Witam, wczoraj miałem przyjemność rozbierać drzwi od strony kierowcy, wyciągać zamek oraz wszystkie bebechy, celem nasmarowania linek i wyparcia z nich wody.
Meczylem się bardzo ze złożeniem do kupy. Zamek łatwo wskoczył na swoje miejsce. Dużo problemów stworzył montaż tego cypla co otwiera i zamyka drzwi, ten gówniany zielony klips plastikowy to porażka.. Zadrutowalem go i działa, ale rozbierałem i składałem chyba z 6 razu bo zawsze wypadł..

Do czego zmierzam?
Otóż mam problem z termometrem. Chyba jest jakiś kabelek, który nie jest dobrze docisniety, bo przed demontażem drzwi pokazywało mi temperaturę a teraz tylko -.-- *C. Moje pytanie to który to kabelek? Nie chce znów rozbierać wszystkiego żeby sprawdzać wszystko, złożyć i okaże się że co innego nie działa..
Podejrzewam że to będzie ten z białym klipsem na wysokości lusterka który wchodzi do zatrzasku białego obustronnego. Czy to ten?

1.tam ma być taki plastik, który zapobiega wypadaniu dzwigni(bolca)
2. wyrwał Ci się przynajmniej jeden z dwóch przewodów od czujnika temp. znajdującego się w lewym lusterku... sorka rozbiurka od nowa

okazało się również, że nie działa mi regulacja pozycji lewego lusterka.. prawdopodobnie coś spieprzyłem przy składaniu do kupy.. musze rozbierać lusterko, skoro wcześniej go nie ruszałem (łatwo odczepialne złącza?) czy gdzieś pod tapicerką jest kostka od lusterek? która to?

Od lusterka idzie jedna wiązka i w niej są przewody od czujnika temperatury, niepamientam dokładnie ale cheba szary i biały

również, że nie działa mi regulacja pozycji lewego lusterka

...musze rozbierać lusterko, skoro wcześniej go nie ruszałem...
Jeżeli wcześniej nie rozbierałeś lusterka to nie musisz. Wszystkie kostki do lusterka (bo widzę, że nie tylko do czujnika temp., ale i do regulacji lusterka) sa pod tapicerką w górnym prawym rogu (patrząc od strony wnętrza auta). Albo coś nie połączyłeś albo źle połączyłeś:confused:.