PDA

Zobacz pełną wersję : Zawieszenie przednie w cromie



dareus71
30-12-2014, 17:45
Witam wszystkich forumowiczów.
Chce przekazać moje spostrzeżenia dotyczące przedniego zawieszenia cromy.Jak ją kupiłem jako trzylatka z przebiegiem 184tys. była w bardzo dobrym stanie za wyjątkiem luzu w układzie kierowniczym, który był wyczuwalny tylko na podniesionym przodzie gdy chwyciło się koło na za piętnaście trzecia i się nim ruszało na boki.Luz był od strony kolumny kierowniczej na drążku kierowniczym, nie na końcówce drążka co próbował mi wmówić mechanik jak usłyszał,że to lewa strona.Po namowie wziął się za robotę i okazało się,że miałem rację.Luz zniknął,ale kierownica po naprawie była lekko przekręcona w lewą stronę.Jak przejechałem się autem i wróciłem do niego z prośbą, żeby to skorygował to mi powiedział, że nie da się lepiej.Po wizycie u jego szefa zdarzył się cud-kierownica wróciła na swoje miejsce ( a jednak można! ). W fiacie chcą wymieniać całą kolumnę kierownicza, bo drążka jako osobnej części nie ma w katalogu,koszt między 3600zł a 4200zł, a zamiennik dobrej firmy kosztuje np. 72zł.To chyba "drobna" różnica.Miałem też dziwne stuki z lewej strony o których już czytałem na forum,a których nikt nie potrafił zdiagnozować.Po tym co mi niektórzy mechanicy radzili zostałbym odarty ze skóry.Jak pojechałem do kuzyna do Wrocławia to zapytałem się go czy nie zna mechanika z prawdziwego zdarzenia.On takiego znał.Był to pan ze stacji diagnostycznej w mercedesie.Wziął cromę na trzepak taki na którym można zmieniać prędkość, bo nie przy każdej było słychać stuki i diagnoza była błyskawiczna,oraz banalnie prosta-klocki hamulcowe.Pojechałem do garażu do kuzyna, rozebrałem zacisk i rozgiąłem blaszki, które trzymają klocki w zacisku i było po sprawie.Tanio prosto i bez dewastowania auta oraz kieszeni.Nie dajcie się naciągać.Fiaty to bardzo dobre auta i tanie w utrzymaniu jak nie dostaną się w niepowołane ręce, bo łatwo jest coś popsuć albo wymienić parę części, które są jeszcze dobre nie usuwając usterki i zgonić na to,że wszystkie auta na "F" są do czterech liter.Ja robiłem fiatami grubo ponad 400tys. i nie było nigdy wielkich problemów.

maciekpt
30-12-2014, 21:59
Po wizycie u jego szefa zdarzył się cud-kierownica wróciła na swoje miejsce ( a jednak można! ).
A może tylko przestawili kierownicę o 1-2 ząbki na wieloklinie, żeby była prosto? ;)

dareus71
30-12-2014, 22:45
Nie daliby rady,siedziałem za kierownicą jak robili zbieżność.

martinez
31-12-2014, 12:29
Hmmm... w mojej Cromie zawieszenie tłucze się przy bardzo niskiej prędkości (do 20 km/h) gdy jadę po kostce brukowej, efekt taki jakby coś było luźne, po przyhamowaniu lekkim nadal się tłucze więc to chyba nie to, prawda? :rolleyes:

dareus71
01-01-2015, 17:55
Rada jest tylko jedna.Trzeba wejść pod samochód i sprawdzić stan zawieszenia.Jak się na tym nie znasz to trzeba znaleźć mechanika, który nie będzie chciał z ciebie zedrzeć skóry tylko ci pomoże.Nie napisałeś czy to jest przód czy tył, ani która strona więc trudno mi cokolwiek powiedzieć.Z tego co piszesz to raczej nie klocki hamulcowe.

bob96
01-01-2015, 19:11
Najlepiej podjechać do SKP gdzie się robi przegląd coroczny i tam sprawdzą całe zawieszenie.