PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z poduszką AIRBAG z giełdy.



0lex
28-04-2015, 14:23
Witam.

Mam problem: kupiłem na giełdzie poduszkę powietrzną kierowcy. Była regenerowana z tego co widzę, są inne podłączenia, ale i inny nabój: moja poduszka19803, oryginalna poduszka 19804.
Oddać nie mogę, jak to na giełdzie... Ma ktoś jakiś pomysł czy taką podłączać czy lepiej nie ryzykować? Raczej się tym zajmują, to powinni wiedzieć co robią, nie? Ten kabelek też nie podłączony (czarny, z lewej strony - w oryginale jest w plastiku wchodzi na lewą górę...).
Piszę bardziej, żeby się pożalić i poradzić chyba, bo najprościej kupić oryginał, wiem.
Może ktoś zajmuję się poduszkami i mi pomoże?

byrrt
28-04-2015, 14:37
Regenerowana poduszka? :D Chłopie wywal to póki Ci rączek nie urwało ;) Pierwsze w ogóle słyszę aby coś takiego regenerowali i jeżeli już to taka poducha może być z innego auta..

lukq
28-04-2015, 16:53
Jeśli mam być szczery, nie prościej było kupić używke?

byrrt
29-04-2015, 09:04
Nie wierzę że to jest nówka zamiennik - nie ma czegoś takiego na runku!
Pewnie po prostu poducha z innego auta ew. z auta o innym roczniku gdzie montowano inny system jaśków..

0lex
30-04-2015, 13:33
Co do kupna używki - jak jesteś na giełdzie i Ci powiedzą że Grande, na zdjęciu wygląda tak samo, to kupujesz. Dopiero przy podłączaniu zobaczyłem kabelki.
Co do "nówki zamiennik" - czy ja takie coś napisałem?
Poduszka była wystrzelona i naprawiana, (o czym nie wiedziałem, ale po bliższych oględzinach widać) jest inny nabój (bardziej owalny i wypukły), martwi mnie zamienienie kolorów, te kolorowe plasticzki (co nachodzą na piny) idzie wydłubać. Były zresztą wydłubywane bo to widać, że te okrągłe cycki przytrzymujące są z jednej strony zeszlifowane, żeby do nowego naboju weszło. Czy jak zakładali to nie pomylili gdzie powinno być... A może z racji tego że inny nabój (możliwe że od innego auta itp.) tak powinno być. Masa nie podpięta. Jak podepnę masę, i jednak się okaże że odwrotnie założone to będzie bum? Sprzedać komuś też nie sztuka i kogoś na minę wsadzić...

byrrt
30-04-2015, 14:29
Weź to wywal nie robi się żadnych regeneracji poduszek powietrznych matko święta! :)

pajel
30-04-2015, 14:44
Regenerowana poduszka? Chłopie wywal to puki Ci rączek nie urwało Pierwsze w ogóle słyszę aby coś takiego regenerowali i jeżeli już to taka poducha może być z innego auta..
oczywiście, że regenerują, jeden zakład jest pod łodzią a drugi bodajże pod Częstochową... a nazywa się TRW Polska....
regeneracja polega na: rozebraniu poduchy na części pierwsze, wpakowaniu nowego worka i ładunku, a na koniec nowa zaślepka... innymi słowy, zostaje tylko stara blacha...

a wracając do tematu, to może poduszki są po prostu z innych roczników?

