PDA

Zobacz pełną wersję : Oświetlenie bagażnika - modyfikacja



martinez
09-02-2015, 21:21
Tak się szczęśliwie złożyło, że znalazłem w warsztacie kawałek taśmy LED-owej, więc postanowiłem nieco "ulepszyć" oświetlenie bagażnika :food:
Listwa przyklejona została pod stelażem rolety bagażnika i pięknie go oświetla. Jeśli chodzi o podłączenie tejże listwy, to akurat ja podpiąłem się pod gniazdo fabrycznej lampki, można to zrobić za pomocą "konektora męskiego" dostępnego w sklepach z elektroniką lub na popularnym portalu aukcyjnym. Potrzebne rzeczy to:
- pasek LED 1m - kolor jak i barwa dowolna, ja miałem ciepły biały w obudowach 3528, nie wiem czy 5050 się zmieści na głębokość, polecam żelowany, czyli odporny na wilgoć
- kawałek (ok. 30 cm) kabelka 2-żyłowego do podłączenia paska do gniazda lampki
- 2 szt. konektora męskiego
- taśma izolacyjna (do odizolowania od siebie powyższych)

Oto efekty modyfikacji:
18582185831858418585

Python28
09-02-2015, 21:40
A co jak chce się rozłożyć fotele i wyjąć półkę?

martinez
09-02-2015, 21:48
To ona się wyciąga? :wink: Oczywiście można udoskonalić projekt o wtyki męski + żeński w miejscu gdzie widać złączki na zdjęciu nr 2.

mirek8423
09-02-2015, 21:55
Hej. Powiem Ci, że też myślałem nad tym. W moim poprzednim autku też zrobiłem takie bo ciemno było w bagażniku 185871858818589 Mam jeszcze filmik jak to działa ale cóż z tego jak nie umiem go tu wsadzić

pu3
10-02-2015, 15:25
podoba mi sie, a błedu "żarówkowego" nie wywala?

byrrt
10-02-2015, 15:40
U siebie też mam taśmę led tyle tylko że koniecznie musi być ona ze złączkami umożliwiającymi wyciągnięcie roletki/półki.
Rozmiar diod na taśmie nie ma wpływu na jej wymiar zewnętrzny tak więc spokojnie ;)

Capsel
10-02-2015, 16:45
podoba mi sie, a błedu "żarówkowego" nie wywala?

Błąd żarówkowy wywali jak te diody były by zamontowane zamiast oryginalnego oświetlenia, a tak będzie ok.

pu3
10-02-2015, 18:55
Racja, żarówka zostaje na miejscu

martinez
10-02-2015, 21:54
Ja zrezygnowałem z lewej żarówki i w tą oprawkę się wpiąłem, błędu brak.

byrrt
11-02-2015, 08:33
Taki metr taśmy ledowej też swoje pobiera bo zależnie od obsadzenia diodami to nawet ~14W / metr a tam w bagażniku pewnie oryginalnie jest żarówka 10W..

martinez
11-02-2015, 09:35
Taki metr taśmy ledowej też swoje pobiera bo zależnie od obsadzenia diodami to nawet ~14W / metr a tam w bagażniku pewnie oryginalnie jest żarówka 10W..

Metr takiej taśmy pobiera dokładnie 4,8W w przypadku ilości diod 60/m.

byrrt
11-02-2015, 10:02
Metr takiej taśmy pobiera dokładnie 4,8W w przypadku ilości diod 60/m.
No więc dla Twojej wiadomości są taśmy które mają 120 LED, a są też takie które nawet przy 60 fizycznych diodach 5050 (one mają w sobie parę struktur) pobierają z metra 1,2A czyli 14,4W. Nie wiem czy są mocniejsze - pewnie też są.. Ale z takimi 14W/metr miałem styczność. Sam w domu mam te 120LED/metr i pobierają niecałe 10W z metra.

martinez
11-02-2015, 10:17
Taki metr taśmy ledowej też swoje pobiera

Myślałem, że pisząc to masz na myśli konkretnie taśmę zamontowaną przeze mnie, oczywiście istnieją takie, które pobierają więcej, lecz moim zdaniem nie ma sensu montować ich bo ta oświetla bardzo dobrze. No chyba że ktoś chce używać ich w połączeniu z lustrami jako świateł mijania ;-)

byrrt
11-02-2015, 13:10
Nie no dlatego napisałem że taka taśma "pobiera nawet" - w sensie takie rozwiązanie taśmy. Dla tych co będą to montować papugując po Tobie ;)

stevenek
11-02-2015, 14:57
Panowie, ale "uklad zarowkowy" sprawdza tylko oswietlenie zewnetrzne pojazdu. Troche bez sensu by bylo zeby na blacie sie wyswietlal komunikat o spalonej zarowce, ktora mamy nad glowa :D
Co do tasmy LED to metr takowej z diodami 3528 o obsadzeniu 60 (w zupelnosci wystarczajacy) pobiera katalogowo 4,8 W, a w rzeczywistosci troche mniej. W bagazniku nie ma problemu ze stosowanie zamiennikow typu LED, bo tam oswietlenie dziala w trybie 0-1, jednak w kabinie bylby problem z racji tego, ze oswietlenie wygasza sie stopniowo.

