)

A sprawdzałeś łożyska w przegubach homokinetycznych. Jak jest pęknięty pierścień to też tak może drżeć.

nie koniecznie musi mieć przeguby homokinetyczne i skoro mówił że ma kielich i krzyżak to raczej przegub krzyżakowy wiec w jego wersji homokinetycznego nie było.

Zgadza się. Przeguby krzyżakowe. W przyszły weekend będę rozbierał półośke i napisze co udało sie ustalić.

Półośki rozebrane obie, w prawej krzyżak okey. Lewa półośka wymieniona i ...nadal telepie....
Wpadł mi do głowy pomysł, czy jesli chodzi tylko mocny skręt i przyspieszenie w pewnym
zakresie prędkości to mogło coś się stać z prawą zwrotnicą bo to z prawej strony tak trzęsie ... ?

A może coś jest nie tak z piastą?