Zobacz pełną wersję : Buczenie sprężarki klimatyzacji
maciekpt
10-02-2015, 11:33
Moja klima buczy i wyje :)
Mam problem ze sprężarką klimatyzacji: gdy jest włączona to słychać w kabinie jednostajne buczenie (czasem mocniej a czasem słabiej). Oczywiście przy niższych prędkościach słychać bardziej. Buczenie ustaje po paru sekundach od całkowitego zatrzymania auta (np. dojazd do świateł) i pojawia się znowu podczas jazdy. Na pewno związane jest to ze sprężarką bo po jej wyłączeniu przyciskiem na konsoli ustaje po paru sekundach.
Na postoju nie da się tego sprawdzić bo jest cicho gdy auto stoi.
Co może być? Jakieś łożysko w środku? Pasek (nie wiem czy sprężarka jest napędzana cały czas czy tylko gdy jest włączona)?
Na allegro widzę sprężarki za ok. 350 zł po regeneracji - warto zainwestować w coś takiego i tylko podmienić czy lepiej oddawać do regeneracji/próbować ratować samemu?
BTW klima działa (chłodzi) choć teraz ciężko to sprawdzić. Co prawda jakoś skutecznością nie powalała w lecie ale działa (mniej wydajna niż w poprzednim aucie).
Koło pasowe sprężarki jest napędzane cały czas za pomocą paska wieloklinowego. Nie oznacza to, że sprężarka cały czas pracuje - część z tłoczkami sprężającymi czynnik jest włączana dopiero poprzez elektromagnes ze sprzęgłem. Takie rozwiązanie umożliwia włączanie i wyłączanie sprężarki przez automat (lub manualnie poprzez przełączniki) bez konieczności fizycznego odłączania napędu (byłoby trudne i bardzo uciążliwe:lol:).
Co do samej usterki, to najprawdopodobniej lekko zatarły się łożyska zespołu sprężarki (deszcz, śnieg, sól i brud od zewnątrz) lub sam zespół tłocząco-sprężający - nie od dzisiaj wiadomo, że czynnik chłodzący zawiera olej, którego zadaniem jest smarowanie i ochrona przed korozją układu sprężania. Stąd też zaleca się jazdę na włączonej klimatyzacji przez cały rok lub - szczególnie w zimie - cykliczne jej używanie.
Nie smarujesz = nie jedziesz\\:D/
Warto wybrać się do speców od klimy i sprawdzić sprężarkę, a póki co, pojeździj trochę na włączonej klimie (chyba, że odgłosy są bardzo niepokojące).
maciekpt
10-02-2015, 13:04
Ten odgłos (buczenie) mam od początku użytkowania Cromy (czyli od kwietnia). Teraz jakby słychać bardziej. Oczywiście w lecie/jesienią była używana normalnie czyli często. Teraz, w zimie, też czasem włączam gdy szyby parują i temperatura zewnętrzna umożliwia włączenie. Masz rację, trzeba się chyba wybrać do jakiegoś fachowca, który wysłucha co się dzieje.
maciekpt
10-02-2015, 14:29
BTW da się jeździć ze zdemontowaną sprężarką?
Raczej nie :)
Koło pasowe opiera się o wał, który z kolei opiera się poprzez łożyska o korpus sprężarki. Usunięcie sprężarki spowoduje brak naciągu paska osprzętu i brak zasilania m.in. alternatora.... Chyba, że zastosujesz krótszy pasek ale wtedy może być problem z jego bezkolizyjnym przebiegiem -> większe kombinowanie.
Teraz, w zimie, też czasem włączam gdy szyby parują i temperatura zewnętrzna umożliwia włączenie.
u mnie klima jest caly czas waczona i zdaje sie na automatykę w/w.
mirek8423
10-02-2015, 19:31
u mnie klima jest caly czas waczona i zdaje sie na automatykę w/w. no właśnie, ciekawe jak to jest bo przecież klimatronik można załączyć chyba przy +5 * C a dzisiaj rano jadąc z pracy włączyłem klimę a było +1 i śnieżynka się wyświetliła na wyświetlaczu klimy. W stilonie się tak nie dało i działał dopiero od +5,5 * C.
