PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwne stukanie po zimnej nocy Stilo 1.4 16v



donar1
23-03-2015, 09:10
Witam serdecznie,
w ubiegłym tygodniu kupiłem Stilo 1.4 16v z 2005 roku z przebiegiem 130tys km (wydaje się realny). Auto ma jeden feler, którego nie zauważyłem podczas kupna. Mianowicie po zimnej nocy lub kilkugodzinnym postoju w dzień przy temperaturze w okolicach 0 stopni coś stuka mi po odpaleniu silnika. Stukanie przypomina dźwięk popychaczy. Sprawa jest o tyle dziwna, że stukanie nie zaczyna się od razu po odpaleniu, ale dopiero po tym jak auto schodzi ze ssania (1-2 minut). Jak już zacznie stukać, to mam dwa wyjścia: albo czekać około 5 minut do rozgrzania silnika (wtedy stopniowo cichnie i w końcu zanika) albo wyłączyć i od razu włączyć silnik (po ponownym odpaleniu odgłos zanika). Auto jeździ na oleju 10W40 wymienionym 1000km temu.
Moje podejrzenia:
1. Popychacze-ale dlaczego zaczynają stukać dopiero po wstępnym rozgrzaniu silnika i dlaczego wyciszają się po ponownym odpaleniu?
2. Panewki-one chyba powinny głośniej stukać po rozgrzaniu, a u mnie ten dźwięk zanika po rozgrzaniu. Poza tym dlaczego miałyby się wyciszyć po ponownym uruchomieniu silnika?
Częstotliwość stukani rośnie wraz ze wzrostem obrotów. Na stukanie nie ma wpływu ani wciśnięcie sprzęgła, ani obciążenie alternatora większym poborem prądu, ani włączenie klimatyzacji.
Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim albo ma pomysł na to, gdzie szukać źródła problemu?

Pozdrawiam

qronax
23-03-2015, 09:54
poziom oleju jest ok ?

donar1
23-03-2015, 10:28
poziom oleju jest ok ?
Tak, ponad połowa między min i max.

AdamStilo
16-12-2016, 19:42
Witam,miałem dzisiaj identyczny objaw co kolega donar1 tylko że u mnie silnik klepie od razu po odpaleniu po postoju nocnym przy -7 stopniach,zgasiłem odpaliłem ponownie i wszystko zniknęło.Ktoś ma pomysł co to?Bo ja obstawiam popychacze :)

miszko
16-12-2016, 21:13
Raczej na 99% klepią popychacze. Zanim olej doleci mija chwilka.

AdamStilo
19-12-2016, 20:00
Ale czy popychacze stukają jakby ktoś młotek do silnika wsadził.? Dziś rano było u mnie 0 stopni odpalam auto i błoga cisza. Ciekawe w takim razie co stuka na mrozie.Dodam auto ma oryginalny przebieg 116tyś., olej VALVOLINE SYN POWER 5w40 na max (przejechane na nim 3 tyś.) nowy rozrząd-pasek GATES napinacz INA pompa wody SALERI SIL.Braknie mi pomysłów i jednocześnie bardzo martwi :(

cenioormo
20-12-2016, 07:11
Zawory... olej, czy rozrząd tutaj nic nie da.

Ale czy popychacze stukają jakby ktoś młotek do silnika wsadził.?
Tak, bo w zimie jest coś takiego jak suchy start, olej nim rozejdzie się dobrze po całym silniku to mija właśnie minutka,i klawiatura działa tak naprawdę przez pewien czas "na sucho", w dodatku nie katuje się silnika wyższymi obrotami do momentu pełnego rozgrzania silnika (w benzynie trwa to szybciutko). Poczytaj.
Hydrauliczne popychacze zawor?w (http://zssplus.pl/publikacje/publikacje39.htm)
Pewnym rozwiązaniem na mój rozum będzie utrzymywać wysoki stan oleju (wyższe ciśnienie).