dzisiaj przestaly dzialac mi swiatla krotkie tzn mijania, kontrolka na desce rozdzielczej sie swieci, ledy i postojowe dzialaja normalnie, dlugie tylko jak przytrzymam wajche do siebie, do tego bylo czuc straszny smrod spalenizny, dodam jeszcze ze prawy kierunkowskaz tez nie zawsze sie zalacza cos jakby nie bylo styku, tylko ze tu wtedy kontrolka na desce sie nie swieci co to moze byc? spalone bezpieczniki albo przekanizki od swiatel?

Przełącznik zespolony ci poszedł - tak na 99%. A tak na marginesie :) zmień rocznik auta, bo w 87 nie było jeszcze brabo w planach :)

Jaśli masz auto z 97 to nie masz jeszcze przekaźnika - proponuje też to przerobić.

tak mam z 97 roku bravo, czyli raczej ten przelacznik zespolony padl? a to ze nie dziala tylna wycieraczka tez moze byc tego przyczyna, czy raczej padl silniczek?

Tylna wycieraczka w BB to oddzielna historia :) Sciągasz obudowę, i oczom ukazuje ci sie cały mechanizm(uważaj żeby nie połamać plastików bo o to nie trudno).
Wypinasz kostke sprawdzasz czy jest napięcie - jak jest ok to dobrze, jak nie ma to przyczepiasz sie do kabli przy zawiasach bo czasami tam pękają. Jak ich nie ma przy zawiasach, prąd dostarczany jest przez złącze w progu bagażnika.

Przy wyciąganiu mechanizmu dobrze jest mieć jakiś mały ciągacz, tak żeby sciągnąć ramię wycieraczki.
A potem to już zależy od twojej inwencji. Jak masz zapracie rozbierasz wszystko czyscisz, mierzysz i skłądasz i musi dziać. Jak nie to ywmieniasz na inny :)
Ja zrobiłem wg pierszego i dałem radę - ale uprzedam że jest tam trochę automatyki i trzeba to odpowiednio poustawiać. I warto przyjrzeć się krańcówkom - czasami też padają.

Potem składasz w odwrotnej kolejności i działa :) jakby były jakieś problemy pisz.

Pzdr :)

jeszcze mozesz mi powiedziec jak wlaczyc pokazywanie spalania w tym bravo bo podobno sie da, ja ten samochod przejalem kilka dni temu po starszym bracie ktory jest za granica i nie jestem za bardzo obeznany:)

pokazywanie spalania w BB? Pierwsze słyszę, no ale może gdzieś coś mi umknęło. Wiem że były kiedyś plany na forum dorobienia czegoś takiego i chyba byrrt cos przy tym kombinował. Ale jak to się skończyło to nie wiem :)

Tak czy owak wg mnie nie ma możliwości podglądu spalania w BB. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi.

A skoro dorobiłeś się Bravo, to powiem ci ze twoja wiedza techniczna w niedługim czasie drastycznie wzrośnie :)

domyslam sie bo juz zaczynam to zauwazac:)

Daj znac jak poszło, tak żeby potomni mieli z czego korzystać.

A co do posiadówek w garażu w tamtym tygodniu siedziałem chyba co wieczór naprawiając jakies pierdoły :) Bardzo pomocne w tym są browary :)(dość ważna część każej wizyty w garażu :P)

ja niestety nie jestem takim mechaniczkiem i sam niewiele naprwie:)

dzisiaj to juz wogole przeszedl samego siebie, naciskajac na pedal hamulca zapalaja sie swiatla stopu oraz jednoczenie prawy kierunkowskaz z tym ze nie miga tylko swieci caly czas na pomaranczowo az do momentu spuszczenia nogi hamulca, cos musialo byc grzebane i ktos zle podlaczyl te przewody dlatego sie popalily mozliwe to?

sprawdz mase w tylnich lampach może to pomoże

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

ale przełącznik i tak do naprawy (wyczysc i powyginaj sprężynki ,pewnie blaszka weszła do środka )

a jeszcze mam do was jedno pytanie, tak zeby nie zasmiecac forum i nie zakladac nowego tematu. jakie jest wasze zdanie na temat wycinania katalizatorow?? dzisiaj bylem z tymi wszystkimi usterkami u znajomego ktory troche sie bawi w mechanika i zasugerowal mi zebym go jednak wycial bo zapycha wydech i auto nie ma takiej mocy jaka powinna miec (w moim bravo turbina nie chodzi jak powinna, nie ma tego slynnego "buta") a przez wyciecie kata mowil ze to powinno troche pomoc co wy na to, macie w swoich fiatach katy?

Mało tego na forum, ale poczytaj:

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/fiat-brava-95-96r-czy-wyciac-katalizator-14120/

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/fiat-bravo-1-8-katalizator-16873/

Tematy ogólnie krążą wokół wycinania, ale można wyciągnąć odpowiednie wnioski.

Pzdr.

dziwne, bo u mnie za kata daja 300zl:)

To sa posty sprzed dwoch lat, wiec na ta chwile cos moglo sie zmienic.