dzisiaj rano jadąc z pracy włączyłem klimę a było +1 i śnieżynka się wyświetliła na wyświetlaczu klimy
Pamiętaj, że tzw. "klima automatyczna" sama dobiera sobie odpowiednie parametry pracy. Jeśli odpalisz auto przy -3 i ustawisz tryb AUTO to po pewnym czasie klima także wejdzie do pracy korzystając z obiegu zamkniętego (lekko ogrzane powietrze krąży po aucie) - mamy wtedy do czynienia z trybem osuszania powietrza (im bardziej suche powietrze, tym łatwiej się nagrzewa). Automat tak steruje kombinacją chłodzenia/ogrzewania, że nawet nie zauważysz kiedy masz obieg otwarty a kiedy zamknięty. Sam parownik umiejscowiony jest w tunelu w kabinie - stąd też, przy minusowych temperaturach "klima" będzie pracowała sporadycznie (w chłodne dni sprężarka nie potrzebuje stale pracować!) przy określonych warunkach z zabezpieczeniem oblodzenia parownika (taką funkcje posiadają wszystkie układy automatyczne).
BTW; po dłuższych trasach w sezonie zimowym czuję się bardziej zmęczony niż latem - to właśnie efekt znacznego osuszenia powietrza.
PZDR
jarecki33
10-02-2015, 23:31
a kiedy sprawdzałeś lub wymieniałeś czynnik chłodzący????!!!!! u mnie też buczała klima, pojechałem na serwis i okazało się ze miałem ledwo połowę , więc proponuje zacznij od najprostszych i najtańszych rzeczy a nie od razu porywać się na paski ,łożyska i sprężarkę
a kiedy sprawdzałeś lub wymieniałeś czynnik chłodzący????!!!!! u mnie też buczała klima, pojechałem na serwis i okazało się ze miałem ledwo połowę , więc proponuje zacznij od najprostszych i najtańszych rzeczy a nie od razu porywać się na paski ,łożyska i sprężarkę
:mad:Czynnika się nie wymienia:mad:
W lodówce też wymieniasz?
Czynnik się uzupełnia po uprzednim odessaniu i sprawdzeniu ilości - jeśli w układzie nie ma czynnika to ponownie nabijamy klimatyzację czynnikiem, sprawdzając czy instalacja jest szczelna.
W lodówce też wymieniasz?
Lodówka to akurat nie jest dobry przykład:lol: Nie te parametry pracy i nie te warunki środowiskowe.
BTW: Normalnym zjawiskiem jest, że w ciągu roku czynnika ubywa i to niekoniecznie z powodu uszkodzenia. W różnych okolicznościach (duże wibracje, nagłe zmiany temperatury, "szrpnięcia" silnikiem etc,) może zadziałać zawór zabezpieczający przed przeładowaniem i wtedy może "upuścić" trochę czynnika. Problem pojawia się gdy zawór otworzy się całkowicie i baj, baj czynniku...;-)
maciekpt
11-02-2015, 09:28
No może racja z tym, żeby sprawdzić ilość czynnika.
Chociaż buczenie słyszałem od początku a niby był robiony serwis klimy zanim odebrałem auto więc nie powinno być za mało o ile rzeczywiście zostało to zrobione. I w sumie klima chłodziła a podejrzewam, że gdyby było za mało czynnika to sprężarka by się w ogóle nie włączyła.
Krzysiek89
11-02-2015, 10:22
Kolego sam miałem przypadek że miałem duży brak czynnika - występowały charakterystyczne dźwięki dochodzące od układu klimatyzacji podczas jej działania - a jednak klimatyzacja do samego końca bardzo ładnie chłodziła - aż serwisant był bardzo zdziwiony że tak ładnie schładza auto przy takim braku czynnika w układzie. Po ponownym nabiciu czynnika klimatyzacja pracuje cichutko i bezproblemowo.
Croma 08
11-02-2015, 11:11
Nie wiem jak jest z automatyczną klimą bo ja mam manual, ale u mnie przy pustej instalacji sprężarka się włączała, choć wiem że w innych samochodach jest zabezpieczenie, jak pusto sprężarka nie chodzi.
jarecki33
11-02-2015, 18:02
jak cię stać to wymieniasz, jak nie to uzupełniasz :smile:
jak cię stać to wymieniasz, jak nie to uzupełniasz :smile:
Co wymieniasz?
