Witam, koledzy mam kłopot z zamkiem centralnym. Chodzi o to że nie mogę zamknąć paki z pilota. Wykrecilem obicie z drzwi bocznych i tylnych. Chwilę pobawilem się miernikiem i widzę że napięcie na otwarcie zamków (tylnego i bocznego) jest podawane. Więc teoretycznie otwierać będzie można. Co zrobić żeby zamknąć pake z pilota ? Czego i gdzie szukać?

pewnie ktorys z mikrostykow sie zepsol i pokazuje ze drzwi otwarte i wtedy nie wysyla sygnalu do zamkniecia

Nie zapala się lampka ze mam nie domknieta któraś furtkę. Gdzie tego szukać ?

Koledzy, dzisiaj miałem chwile czasu i bawiłem się z centralnym zamkiem. Sprawdziłem piny w bocznych drzwiach, kostkę w słupku na pace, sprawdziłem złącze pod stopniem pasażera i wszystko wyglądało dobrze. Doszedłem do głównego złącza w pod nogami pasażera. Sprawdziłem piny na każdym łączu, wszystko wyglądało pozytywnie. Jednak dalej nie mogę zamknąć przestrzeni ładunkowej z pilota. Podałem bezpośrednio napięcie na piny z bocznych drzwi i zamek się zamknął (drzwi boczne i tylne). Odwróciłem + z - i zamek otworzył się. Więc koledzy potrzebuję waszej pomocy. O co chodzi ?

Byla pewna seria w ktorej centralny zamek przestawal dzialac , wystarczylo zmienic oprogramowanie w Body Computer i znowu zaczynalo dzialac

Mam to samo nie zamykają się drzwi na pace ani boczne ani tylne rowniez nie zapala się światło po otwarciu dzwi czy ktoś miał podobna sytuację?

problem z oświetleniem jest wtórna bo komputer zaświecił raz lampką gdy otwarto po raz pierwszy a obecnie nie widzi abyś otwierał/zamykał ...
więc diagnoza oświetleniem nie jest miarodajna.

przerabiałem ten temat więc na początek proponuję zaniechać miernika z prostego powodu = miernik mierzy bez obciążenia a instalacja gdy się przełamuje wiązka opór ma 0 ohma ale nie daje rady obsłużyć amperażu.

w pierwszej kolejności proponuję wybebeszyć wiązkę w miejscu otwierania tylnych drzwi tych z klamką bo one są najczęściej obsługiwane i w miejscu gdzie wchodzą w nadwozie wiązki zwykle padają.

jak będziecie mieć poszczególne kable bez owijek porządnie pociągnijcie za poszczególne kable jak byście chcieli je rozerwać = zwykle któryś się rozerwie i wiecie co dalej topik, lutownica, cyna, izolacja...

warunek podstawowy, że wcześniej nie było gmerania przez lakierników, techników i innych co po drodze mogli coś sprawdzać.


w 90% to miejsce wejścia wiązki z drzwi w nadwozie jest punktem zapalnym
ciekawostka w diagnozach = czy macie podświetlenie rejestracji bo często także ułamują się kabelki w drugich drzwiach.

gdy jednak wiązka ok. to jedynie czujniki zamknięcia drzwi ale to widać na tablicy licznikowej.

często jeżeli ktoś majstrował wcześniej i źle ułoży wiązkę może dojść do przełamań oraz do przetarć o elementy karoseryjne = wówczas często pali bezpiecznik w cyklu zamykania/otwierania centralnego
ja miałem przypadek że lakiernik w stopniu pasażera tak zakładał plastik że wkręcił kołek w wiązkę...

dajcie znać jak poszło z pajęczynką.

Witam kolego nie wiesz może jak się dostać do tych mikrostyków w zamku tylnych drzwi??. Wyjąłem zamek są trzy śrubeczki ale nie otwieram ,bo nie wiem czy się wszystko nie rozwali ,sprężynki itd..czy rozbierałeś może kiedyś taki zamek.U mnie miga napis na desce rozdzielczej otwarte tylne drzwi mimo ze są zamknięte. Rozebrałem wcześniej wiązkę w miejscu przejścia z karoserii do drzwi i był urwany przewód (kolor biały)polutowałem ,poskładałem ale zamek dalej nie zamyka. Z pilota nie zamyka żadnych drzwi (migają tylko tak szybko kierunkowskazy może z 10 razy)ręcznie z kluczyka zamyka tylko drzwi kierowcy reszta jest otwarta.Bezpieczniki pod kierownicą sprawdzone,jak ewentualnie sprawdzić sam wyjęty zamek na stole???czy te mikrostyki są ewent.do naprawienia????

Mam podobny problem z bocznymi raz działa raz nie .U mnie przyczyna jest w stikach-bolcach w słupku .Drzwi są już tak rozkalibrowane ,że lekko pływają .
Przez co te bolce nie dotykają i nie podają napięcia, a komp widzi jako otwarte. Jest trochę irytujące w trakcie jazdy.

