Witam.

Ja z zapytaniem co do usterek w nowo nabytym aucie.

Auto dostałem w rozliczeniu ale do sedna.
Jest to Brava 1.2 16V z 1999 roku, przepustnica na lince i tego się trzymamy.

Po otrzymaniu auta zauważyłem że silnik pracuje tylko na wolnych obrotach jak jest ciepły. Zimny wymagał trzymania pedału gazu aby nie gasł do czasu zagrzania.

Po odtwarciu maski okazało się, że silnik krokowy wisi swobodnie na wtyczce, a linka pedełu gazu jest napięta oraz podwiesza przepustnicę.

Linkę zdjołem całkiem, silnik krokowy był już rozbierany więc wyczyściłem i zamontowałem, tak jak powinien być zamontowany.

Po odpaleniu na zimno silnik trzyma stabilne 3000rpm i pomimo rozgrzania obroty ani drgnął. Stabilnie utrzymują się w przedziale 3000rpm.

Jako, że nie ufam mechanikom postanowiłem kupić interfejs i przejściówkę 3pin. Program Fiatecuscan już mam, lecz czekam jak interfejs dotrze pocztą.


Naczytałem się o adaptacjach po czyszczeniu itp.



Chciałbym się dowiedzieć co mam dalej zrobić/sprawdzić.
Czekam na wasze sugestie i pomoc w doprowadzeniu auta do używalności.

A może ktoś z Lublina jest i pomoże osobiście???

Zacznij od sprawdzenia ew. błędów i adaptacji siłownika przepustnicy (krokowca). Daj znać jak się będzie silnik zachowywać i zobaczymy co dalej. I wyreguluj przepustnicę śrubką tak, aby była maksymalnie domknięta ale się nie klinowała.

Przepustnicę ustawiać na założony krokowcu, czy nie, bo jak krokowiec jest zamontowany to przepustnica jest lekko uchylona, a jak go zdejmę to całkowicie zamknięta. Po za tym śruba regulacji przepustnicy ma taką farbkę zółtą na gwintach i wygląda nie ruszana.

Przepustnicę ustawiać na założony krokowcu, czy nie,
Bez krokowca.


Po za tym śruba regulacji przepustnicy ma taką farbkę zółtą na gwintach i wygląda nie ruszana.
Sprawdź czy jest dobrze ustawiona, być może nie trzeba ruszać (nawet fabryczne ustawienie zamalowane farbą przez lata może stać się złe).

Wiec auto doprowadzone do stanu używalności. Wystarczyło wykonać restart samego krokowca. Jedynie co to został denerwujący luz na pedale gazu około 1,5 cm gdzie lekkie naciskanie nie powoduje zmian obrotów silnika a dźwignia przepustnicy też lekko zmienia pozycję. Czy regulacja jest wymagana czy tak już zostawić...


Poniżej błędy jakie pokazał komputer.

Czy regulacja jest wymagana czy tak już zostawić...
Jest chyba regulacja linki na pancerzu, więc możesz trochę ten luz zmniejszyć, bo faktycznie duży trochę.
Te błędy wracają po skasowaniu?

Błędy nie wracają. Na pancerzu jak podciągam to i przepustnica zmieni położenie ale obroty się nie zmienią. Dlatego dopytuje czy cpu błędu nie sypnie. Luz linki zredukowałem do minimum, a na pedale nadal jest

Błędy nie wracają. Na pancerzu jak podciągam to i przepustnica zmieni położenie ale obroty się nie zmienią.
To może zrób tak: zdejmij "krokowca" (wtedy przepustnica powinna zamknąć się całkowicie) i zobacz jaki wtedy jest luz na pedale gazu, ew. go zredukuj. Działający "krokowiec" pozostawia trochę uchyloną przepustnicę co powoduje luz linki, być może taki luz jak masz musi być.

I właśnie o tym luzie mówię. A może trzeba się do niego po prostu przyzwyczaić.

Auto po nocy odpala bez dotykania gazu. Wchodzi na około 2000rpm po czym płynnie spada do 1200rpm w trakcie nagrzewania. Gdy wskaźnik temperatury drgnie już mam stałe 800rpm.

Auto po nocy odpala bez dotykania gazu. Wchodzi na około 2000rpm po czym płynnie spada do 1200rpm w trakcie nagrzewania. Gdy wskaźnik temperatury drgnie już mam stałe 800rpm.
No to działa jak powinno ;)

Dzięki za pomoc. Wątek można zostawić dla potomnych. :smile: