Witajcie.
Jakis czas temu wywalił mi błąd check engine, po kilku odpaleniach gasła a potem znów się zapalała. Pojechalem to sprawdzić i okazało się, ze do wymiany jest czujnik cieczy chłodzącej. Po wymianie błąd został skasowany. Po jakims czasie znów zapalił się check i znów zgasł jak wcześniej i tak cały czas. Co może być nie tak?
Pozdrawiam

Jeśli to nadal błąd czujnika cieczy (a tego nie napisałeś) to najprawdopodobniej masz gdzieś problem z połaczeniem. Może wtyczka nie łączy albo gdzieś przerwany jest przewód.

Właśnie nie wiem czy to dalej to. Musiałbym jechać i znowu pod komputer podłączyć. Ale jeśli tak to poki co mogę z tym jezdzic chyba, nie?

Nie jest to jakaś bardzo poważna awaria, ale może powodować większe spalanie i problemy z jazdą.

zajedź tam gdzie montowales czujnik i powiedz że zaraz po wyjeździe znów się zapalił check, w takiej sytuacji myślę że nieodpłatnie powinni podłączyć kompa i zobaczysz czy to ten sam błąd.

Okej, dzieki za pomoc :)