bartekj
15-06-2015, 23:03
Witam
Moja rodzicielka posiada fiata sedici 1.6 120km rocznik bodajże 2012 przebieg juz 116k , niecały rok temu w ASO ( tarnow) został założony lpg i bylo ok
Natomiast to co sie dzieje z samochodem to masakra
1, najmniej uciążliwe -pala sie naraz kontolka od napedow lock i auto ( pewnie jakis czujnik)
2 Ledwo daje rade odpalić na zimnym silniku ( kilkanaście sekund krecii to tak powoli) (na ciepłym jest ok)
czasami mam wrażenie ze odpala na 3 cylindrach, potem jak sie odpali jeszcze raz to juz chodzi lepiej
3 brak mocy ( cały czas)
4 falujące obroty i gaśnie ( na ciepłym silniku jest prawie ok)
jak silnik sie zagrzeje i przełączy na lpg jest w miarę ok i powiedzmy ze da się jeździć
5 dużo większe spalanie
próbowaliśmy jeździć na samej benzynie , jest to praktycznie nie możliwe ( wszystkie wymienione powyżej usterki)
z racji tego za auto jest juz po gwarancaji a kiepsko z kasa nie byliśmy w aso
do tej pory wymieniliśmy świece, sprawdzone wytryski ( moechanior mowi ze ok )
wymienione cefki badz cefka ( nie bylo mnie przy tym) ale okazalo sie ze nie ma roznicy
oraz filtry
Check się świeci ogólnie cały czas, czasami kiedy auto jest juz rozgrzane i jezdzi w miare ok , to szybkim wyłączeniu i włączeniu silnika znika.
Ogolnie masakra z tym autem , w moim poprzednim 20 letnim oplu nie miałem tylu problemow co w tym nowy samochodzie , nie jestem mechanikiem a moja mama tym bardziej i dlatego kupiliśmy nowy samochód a tu takie jajca
Ogolnie problem jest taki ze ja mieszkam w krk a mama w rzeszowie i nie jestem wstanie sam sie porządnie tym zajac
Moja rodzicielka posiada fiata sedici 1.6 120km rocznik bodajże 2012 przebieg juz 116k , niecały rok temu w ASO ( tarnow) został założony lpg i bylo ok
Natomiast to co sie dzieje z samochodem to masakra
1, najmniej uciążliwe -pala sie naraz kontolka od napedow lock i auto ( pewnie jakis czujnik)
2 Ledwo daje rade odpalić na zimnym silniku ( kilkanaście sekund krecii to tak powoli) (na ciepłym jest ok)
czasami mam wrażenie ze odpala na 3 cylindrach, potem jak sie odpali jeszcze raz to juz chodzi lepiej
3 brak mocy ( cały czas)
4 falujące obroty i gaśnie ( na ciepłym silniku jest prawie ok)
jak silnik sie zagrzeje i przełączy na lpg jest w miarę ok i powiedzmy ze da się jeździć
5 dużo większe spalanie
próbowaliśmy jeździć na samej benzynie , jest to praktycznie nie możliwe ( wszystkie wymienione powyżej usterki)
z racji tego za auto jest juz po gwarancaji a kiepsko z kasa nie byliśmy w aso
do tej pory wymieniliśmy świece, sprawdzone wytryski ( moechanior mowi ze ok )
wymienione cefki badz cefka ( nie bylo mnie przy tym) ale okazalo sie ze nie ma roznicy
oraz filtry
Check się świeci ogólnie cały czas, czasami kiedy auto jest juz rozgrzane i jezdzi w miare ok , to szybkim wyłączeniu i włączeniu silnika znika.
Ogolnie masakra z tym autem , w moim poprzednim 20 letnim oplu nie miałem tylu problemow co w tym nowy samochodzie , nie jestem mechanikiem a moja mama tym bardziej i dlatego kupiliśmy nowy samochód a tu takie jajca
Ogolnie problem jest taki ze ja mieszkam w krk a mama w rzeszowie i nie jestem wstanie sam sie porządnie tym zajac