RomantyK
10-03-2015, 17:48
Witam posiadaczem Abartha jestem od niedawna bo od kilku dni i dziś zdarzyła mi się bardzo dziwna sytuacja,a mianowicie po przejechaniu dość wyboista droga zaparkowałem auto, po około 15 minutach przekręciłem kluczyk w stacyjce i ciemno zero reakcji, okazało się że poprzedni właściciel nie dokręcił klemy do akumulatora, po dokręceniu klem auto odpaliło ale tera ma bardzo dziwne zachowanie, szarpie przy ruszaniu oraz potrafi zgasnąć. Moje pytanie brzmi jaka może byt tego przyczyna, czy coś mogło się spalić,czy skrzynia mogła paść po takim nagłym zaniku prądu?
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam