mic1986
06-03-2015, 09:34
Witam.
To jest mój pierwszy wpis na forum jednak wcześniej nie borykałem się z problemami, w których musiałem skorzystać z pomocy napisania nowego tematu (czytałem forum, nie pisałem) stąd proszę o wyrozumiałość.
Tak jak napisałem w temacie, mam problem z prędkościomierzem.
Cała historia zaczęła się jakiś miesiąc temu kiedy jadąc do pracy silnik nagle zaczął działać jak diesel (1,4 12v) i po chwili zgasł. Diagnoza była brutalna - silnik umarł (obróciły się panewki). Już byłem bliski oddania fiacika na złom jednak znalazłem w dobrej cenie kompletny motor i mechanika, który 'po godzinach' przełożył to i owo.
Fiacik dostał nowe serducho i wszystko zaczęło działać jak należy. Odpala bez problemu, jeździ na PB i na LPG, generalnie wszystko OK. Poza jedną rzeczą. Mianowicie prędkościomierz nie działa. Nie nabijają się też KM. Wskaźnik paliwa, temperatury i wszystkie kontroli świecą normalnie, poza tą jedną przypadłością. Niestety nie mam obrotomierza więc nie wiem jak byłoby z nim.
To co udało mi się ustalić to fakt, że prędkościomierz pali swój bezpiecznik. Próbowałem już kilka i za każdym razem to samo. Co ciekawe zauważyłem, że włączając kierunkowskaz czasami z zegarów dobiegają 'piski' przy zapalaniu diody sygnalizującej włączenie kierunkowskazu.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?
Z góry serdeczne dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.
To jest mój pierwszy wpis na forum jednak wcześniej nie borykałem się z problemami, w których musiałem skorzystać z pomocy napisania nowego tematu (czytałem forum, nie pisałem) stąd proszę o wyrozumiałość.
Tak jak napisałem w temacie, mam problem z prędkościomierzem.
Cała historia zaczęła się jakiś miesiąc temu kiedy jadąc do pracy silnik nagle zaczął działać jak diesel (1,4 12v) i po chwili zgasł. Diagnoza była brutalna - silnik umarł (obróciły się panewki). Już byłem bliski oddania fiacika na złom jednak znalazłem w dobrej cenie kompletny motor i mechanika, który 'po godzinach' przełożył to i owo.
Fiacik dostał nowe serducho i wszystko zaczęło działać jak należy. Odpala bez problemu, jeździ na PB i na LPG, generalnie wszystko OK. Poza jedną rzeczą. Mianowicie prędkościomierz nie działa. Nie nabijają się też KM. Wskaźnik paliwa, temperatury i wszystkie kontroli świecą normalnie, poza tą jedną przypadłością. Niestety nie mam obrotomierza więc nie wiem jak byłoby z nim.
To co udało mi się ustalić to fakt, że prędkościomierz pali swój bezpiecznik. Próbowałem już kilka i za każdym razem to samo. Co ciekawe zauważyłem, że włączając kierunkowskaz czasami z zegarów dobiegają 'piski' przy zapalaniu diody sygnalizującej włączenie kierunkowskazu.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem?
Z góry serdeczne dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.