Witam mam problem w stilo 1.9 jtd
Od kilku dni mam problem z niskim sprzęgłem przy czym biegi bardzo ciężko wchodzą. Dodam żę pierwszą rzecza która zrobiłem było odpowietrzenie układu, nie pomogło, następnie wymieniłem pompkę następnie otpowietrzyłem układ kilkukrotnie, też nie pomogło. po odpowietrzeniu dosłownie na kilka kilometrów się poprawia a potem 1,2, i wstecznego nie można wbić praktycznie. nie mam pojęcia co możebyć nie tak. Dodam jeszcze że są momenty kiedy chodzi to jako tako a za chwile pedał łapie za połową i rób co chcesz. Bardzo proszę o pomoc.

Jeżeli wymieniłeś pompkę i nie pomogło to zostaje już tylko wyprzęglik (a przy okazji sprzęgło). Innych opcji raczej już nie ma.

Wysprzęglik i sprzęgło klęka. Miałem tak.

witam, odświeżam temat bo też mnie to dopadło.
zaczeły mi cieżko wchodzić biegi więc myślałem że trzeba odpowietrzyć, niestety nie pomogło. Pomagało jedynie pompowanie sprzęgłem podczas jazdy żeby sprzęgło było twardsze i można było wtedy wbić bieg. Więc myślałem że popmka do wymiany. Po wymianie bylo ok jakieś dwa tygodnie - myślałem że problem rozwiązany (tym bardziej po trasie 100 km . Niestety po dwuch tygodniach jak wybrałem się na kolejną trasę po 20 km podobnie biegi cięzko. Już nie jest ze sprzegłem tak kiepsko jak wtedy ale zaczyna być twarde od płowy, wtedy potrafiło zostać przy podłodze. Podpompowanie pomagało żeby biegi lepiej wchodziły. Teraz żona nim jezdzi po mieście i jak się pytam jak biegi to mówi że ciężko ale wchodzą. Teraz się zastanawiam co to może być. Czy wysprzęgnik do wymiany , czy może płyn hamulcowy, czy może jeszcze odpowietrzyć , może jakiś bombelek powietrza się gdzieś zawiesił, Płynu hamulcowego nie ubywa. Jak sprzegło jest twarde to biegi wchodzą dobrze i zastanawiam się czy jak bym wymieniał wysprzegnik to czy zostawić sprzęgło i dwumas bo w sumie jest ok narazie a kasy mi szkoda na wydanie dodatkowo 1500 zł