Centralny zadziała gdy ma sygnał, że drzwi są zamknięte !!!
Tylne drzwi w ducato to zarówno te skrzydełka z tyłu ale także te przesuwne z boku !!!

Więc klasyka gatunku to
1` przełamane wiązki z kablami w tylnych skrzydełkach
2` sygnał ze stycznika bocznych drzwi że niedomknięte


Ad1+2 czy otwierając centralny słyszysz jak cyka przy zamku siłownik ??? Jeżeli tak to walczysz z niedomknięciem. Jeżeli cisz walczysz z prądem do siłownika.

Poszukaj na forum już to kiedyś szczegółowo opisywałem.

Witam

Panowie również mam problem z centralką, mianowicie chodziło wszystko bez problemu, ostatnio byłem na myjce i był duży mróz, po tym przestało działać centralne, nie zamyka ani nie otwiera z pilota, z kabiny zamyka, czy może być tak że coś zalało?, i jeszcze po stronie pasażera wychodzi żółta wtyczka z podłogi wcześniej nie widziałem żeby była wypięta z nie mogę znaleźć gniazda - może to jest przyczyna?

Proszę o jakieś podpowiedzi, pozdrawiam.

po stronie pasażera idzie dołem cała magistrala z kablami ale jest to pod maskownicą stopnia i nic nie powinno tam wystawać
natomiast ŻÓŁTY kolor oznacza system airbag czyli poduszki i napinacze pasów i zgaduję że masz wypięty kabel od napinacza z fotela pasażera więc go szukaj pod fotelem. Piwo wysyłasz pocztą, a jak nie to ja rachunek...
...też pocztą
;-)
ale powinno ci także wywalić błąd niesprawnego obwodu airbag

co do centarlnego to inna opowieść
skąd wiesz że po naciśnięciu ryglowania z kokpitu masz zamknięte wszystkie zamki ? zamknij przez otwarte okno i sprawdź wszystkie drzwi lub kogoś posadź niech kliknie i sprawdź z zewnątrz
Ale najważniejsze przez próbą pootwieraj wszystkie drzwi i jedynie je zamknij bez używania pilota

racja żółty to air bag, od strony pasażera lata luźna wtyczka ale nie ma to nic wspólnego z centralnym,a zamyka bo jak zamknę w kabinie to są zamknięte drzwi boczne i tylne paki, w środku jak ruszam to też zamyka (sprawdzałem), byłem u gościa i sprawdził mi pilot i mówi że nadaje inne częstotliwości,

jakieś pomysły?

bez pilota na klucz też zamyka.

Ps. poprzedni post zgłosiłem do administratora o usunięcie.

1` czy masz drugi pilot ?
2` czy wymieniałeś baterię w tym którego teraz używasz ?
3` czy masz szczelne gumki na tym pilocie?

p.s.
jeżeli jesteście pewni że nadaje można przeprowadzić procedurę parowania - ale musisz mieć 100% pewności że nadaje.

1. nie mam drugiego pilota,
2. wymieniłem baterie
3. wydaje mi się że tak - chociaż nie zamoczył mi się nigdzie.

Nadaje, tak pokazywało bynajmniej.
Jaka jest zasada tej procedury?

Przypuszczam, że mogło nastąpić nie sparowanie pilota z centralą po wymianie baterii. Możesz za pomocą komputera serwisowego "wczytać" ponownie pilota do centralki = inaczej zakoduj pilota do swojego centralnego zamka = usługa sparowania pilota z autem to kosz ok.75-100pln w ASO.
Warunek, że drzwi się zamykają i centralny rygluje je skutecznie z przycisku w kabinie.

Dziękuję za info,

Pozdrawiam

Witam. Mam problem. Jumper 2011. Od jakiegos czasu na nie rownosciach albo na rondzie pokazywalo ze drzwi tylne otwarte i po chwili spokuj jak sie auto wyproscilo albo pokazywal ze nadal sa otwarte ale po wyjsciu z auta i otwarciu i ponownym zamnknieciu problem sie uspokajal. W tamtym tygodniu auto zaczelo caly czas pokazywac ze drzwi tylne otwarte i nie zamknie auta w ogole z pilota jak i przycisku na tapicerce drzwi. Migaja tylko szybko kierunkowskazy. Czy bedzie to problem mikrostyku i czy ktos sie bral za rozbieranie zamka??

Pewny jesteś, ze to tylne? Dużo słabszym ogniwem są boczne. Daj podkładkę pod czujnik bocznych i sprawdź. Przy zamkniętych drzwiach tylnich zamek jest tak zablokowany, ze stycznik można wykluczyć.

