PDA

Zobacz pełną wersję : Może sprzęgło a może coś innego?



DeD
08-02-2015, 21:15
Witam
mam punto II sporting z 99 nawaliła mi skrzynia wiec chciałem ją wymienić z 6 na 5
mam obecnie skrzynie 514.413.44
wszystko było ok przejechałem 100km i problem:
nie wchodzą biegi - efekt był taki jak by sie zapowietrzył układ wspomagania sprzęgła tzn. szarpanie na 1, jak zagrzał sie to nie dało się zmieniać biegów i podskakujący pedał sprzęgła.
więc wiozłem się za odpowietrzanie i kaplica auto musiałem z holować bo już kompletnie nie wchodzą biegi.
jedynie co zauważyłem to bardzo miękki pedał sprzęgła i wyraźnie podskakuje pedał przy delikatnym wciśnięciu.
z odpowietrzaniem kombinowałem na różne sposoby.
czy jest możliwe że tłok pod pedałem przepuszcza i nie przekazuje pełnej siły na wysprzęglik? (dlatego jak macie możliwość zmierzenia odległości od końca ramienia wysprzęglikla do gumy siłownika u mnie to jest około 6 cm bym był wdzięczny - przy wciśniętym sprzęgle).
jak to sprawdzić?
czy jest możliwe że coś więcej poszło ?

podczas wymiany skrzyni wymieniłem łożysko oporowe fakt że jakieś badziewne ale myślałem że wytrzyma przynajmniej te 60 tyś lub do lata
Sprzęgło jest luka

zauważyłem jeszcze że jak na płaskim terenie stoi auto i sie je odpali i zrobi tak jak by sie chciało wrzucić 1 lub inny bieg auto zaczyna delikatnie się toczyć jeżeli nie ma oporów i przeszkód typu kamień ? operacja bez wciskania sprzęgła.

mam wielkie problemy z odpowietrzeniem układu i zauważyłem że jak leje dot 4 to w środku jak by coś innego było tak jak by sie tłuszcz do wody wlało taki rosół się robi może to stary płyn się zważył ? i muszę całość wymienić w układzie hamulcowym i sprzęgła

Karizmo
10-02-2015, 17:51
Łożysko oporowe zawsze się wkłada nowe !

Co do reszty to sprawdzić czy wyprzęgnik dobrze dociska łapę, jak nie do wymiany wysprzęglik lub pompa sprzęgła.

DeD
31-03-2015, 19:28
Problem rozwiązany - ściąłem skrzynie jeszcze raz i powodem tego wszystkiego była glupota :) a mianowicie wymianę robiłem sam w jedną osobę i fakt nie przyłożyłem sie za bardzo było zimno i spieszyło mi się - nie wycentrowałem tarczy sprzęgła wrzuciłem skrzynie i śrubami ją dokręcałem co spowodowało wypchniecie środkowej tulei sprzęgła.
po wymianie tarczy ponownie sam zakładałem skrzynie tylko tym razem wszystko wycentrowałem i się nie spieszyłem i działa wszystko bez problemu nawet nie odpowietrzałem sprzęgła ani nic.

zamykam temat i pozdrawiam