stevenek
11-02-2015, 15:03
Troche sie powtorzylem bo mi sie strona nie odswiezyla :p

muha
12-02-2015, 09:18
jednak w kabinie bylby problem z racji tego, ze oswietlenie wygasza sie stopniowo.
Miałem przez jakiś czas LED-y w kabinie. O dziwo, stopniowe wygaszanie nie było problemem - nadal działało poprawnie. Gorsze było to, że światła cały czas lekko się żarzyły - jakiś minimalny prąd musiał przez nie płynąć...

byrrt
12-02-2015, 09:22
Mam ledy w kabinie i faktycznie jedyne co to trzeba je lekko dociążyć jakimś rezystorem z 1k np... bo było widać lekkie świecenie.

bartek6622
12-02-2015, 15:47
Nie rezystorem, a kondensatorem. Polecam zajrzeć na YT.

stevenek
13-02-2015, 02:11
Nie rezystorem, a kondensatorem. Polecam zajrzeć na YT.
Mozna zarowno rezystorem jak i kondensatorem. Nie polecam jednak rezystora poniewaz caly czas pobiera niewielki prad, ponadto moze sie nagrzewac. W ekstremalnym przypadku grozi pozarem! Kondensator to zdecydowanie lepsza opcja.

muha
13-02-2015, 08:46
Nie kondesatorem panowie!
Aż zajrzałem z ciekawości na YT. Kondensatora użyto do eliminacji żarzących się świateł LED w domu - instalacja 230V, prąd przemienny. Tam zadziałałby także rezystor.
Jednak w samochodzie mamy prąd stały i kondensator nic nie zmieni.

Co do zagrożenia. To po pierwsze: bez rezystora prąd płynie. Minimalny, ale wystarczający do rozświecenia LED'ów. Włączamy zatem rezystor, aby ten - już niewielki - prąd jeszcze bardziej zmniejszyć.
A do tego w rozwiązaniu z kondensatorem (podłączony równolegle), także pobierany jest prąd. Po prostu puszcza się go wtedy "bokiem", aby ominąć LED'y.

Edycja: po chwili zastanowienia. Jeśli ściemnianie świateł odbywa się przez regulator PWM, to może jednak kondensator miałby szansę zadziałać. Przy takim regulatorze zasilamy światła prądem zmiennym. Ale uwagi o braku zagrożenia i prądzie, który i tak płynie - pozostają bez zmian.

byrrt
13-02-2015, 09:22
ozna zarowno rezystorem jak i kondensatorem. Nie polecam jednak rezystora poniewaz caly czas pobiera niewielki prad, ponadto moze sie nagrzewac. W ekstremalnym przypadku grozi pozarem! Kondensator to zdecydowanie lepsza opcja.
BZDURA i mówię to jako elektronik! Kondensator szeregowo odetnie składową stałą.. Tylko jak ma niby palić się wtedy dalej dioda skoro odetnie jej się prąd?
Jaki prąd - jaki pożar? Tam nawet żaden prąd prawie nie płynie (to są nano ampery!).. Chodzi o to że pojawia się tam napięcie (tu nie wiem skąd - pewnie się jakoś zamyka w układach wejściowych przez ogromną rezystancję).. Te napięcie ze względu na b. dużą sprawność LEDów powoduje że widać lekkie świecenie.. Ale prąd jest pomijalny. Swoją drogą taki sam lub nawet większy prąd będzie płynął przy włożonej zwykłej żarówce.. Liczenie strat mocy przy takim prądzie to w ogóle jakaś paranoja :D A przy np. 1k rezystorze i włączonej lampce płynie przez niego 12/1000=12mA czyli 0,144W.. Z czego ten pożar się pytam..


Edycja: po chwili zastanowienia. Jeśli ściemnianie świateł odbywa się przez regulator PWM, to może jednak kondensator miałby szansę zadziałać. Przy takim regulatorze zasilamy światła prądem zmiennym. Ale uwagi o braku zagrożenia i prądzie, który i tak płynie - pozostają bez zmian.
Prąd zmienny to nie jest PWM.. Prąd zmienny ma składową stałą, PWM w lampce steruje żarówką tylko 0-12V.. Proponuję skończyć i naprawdę uwierzyć że jedyne co to można rezystor dolutować ;)

mirek8423
25-04-2015, 13:07
Troszkę odświeżę temacik i takie tam sobie zrobiłem, zobaczę jak świeci wieczorem.1974919750