Miałem ten sam efekt migania kontrolki i piszczenia (co bardzo irytowało) w Ducato. Problemem były -- wyrobione blaszki stików od suwanych bocznych drzwi.
Wymontowałem ustrojstwo (minuta roboty) i same blaszki wypunktowałem dalikatnie ,aby lekko się uwypukliły. I po problemie. :-)

Witam. Zamek tylny a dokladnie mikrostyk jest ok bo miernikiem jak sprawdzalem obwody to piszczy jak otawrty a jak zamkne zamek to nie piszczy. Wiec mikrostyk dobry. Wiec ide waszym tropem i ide w boczne drzwi. Nie wiem czy nie bedzie to tez wina rolki chiciaz malo prawdopodobne bo mi sie rozsypala.

Jeżeli są zatrzaśnięte to trzyma rygiel a nie rolka. Zobacz, czy zamknięte są w odpowiedniej pozycji. Włącz zapłon, wejdź do tylu i pchnij lekko drzwi czy piszczy. Ja podłożyłem kartonik i przestało. 5min roboty i od wiosny działa ��

Koledzy. Temat rozwiazany. Wina byla taty bo dowalil towar na drzwi boczne i sie dolem odchylily a nie bylo pogody zeby auto rozladowac. Wypunktowalem te blaszki zeby bardziej wystawaly w strone drzwi ale glownym problemem jest taki czarny bolec pstyczek pomiedzy blaszkami ktory on jest odpowiedzialny za sygnal do otwierania i zamykania Najprawdopodobniej podloze cos pod ten caly stycznik z blaszkami jakos detke albo od strony drzwi wkrece malego wkreta zeby dociskal lepiej ten czarny bolec zeby na zakretach nie piszczal.

Dziekuje za pomoc.

Większość zgłoszeń podczas jazdy i to po łukach, rondach pochodzi z bocznych drzwi.
Przyczyną są wyrobione bolce/rygle, niedomknięty zamek, oraz najważniejsze nieusztywniony słupek = on jest dość wiotki i się poddaje przy przeciążeniach, a dodatkowo duże drzwi boczne nie pomagają = odjeżdżają na zewnątrz.
Najtrudniejsze w tym fachu, że jak czarny pipek ze styków na słupku się wykrzywi lub wyrobi NIE MA ŻADNEJ REGULACJI, nie ma wkręcania/wykręcania aby zmienić jego długość.
Ja sobie z tym poradziłem wywalając z tego włącznika bebechy = mam stale sygnał ZAMKNIĘTE dla tych bocznych = dzięki temu gdy na prawdę tylne skrzydełka są niedomknięte wiem, że to prawda !!!

Dodatkowo w serwisie mam zamontowane fabryczne wzmocnione z blach na łączeniu słupek/dach oraz na zawiasach tylnych skrzydełek = inne auto = inna sztywność i brak spękań poszycia przy zawiasach. POLECAM !!!

We własnym zakresie wyciszyliśmy nadkola i cały sufit + zakręcone poszycie na całym dachu ze sklejki liściastej 4mm = cicho, ciepło i na mrozie nie wykrapla się wilgoć = w końcu sztywno, cicho i SUCHO.

Witam ponownie w tym temacie. Mam problem odnośnie pilota. Pięknie zamykał, otwierał aż po prostu przestał z chwili na chwilę. Nie stało się nic kluczykowi, cały czas w kieszeni kurtki albo spodni, nie był zalany. Postanowiłem wymienić baterie bo jak wiadomo myślałem że to jej wina. Natomiast problem jest dalej taki sam. Niestety nie mam drugiego kluczyka. Otwieranie i zamykanie z kabiny w środku działa. Po włożeniu kluczyka w wkładkę w klamce również zamyka auto, otwiera również z kluczyka. Co może być powodem??

Witam ponownie w tym temacie. Mam problem odnośnie pilota. Pięknie zamykał, otwierał aż po prostu przestał z chwili na chwilę. Nie stało się nic kluczykowi, cały czas w kieszeni kurtki albo spodni, nie był zalany. Postanowiłem wymienić baterie bo jak wiadomo myślałem że to jej wina. Natomiast problem jest dalej taki sam. Niestety nie mam drugiego kluczyka. Otwieranie i zamykanie z kabiny w środku działa. Po włożeniu kluczyka w wkładkę w klamce również zamyka auto, otwiera również z kluczyka. Co może być powodem??
Wutam,
Chyba skończył się termin ważności kluczyków;) Mi właśnie dziś stało się tak samo. A poważnie - czytam.. bo mój problem jest większy. Od 10 lat nie używałem zamka w klamce i też nie ma ochoty działać ;(

Nie wiem czy można edytować tu posty (ew. jeśli ktoś może to proszę o scalenie).
Uzupełnienie:
- po wizycie w punkcie dorabiania kluczy wyszło, że kluczyk wysyła impulsy.
- zostało odnaleźć zapas lub otwierać drzwi mechaniczne.
- po mniej więcej godzinie/dwóch zadziałało smarowidło. Okazało się że kluczyk da się wepchnąć o milimetr głębiej. Otworzyło się.
- kluczyk po włożeniu do stacyjki uruchomił silnik i "się naprawił".
I znowu powrócił spokój..

no u mnie to niestety nie działa :(