ADINI
01-05-2015, 22:18
Witam.
Mam problem i opisze go od początku dla łatwiejszej diagnozy. Dodam że chodzi o Fiata Brava 1.4 12v 97r.
Zaświeciła się kontrolka rezerwy podjechałem więc na pierwszą lepszą stacje i zatankowałem, po odjechaniu ze stacji auto zaczęło się dusić i dławić dało się jechać ale przy ruszaniu najczęściej ze świateł przy gazowaniu jakby paliwa czasem brakowało i coś przerywało. Wymieniłem filtr paliwa i nic, pomyślałem że może wtryskiwacze się przytkały i najprostszym sposobem zalałem STP do wtryskiwaczy i już przestał przerywać, silnik pracuje równo nie stracił na mocy, ale pojawił się nowy problem czyli silnik lekko drga i pyrka z wydechu rownomiernie... czy to STP się musi wypalić i silnik się uspokoi czy to coś innego...?
Mam problem i opisze go od początku dla łatwiejszej diagnozy. Dodam że chodzi o Fiata Brava 1.4 12v 97r.
Zaświeciła się kontrolka rezerwy podjechałem więc na pierwszą lepszą stacje i zatankowałem, po odjechaniu ze stacji auto zaczęło się dusić i dławić dało się jechać ale przy ruszaniu najczęściej ze świateł przy gazowaniu jakby paliwa czasem brakowało i coś przerywało. Wymieniłem filtr paliwa i nic, pomyślałem że może wtryskiwacze się przytkały i najprostszym sposobem zalałem STP do wtryskiwaczy i już przestał przerywać, silnik pracuje równo nie stracił na mocy, ale pojawił się nowy problem czyli silnik lekko drga i pyrka z wydechu rownomiernie... czy to STP się musi wypalić i silnik się uspokoi czy to coś innego...?