0lex
30-04-2015, 15:07
Co do moderatora, to dziękuję za "pomoc". Zarówno ortografia ("puki"), jak i zasób wiedzy w temacie poraża... Serio, "moderator"? A może na śmietnik wywalić, żeby dzieciaki sobie fajerwerki zrobiły jak poskaczą po niej... Już napisałeś 3 razy, dziękuję. Załapałem co myślisz na ten temat...

pajel - w końcu ktoś kumaty i kto pisze na temat - z innego rocznika raczej nie, poduszka była rozbierana, to widać. Bravo II miało tylko inne mocowanie do kiery (bardziej kwadratowe), reszta była zawsze taka sama. U mnie nabój jest zupełnie inny. Byłem u elektryka i każdy mi mówi, żeby podpinać jak jest. Tylko mase na miejsce podłączyć jak w oryginale i powinno być ok. Wolę żeby mi wybuchło jak ako podłączę niż kogoś na mine pchać. Jak będę musiał kupić drugą, trudno. Oby mi tylko cały pulpit nie wyleciał :-) Tylko po co te 2 wtyczki, jak były też z jedną... klakson ma swoje podłączenie, masa idzie osobno, po co te 2 wtyczki?

lukq
30-04-2015, 15:22
Dobra to idąc tym tropem. Są jakieś nr OEM? Będzie lepiej o prościej dojść skąd ona jest.

0lex
07-05-2015, 12:08
Po boku poduszki jest żółta naklejka:
OPEL 13235770.

Czyli od Corsy D, nie wiem jak masę przyczepić - na bok, tak jak Corsa D czy na lewy góry pin, jak Grande Punto?

Nabój nie wiadomo skąd - nie wiem czy te kolorowe wtyczki tak zostawić czy poprzestawiać miejscami, tak jak wszystkie inne, oryginalne poduszki mają.
Co myślicie?

byrrt
07-05-2015, 12:53
Co myślicie?
Już Ci któryś raz kolego piszę że weź to pogoń tak szybko jak kupiłeś i kup nomrlanego jasia do Twojego auta, nie po żadnej regeneracji czy innym dziadostwie. Ludzie naprawdę nie rozumieją że to nie jest tak że każde auto ma poduszki lub nie i nie ważne jakie. Każdy model ma inną poduchę, z inną pojemnością i kształtem, z innym ładunkiem wybuchowym i inaczej zbudowaną, z innym zapalnikiem, innym czasem napełniania itp. Chcesz aby poduszka w razie co pomogła czy zaszkodziła powodując że staniesz się kaleką do końca życia? Ile za to dałeś? 100zł? Warto? Dżizas... :roll: Chyba że zależy Ci tylko na zgaszeniu lampki wtedy przetnij sobie ścieżkę w liczniku lub wstaw rezystor..

pajel
07-05-2015, 13:10
Tylko po co te 2 wtyczki
są dwa ładunki, w zależności od siły uderzenia, zostaje detonowany pierwszy albo drugi.


OPEL 13235770.
w corsie d ładunek jest taki sam,

najlepiej jedź wymień poduszkę.



kup nomrlanego jasia do Twojego auta, nie po żadnej regeneracji czy innym dziadostwie.

lepiej kupić poduszkę, która w przypadku GP może mieć więcej niż 10 lat, i nie wiadomo czy zadziała, czy po regeneracji u producenta?

byrrt
07-05-2015, 13:37
lepiej kupić poduszkę, która w przypadku GP może mieć więcej niż 10 lat, i nie wiadomo czy zadziała, czy po regeneracji u producenta?
Ok, jeżeli boisz się 10 letniej poduszki w dziesięcioletnim aucie.. ;) Fakt - można kupić nową w ASO. Z pewnością są dostępne.. A nawet jeżeli upieramy się na taką regenerowaną to niech to będzie poducha do tego auta a nie jakieś druciarstwo.

0lex
07-05-2015, 21:52
Corsa D ma tą samą poduchę, ale martwi mnie masa. Czarny kabelek w Corsie idzie na lewo na plastik, a w GP idzie do góry na górny pin (naprzeciw klaksonu). U mnie masa jest luźna i nie wiem gdzie podłączyć.
Jak myślicie te dwie kolorowe wtyczki zostawić jak z giełdy czy poprzestawiać miejscami jak w oryginałach? Te kolorowe mocowania idzie łatwo wydłubać (to zresztą robili, żeby zeszlifować cypelki, żeby pasowały). Na giełdzie oczywiście o zwrocie / zamianie nie chcą słyszeć :-(