Jak Cię stać to wymieniasz samochód :rolleyes:
maciekpt
11-02-2015, 18:16
Hehe, racja ;)
Auto właśnie stoi w serwisie i uzupełniamy czynnik. Zobaczymy czy pomoże
Obstawiam, że w układzie zostało mniej niż 200 g czynnika stąd te dziwne dźwięki i po uzupełnieniu będzie OK.
Pytanie na jak długo...
maciekpt
11-02-2015, 20:14
Ale jaja! Okazało się, że było 363 g czynnika czyli połowa tego co powinno być! Sprężarka przestała wyć. Dzięki za podpowiedzi bo ja już chciałem sprężarkę regenerować. Teraz tylko pytanie jak długo wytrzyma. Przed latem pewnie zrobię przegląd i odgrzybianie i się okaże wtedy.
BTW prawdopodobnie "pakiet startowy" przed zakupem, który obejmował również serwis klimy, został zrobiony tylko na fakturze bo buczenie słyszałem właściwie od początku. I to w polecanym serwisie w Krakowie na Belwederczyków 8. Gdy byłem tam z autem na takim niby przeglądzie po 1000 km od zakupu i mówiłem o tym buczeniu to gość powiedział, żebym się nie przejmował i jak zacznie bardziej to wtedy będziemy coś robić.
Krzysiek89
11-02-2015, 21:12
Może się okazać że będziesz mieć spokój na dłużej - u mnie był taki sam przypadek po prawidłowym napełnieniu układu od roku mam spokój z klimatyzacją - najważniejsze że obyło się bez zbędnych wydatków
jarecki33
12-02-2015, 22:50
chodziło mi o uzupełnienie, aczkolwiek miałem tak mało że mozna powiedzieć , że jest wymieniona :lol:
Ilość czynnika jest bardzo ważną sprawą - nie może go być zbyt mało ale też nie może go być zbyt dużo. W poprzednim aucie miałem niemiłą "przyjemność" robić serwis klimy w stacji szybkiej obsługi z zielono-żółtym kolorem: panowie 6 razy odsysali i uzupełniali klimę i za każdym razem albo było buczenie/syczenie albo sprężarka wyłączała się po kilku chwilach. W końcu pojechałem do speców od klimy i okazało się, że poprzedni panowie nabili mi o 1/3 czynnika za dużo. Ciśnienie po uruchomieniu szybko wzrastało i równie szybko automat przeciw przeładowaniu odcinał sprężarkę. Trochę mnie to kosztowało nerwów ale w końcu było OK. Teraz z uwagą przyglądam sie jak mi robią serwis i sprawdzam ile czynnika odessali.
maciekpt
13-02-2015, 09:44
U mnie odessali 363 g a wpuścili 742 g i 10 g oleju, według wydruku z maszyny. Ale teraz jak patrzę do eLearn to trochę zgłupiałem: ilość czynnika to 730 +/- 40 ale cm^3 :O Czy to jest błąd i powinno być oznaczone w gramach? Z olejem podobnie.
18674
Niestety Fiat się za bardzo nie postarał i pod maską nie ma żadnej wlepki z informacją o wymaganej ilości czynnika w układzie, przynajmniej u mnie. Sam tego szukałem w internecie przy gościu bo on też nie wiedział ile ma być (serwis specjalizujący się w BMW i żadnych wytycznych do Fiatów nie mieli).
Z zamieszczonego screenu wynika, że obliczenia były robione pod OBJĘTOŚĆ płynów a nie pod MASĘ.
Może odessali Ci 363 cm sześcienne czynnika a tylko powiedzieli, że 363 gramy??? :lol:
A to nie jest to samo bo masa w stosunku do objętości zależy od ciężaru właściwego: 1 litr benzyny o ciężarze właściwym 0,72 waży 720 gram (0,72kg) a 1 litr oleju napędowego waży 0,86 kg bo ma ciężar właściwy 0,86 (wartości przykładowe, zależne od temperatury pomiaru!).
Podobnie jest z czynnikiem R134a i olejem smarującym - każde z nich ma swój ciężar właściwy.
