Dzień dobry mordki,

1) Od kilku miesięcy wskazówka od paliwa spaceruje sobie podczas jazdy/postoju z jednej kropki na drugą. Ogólnie nieprawidłowo pokazuje stan paliwa. Denerwuje strasznie bo liczę paliwo po KM żeby móc normalnie się poruszać. Pompa działa prawidłowo, nie wydaje jakiś dziwnych dźwięków. Benzyna lana na Orlen/shell zawsze.

2) Drugi problem to wskazówka od temperatury wody. Nie wiem czy pokazuje właściwie. Auto wg wskazówki nie dogrzewa. Cały czas pokazuje max kropkę pod połową. Gdy ruszam natychmiast spada do 2 kropek pod połową. Na postoju dochodzi do połowy, wrzucam 1 bieg i po 3 sek spada do kropki przed połową.

Teraz moje pytanie czy walniete mogą być zegary czy jest zjebany termostat (2)/pływak (1).

Bardzo proszę o podzielenie się swoją wiedzą, bo co chwilę się coś pierdoli i jestem na wykończeniu nerwów.

Prawdziwego poziomu paliwa nie sprawdzisz inaczej niż tankując do pełna, za to temperaturę możesz sprawdzić podłączając się pod komputer - wtedy będziesz wiedział czy to zegary. Ale skoro źle pokazuje temperaturę i poziom paliwa to obstawiałbym zegary, a dokładnie zimne luty.

Zegary wczoraj wyleciały z deski, gruntowne czyszczenie i dezynfekcja.
Pozytywnie wskazówka od benzyny wróciła do normy. Pokazuje tak jak powinna, więc problem rozwiązany.

Odnośnie temperatury, problem nadal zostaje. Obstawiam jebnięty termostat, jednak ciepłe powietrze a wręcz gorące z nawiewu leci.
Jakieś pomysły odnośnie tego problemu?

Dziękuje za odpowiedzi mordki

to termostat -ja mam tak, że gdy stoję np w korku strzałka leci pod czerwone pole, gdy jadę obwodnicą za pokazuje 45 stopni. Zdarza sie również tak, że lata kiedzy 80 a 100 stopni lub też stoi ciagle na 45 i nie drgnie do góry -czyli tak jak u ciebie -z tym że gdy trzyma te 45 stopni z nawiewu mimo wszystko powietrze leci gorące.