Kris_73
21-06-2015, 19:58
Witam,
Pacjent to Bravo wersja 1.4 T-jet 120 KM Dynamic z 2011 r., przebieg 93 kkm. Pojazd serwisowany w ASO, wymiana oleju co 15 kkm -do 90 kkm Selania KPE 5w40 a obecnie Motul 8100 x-clean 5w40. Od około 10 kkm zaobserwowałem, że silnik dziwnie się zachowuje tzn. zaczął brać olej w ilości około 0,2-0,25 l/1 kkm oraz spadły jego osiągi max prędkość to 160 km/godz
dodatkowo około 1500 obr. jak nacisnę mocniej gaz słyszę takie metaliczne chrobotanie (coś zbliżonego do naciągniętego łańcucha rozrządu w Fiat 126 p jak ocierał o obudowę), nadmieniam że trzy razy wypadł mi zapłon ale tylko na 1 cylindrze, jak wyciągnąłem świece cała okopcona, pozostałe ok kawa z mlekiem.
Byłem z tym problemem w ASO podłączyli do kompa- wszystko ok, sprawdzili kompresję również ok, na pytanie czy nie bierze za dużo oleju to odpowiedź mieści się w normie 400 gr/1 kkm.
Pytanie moje jest takie czy może ktoś z Szanownych Forumowiczów nie miał podobnego problemu i jak do tego się zabrać ?
Tak się zastanawiam czy winowajcą nie jest olej który się przedostaje do komory spalania ...
Czy ktoś z okolic Bielska-Białej nie zna mechanika /dobrego i sumiennego/ bo ASO chętnie wymieni wszystko ale jak wystawi mi rachunek to nawet Provident mi nie pomoże ...:mad:
Z góry dziękuję za pomoc.
Pacjent to Bravo wersja 1.4 T-jet 120 KM Dynamic z 2011 r., przebieg 93 kkm. Pojazd serwisowany w ASO, wymiana oleju co 15 kkm -do 90 kkm Selania KPE 5w40 a obecnie Motul 8100 x-clean 5w40. Od około 10 kkm zaobserwowałem, że silnik dziwnie się zachowuje tzn. zaczął brać olej w ilości około 0,2-0,25 l/1 kkm oraz spadły jego osiągi max prędkość to 160 km/godz
dodatkowo około 1500 obr. jak nacisnę mocniej gaz słyszę takie metaliczne chrobotanie (coś zbliżonego do naciągniętego łańcucha rozrządu w Fiat 126 p jak ocierał o obudowę), nadmieniam że trzy razy wypadł mi zapłon ale tylko na 1 cylindrze, jak wyciągnąłem świece cała okopcona, pozostałe ok kawa z mlekiem.
Byłem z tym problemem w ASO podłączyli do kompa- wszystko ok, sprawdzili kompresję również ok, na pytanie czy nie bierze za dużo oleju to odpowiedź mieści się w normie 400 gr/1 kkm.
Pytanie moje jest takie czy może ktoś z Szanownych Forumowiczów nie miał podobnego problemu i jak do tego się zabrać ?
Tak się zastanawiam czy winowajcą nie jest olej który się przedostaje do komory spalania ...
Czy ktoś z okolic Bielska-Białej nie zna mechanika /dobrego i sumiennego/ bo ASO chętnie wymieni wszystko ale jak wystawi mi rachunek to nawet Provident mi nie pomoże ...:mad:
Z góry dziękuję za pomoc.