Zadzwoń do speców i dopytaj - ciekaw jestem co odpowiedzą...;-)
BTW: w ostatnich latach szczególnie boleśnie widać jak niski jest poziom wiedzy niektórych mechaników: tylko klucz i młotek do pracy a znajomość fizyki, chemii i podstaw matematyki daleko w lesie... Cóż, taki mamy "klimat" - wiedza jest w odwrocie...
maciekpt
13-02-2015, 11:48
No właśnie, zastanowiła mnie objętość w eLearn a na wydruku z maszyny mam masę czynnika czyli zupełne pomieszanie jednostek.
Ale tak swoją drogą zwykle podaje się właśnie masę a nie objętość czynnika R134a i bardziej podejrzewam tutaj błąd w eLearn.
W innych źródłach znalazłem informację, że do Cromy powinno wchodzić właśnie 730 gramów czynnika i na podstawie tych informacji zleciłem uzupełnienie czynnika do takiego poziomu bo nigdzie pod maską nie znalazłem informacji o tym.
http://www.naasltd.com/Resources/FileBrowser/Media/Documents/CVS/Refrigerant%20and%20oil%20charge%20chart.pdf
http://www.ariazone.com.mk/pdf/Automotive%20Refrigerant%20Q-ty%20Guide.pdf
W obu dokumentach jest informacja o masie a nie objętości czynnika.
Sprawdziłem oba linki i faktycznie jest tak samo: ilość czynnika R134a: 730 gram + olej o specyfikacji ISO 46: 135 gram (dla wersji 1,9). Ponadto poszukałem w kartach charakterystyk cieczy i wyszło, że ciężar właściwy czynnika R134a wynosi 1,206 kg/m3 a ciężar właściwy oleju wg ISO 46 to 0,861 kg/m3.
Jeśli teraz zamienimy te wartości na objętość to powinno być odpowiednio:
- R134a: masa 730 gram => 0,605 litra => 605 cm3.
- olej wg ISO 46: masa 135 gram => 0,156 litra => 156 cm3.
Różnice może nie są duże ale do poprawnego działania klimatyzacji w dużym zakresie temperatur (-20 stopni Celsjusza i czasami więcej zimą do +50 stopni Celsjusza latem przy powierzchni drogi) może już pojawić się problem, np słaby wydatek klimy latem.
Jeśli koledze maciekpt "wpuścili" tylko 10 cm3 oleju to poważnie zastanowiłbym się nad reklamacją - to jest TYLKO ok. 1/15 wymaganej ilości oleju!!!
A olej jest podstawą smarowania i konserwacji całego układu klimatyzacji!
ps. teraz zauważyłem, że trochę namieszałem z jednostkami: ciężar właściwy to Niuton/m3 a gęstość to kg/m3 => różnica polega na tym, że gęstość jest zależna od temperatury. Dla naszych obliczeń jednak nie ma to większego znaczenia i możemy przyjąć, że gęstość = ciężar.
PZDR
Jeśli koledze maciekpt "wpuścili" tylko 10 cm3 oleju to poważnie zastanowiłbym się nad reklamacją - to jest TYLKO ok. 1/15 wymaganej ilości oleju!!!
PZDR
Ale wydruk pokazuje 120/135 cm3+-15. Wiec oleju ma wystarczającą ilość.
maciekpt
13-02-2015, 17:37
Sami popatrzcie co jest na wydruku z maszyny:
18678
Wygląda jakby w ogóle nie odessała żadnego oleju czyli tak naprawdę nie wiadomo ile go jest. Być może tyle ile było + 10 g nowego :)
Podczas roboty gość twierdził, że maszyna sama dobiera odpowiednią ilość oleju i on tym nie steruje.
Na razie wstrzymałbym się z reklamacjami bo na pewno jest lepiej niż było: klima nie buczy i cel osiągnąłem.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Kurde, teraz zauważyłem, że źle napisałem. Oleju dodali 10 ml a nie 10 g
Ale wydruk pokazuje 120/135 cm3+-15. Wiec oleju ma wystarczającą ilość.
Ups... Mój błąd:redface: - w chaosie otwartych stron i podglądów źle spojrzałem na podsumowanie. Anuluję słowa o reklamacji:uklony:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.